Szczecin- 130 kotów.Prosimy o Pomoc.

[iza71koty]

Hop, hop !
Mam dobrą wiadomość - udało się reaktywować poprzedni banerek.
Poprosiłam Siriwan, autora banerka, by nam go naprawił i tak oto banerek znów działa.
Siriwan, dzięki raz jeszcze.



Nowy kod jest taki:

Kod: Zaznacz cały

[url=http://tiny.pl/hhxc2][img]http://fotozrzut.pl/zdjecia/deb5463f3a.gif[/img][/url]

Dziękuje Dziewczyny za Banerki .Kochane jesteście. Prosiaczki 2 Dziekuje Ci Pięknie. Zaraz zamontuje. To moj ulubiony Banerek. Wielkie Dzieki

[iza71koty]

Jeśli zdaże do końca tygodnia zrobię rozliczenie.Muszę przejrzeć wyciagi z ostatnich 3 miesiecy. Do Opiekunów którzy nie wspierają od dawna Wirtualnych kotkow wysle pw. Jeśli nie dostane w ciagu tygodnia odpowiedzi, przekaże te kotki do Adopcjii w Vivie. Piszę o tym dlatego ze wiele moich pw pozostaje bez odpowiedzi.Wiem ze jest cieżko, sytuacja sie zmienia. Jest kryzys.Pomoc jest dobrowolna. Nie zmienia to jednak faktu, ze kociaki czekają codziennie na swoja porcje jedzenia, a ja nie niestem w stanie pokryć tych różnic z własnej kieszeni, bo poprostu nie mam takiej kwoty.Co miesiąc kociaki kosztują mnie tyle, ze ciagle gdzieś cos wiszę. Dlatego prosiłam od poczatku aby w razie jakichkolwiek zmian Wirtualni Opiekunowie pisali do mnie abym miała czas na szybkie podjecie decyzji co dalej. To w sytuacji kiedy codzień jest czekające stado, ma ogromne znaczenie. Bez tej Pomocy nic sama wiecej nie zrobie. Ale jesli ta pomoc już do nas nie dociera, muszę dać szanse tym kociakom w Vivie.Czeka całe stado. Adopcja Wirtualna jednego kociaka, to zmiana na lepsze dla całego stada.

[iza71koty]

Na wątku w ciagu ostatniego czasu pojawily się dwie Nowe Osoby, proponując konstruktywna Pomoc.Na wątku pojawiło sie wiele nadzieji i pomysłów.Pojawiła sie iskierka szansy dla mnie, dla kociaków.Te Osoby znikły z wątku.Tak nagle jak nagle sie pojawiły. No cóż.... W dobrym tonie jednak byłoby choc odpisanie na pw. Wielka szkoda bo kociaki tej Pomocy bardzo Potrzebują...

[iza71koty]

Bardzo Prosimy o Pamieć o kociaczkach i zaglądanie na wątek

[iza71koty]

Wczoraj Maż dostarczył do TOZu moje podanie z prośba o przydzielenie kolejnych budek. Te budki są nam Bardzo, Bardzo potrzebne. Dwie z nich chce umieścić na mojej dzialce dla przesiedleńców, którymi bede chciała sie zajać jesienia tego roku. Liczymy na przychylnosć Szczecińskiego TOZu

[anakolada]

Na wątku w ciagu ostatniego czasu pojawily się dwie Nowe Osoby, proponując konstruktywna Pomoc.Na wątku pojawiło sie wiele nadzieji i pomysłów.Pojawiła sie iskierka szansy dla mnie, dla kociaków.Te Osoby znikły z wątku.Tak nagle jak nagle sie pojawiły. No cóż.... W dobrym tonie jednak byłoby choc odpisanie na pw. Wielka szkoda bo kociaki tej Pomocy bardzo Potrzebują...

nikogo nie można zmusić do pomocy, to jest dobrowolna decyzja, ale rzeczywiście chyba mozna by oczekiwać, że o zmianie tej decyzji zostaniemy poinformowani (nie tyle my, co Iza)

a takie piękne plany były, czytałam i serce rosło ...

[iza71koty]

Bardzo Prosimy o Pamieć o kociaczkach i zaglądanie na wątek

[iza71koty]

Bardzo Prosimy o Pamieć o kociaczkach i zaglądanie na wątek

[iza71koty]

Na wątku w ciagu ostatniego czasu pojawily się dwie Nowe Osoby, proponując konstruktywna Pomoc.Na wątku pojawiło sie wiele nadzieji i pomysłów.Pojawiła sie iskierka szansy dla mnie, dla kociaków.Te Osoby znikły z wątku.Tak nagle jak nagle sie pojawiły. No cóż.... W dobrym tonie jednak byłoby choc odpisanie na pw. Wielka szkoda bo kociaki tej Pomocy bardzo Potrzebują...

nikogo nie można zmusić do pomocy, to jest dobrowolna decyzja, ale rzeczywiście chyba mozna by oczekiwać, że o zmianie tej decyzji zostaniemy poinformowani (nie tyle my, co Iza)

a takie piękne plany były, czytałam i serce rosło ...

Oczywiscie ze nie mozna Anakolada. Dlatego tak bardzo mnie ucieszyło że propozycja pomocy wyszła nagle i zupełnie nieoczekiwanie. Narobiłam sobie trochę nadzieji, planów. Ale pewnych rzeczy sie nie przeskoczy. Sytuacje sie zmieniaja.Czasem Ktos cos napisze bardzo spontanicznie. No cóż...może jeszcze jest jakaś nadzieja?

[wiora]

hopsniemy na gore

[iza71koty]

No to ja też podrzuce Kociaczki.Same sie nie podrzuca. Za duża waga zbiorcza

[iza71koty]

Szarotkakot hop, hop.....Mario65 gdzie sie podziewacie?Wszyscy pewnie sie grzeja dawno na słoneczku?Urlopy, wakacje, zapomnieli o kociaczkach?Wracajcie Kochani jak najpredzej Jayin też Nam gdzies przepadła

[iza71koty]

Bardzo Prosimy o Pamieć o kociaczkach i zaglądanie na wątek

[iza71koty]

Martwią mnie wiesci z watku Reddie. W Szczecinie znów szaleje Panleukopemia.Maluszki umierają. Martwie się Ostatnio taki atak byl kilka lat temu.Podobnie było z białaczka. Jeśli choroba sie rozprzestrzeni..... Niewiem co myśleć?Nasze dorosłe koty tez jakos dziwnie chudną....

[iza71koty]

Mam podejrzenie ze Martin nie zyje. Nie wiem tego napewno, ale dostałam informację od Karmicielki ze jak jechała z TZ to w miejscu gdzie zginał Pysiolek, widziała szczatki kocie na drodzie. W tym miejscu czeka na mnie tylko Maritn i Frania.Przedwczoraj Martin był. Frania wczoraj była normalnie, Martinka nie było. Jego jedzenie było nie tknięte. Dojadła je na koncu Frania.Podobno ktoś uprzątnął co to zostało z biednego kicia.Popatrzę dziś dokladnie na poboczu.Kurcze to taki fajny kot. Oby to nie była prawda....