Czarne Diabły Tasmańskie, Fabrycy ma DS!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 01, 2010 21:39 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liz szuka DS, Trawis na pokładzie!

Oj tam, takie tam pogryzienie, przecież gardła Ci nie przegryzł, prawda? :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Czw wrz 02, 2010 18:28 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liz szuka DS, Trawis na pokładzie!

No, nie , dzięki za troskę, naprawdę :twisted:
Gorzej, że Trawis ma biegunkę za to nie ma apetytu. Podpadł mi zaraz, jak przyszłam z pracy, bo siedział osowiały na swoim posłanku :? . No, ale pogoda dziś zmienna, ja też się czułam pod psem, nich mu będzie. Potem nie chciał smakołyku na ząbki, poleciałam po saszetkę, którą ledwo polizał a zaraz poszedł na kuwetę i w zasadzie wysiusiał kupę i co gorsza, chyba tę odrobinę sosiku :strach: .
Teraz siedzi na balkonie, zimno jak cholera, ale niech mu, jak lubi. Cholera, vet już zamknięty, jutro muszę być w pracy, bo koleżanka ma urlop :? . No i co mu jest? Spóźniona reakcja na zmianę karmy? Rano podjadł trochę ciasta, mam nadzieję, że to po tym, a nie coś gorszego.
Reszta za to wkurzona, bo zajmuję się Trawisem :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt wrz 03, 2010 16:44 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis ma biegunkę!

Ok, jestem po wizycie z Trawisem u weta i wszyscy żyjemy :twisted: . Ściśle biorąc, Trawisek był bardzo grzeczny 8O . Bardzo nie chciał wejść do transportera - znamy ten objaw :evil: - i bardzo próbował z niego się uwolnić. Jednak na stole dał się zbadać, zmierzyć temperaturę, obmacać ... grzecznie przeczekał kroplówkę, dopiero przy nieprzyjemnym zastrzyku na koniec się zdenerwował. No, próbował trochę kłapać paszczą i machać łapami, ale to pikuś. Aniołek :1luvu: .
Diagnoza wstępna - zapalenie żołądka i lub jelit - być może coś się przyplątało przy odporności obniżonej stresem. Kot dostał kroplówkę i leki -nie mam siły ich odcyfrowywać, generalnie antybiotyk i coś przeciwwymiotnego. Trawisek zachowuje się, jakby mu ktoś włożył baterie, po powrocie do domu zjadł kilka chrupek, trochę specjalnie dla niego kupionego lekkostrawnego pasztetu :roll: i zwiedza balkon. Jutro kontrola, mam nadzieję, że poprawa będzie w miarę trwała. Oczywiście mam go obserwować.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt wrz 03, 2010 19:34 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis ma biegunkę!

Oranyno.....Trawisku, nie wygłupiaj się ... :ok: :ok: :ok:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Sob wrz 04, 2010 14:14 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis ma biegunkę!

Hehe, mieliśmy udany poranek :twisted: . Obudziłam się o9.19 a na 10.00 miałam być u veta :twisted: . Sprint poranny w sobotę, uwielbiam to. Trawisek grzeczny, dostał tylko antybiotyk, bo w nocy zaczął chrupać. Qupal powoli się normuje. Dostał Dalacin w syropie na kilka dni, niby ja mam mu go podawać :twisted: . Ale spróbuję, bo zawsze to mniejszy stres, niż wizyty u veta.
A żeby nie było za dobrze, to Bandido dostał wścieklicy, kiedy wróciliśmy - ganiał Trawisa cały zjeżony i nie chciał się uspokoić :twisted: .

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie wrz 05, 2010 8:34 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis ma biegunkę!

Uwaga, uwaga - Trawis GRZECZNIE wypił syropek, może nie bardzo zadowolony, ale wypił bez czynnego protestu :1luvu: .
Wieczorem pojadł symbolicznie i saszetki i chrupek, rano też kilka chrupek :? . Mam nadzieję, ze w nocy sobie odbija. Śpi teraz grzecznie. Rzadkiej kupy też nie było w kuwecie, więc powoli będzie ok. O dziwo, chyba po tych wycieczkach do veta nabrał do mnie zaufania, że go nie skrzywdzę, nie porzucę ...
Z chłopakami jeszcze są spięcia :roll: . On by może wolał mieć 1 kolegę/koleżankę a nie 4 :twisted: . Ja też bym wolała mieć 3 koty w domu a nie 5 :twisted:
Na dokładkę ropny katar mnie bierze ... bleeeeehhh

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon wrz 06, 2010 13:21 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

Brawo Trawisek !!!!! dzielny kociunio :) na katar, nawet ropny, najlepszy jest okład z kota, a najlepiej z 5 kotów na raz :mrgreen:
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Pon wrz 06, 2010 13:44 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

jak za mało,uzyczyć mogę. Nawet mogę nałapać dodatkowych :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55981
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon wrz 06, 2010 14:12 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

Alix, katar Cię nie zabił? Bo coś cichutka się zrobiłaś. :mrgreen:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Pon wrz 06, 2010 18:50 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

Dziękuję wszystkim Cioteczko i Siostrom za troskę i życzenia :1luvu: - żyć pewnie będę :twisted: . Gorzej, że Bandido wciąż syczy na Trawisa, ale nawet trudno mi się mu dziwić - ma prawo mieć dosyć. Stosuję kośkanie i długie przemowy o tym, ile to jest biednych kotków na świecie i że, chociaż to uciążliwe, możemy im pomóc ...
Żyję, słabo ale żyję ... Noc miałam ciężką, Trawis nastraszył mnie gratis kłaczastym pawiem ... ale raczył chrupać i napić się wody - na początek z miseczki w zlewie, stojąc przednimi łapami w zlewie a tylnymi na krawędzi dla wygody zapewne :twisted: Ale, odpukać, je i pije już z apetytem a gdy piszę te słowa postawił eleganckiego zwartego klocka :dance: :dance2: :dance: - nie ma to jak wzniosłe przeżycie duchowe, gdy ciało mdłe :twisted: .
W pracy zrobiłam co musiałam i czmychnęłam na 2 dni zwolnienia - dłużej nie mogę, bo koleżanka idzie na zasłużony i zaplanowany urlop. Ale mam nadzieję, że przez 2 dni stanę przynajmniej na nogi. Dzisiaj snuję się po łóżku i domu, jak śnięta ryba, okład z 3 kotów zastosowano, za dodatkowe dziękuję. Martwię się o Felka przy tej pogodzie :roll: .
Zła też jestem, bo czuję się jak by mnie Trawis zjadł i wy ... a mam co robić, w domu nawet lepiej, ale to wymaga jasności umysłu. Może przez noc poczuję się lepiej, szkoda mi 2 dni zmarnować. Koty za to szczęśliwe, wałkują się po mnie rotacyjnie :twisted:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon wrz 06, 2010 20:05 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

alix76 pisze: postawił eleganckiego zwartego klocka :dance: :dance2: :dance: - nie ma to jak wzniosłe przeżycie duchowe, gdy ciało mdłe :twisted: .

:piwa: :piwa: :piwa: No to super!!!
A tobie zdrówka :ok: :ok: :1luvu:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Pon wrz 06, 2010 21:41 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

alix76 pisze:Dziękuję wszystkim Cioteczko i Siostrom za troskę i ..
Żyję, słabo ale żyję ... okład z 3 kotów zastosowano, za dodatkowe dziękuję.

Koty za to szczęśliwe, wałkują się po mnie rotacyjnie :twisted:


grunt to kotki zaspokoić :mrgreen: a okład zaordynowany był z 5 kotów, dlatego z 3 nie zadziała.
Obrazek ObrazekObrazekObrazek Obrazek

Pumeczku kochany... cały dom jest taaaki pusty bez Ciebie (*)

Basica

Avatar użytkownika
 
Posty: 3101
Od: Czw lis 27, 2008 20:37
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 07, 2010 9:22 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

No, cóż, chyba kotki nie doczytały recepty, bo dawały sobie krótkie zmiany :twisted: - a Trawis w ogóle się do łóżka nie zgłosił :twisted: . Widać, ze mu lepiej, protestował już dzisiaj przeciwko podaniu antybiotyku :mrgreen: . Ja umiarkowanie lepiej, dalej nieco kołowata jestem.

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Wto wrz 07, 2010 13:24 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

Ech, przy tej pogodzie, to trudno Ci będzie szybko się kurować. :?
Sok z malin - trochę dla Ciebie, trochę dla futrzaków i jakoś dacie radę. :ok:
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Śro wrz 08, 2010 9:36 Re: Czarne Diabły Tasmańskie, Liza szuka DS, Trawis lepiej!

Nie jest źle, tak z pogodą jak i ze mną. Trawis wojował z antybiotykiem, pochrupał i opił się wody jak smok - znaczy się, lepiej mu :twisted: . Miseczkę z wodą obok posłanka zlikwidowałam, bo pił w kuchni. Chrupki dietetyczne zostawiam, podjada je Liza, dla której akurat są zalecane :twisted: - inaczej by ich nie ruszyła wąsem.
Za to: viewtopic.php?f=1&t=110492&start=1320 mnie przytłacza ... nawet nie wiem, co podpowiedzieć ...

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Murraynah i 31 gości