Satoru pisze:Agn, jak smarkanie?
Katar [swój] załatwiłam antyhistaminą. Katary ościenne - niestety troszkę kwitną. Tofu ma gorączkę i dostał antybiotyk. Płomyk nabawił się brzydkiego otarcia od paseczka przytrzymującego pieluchę.
Generalnie trochę słabo się czuję. Jednak oskrzela bez antybiotyku to słabo się przechodzi.