Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 10, 2009 14:29

Agn kochana jestem z Wami całym sercem :1luvu:
bałam się zobaczyć filmik
ale jak zobaczyłam to poczułam ulgę
że Hopi sobie tak radzi pieknie

Kalectwo mnie nigdy nie przerażało
to zawsze ta sama kochana istota tylko troszkę inna wizualnie

Aguś za kupkę Hopiczka :ok: :ok: :ok:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro cze 10, 2009 14:55

Jana pisze:A może by tak rozluźniać kupę duphalac-iem? Z tego co wiem można podawać regularnie, bez skutków ubocznych (dostają koty ze skłonnością do koprostazy, okrężnicy olbrzymiej i takie tam).


To też jest brane pod uwagę - na razie Hopi musi się odetkać z tego `korka`, który utworzył się na skutek głodówki i narkozy do zabiegu.
Pamiętam, jaka walka była u Orzecha, żeby ten pierwszy korek wylazł.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 10, 2009 15:02

Za korek....ma sie odkorkowac.

Hopi zrob koope nie badz taka.....
Jestem w kropce....... zgadnij w której
Obrazek

aga9955

Avatar użytkownika
 
Posty: 15462
Od: Czw sie 14, 2008 18:51
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 10, 2009 16:08

Kciuki za korka :ok:

Anka

 
Posty: 17254
Od: Sob mar 08, 2003 21:23
Lokalizacja: Gdynia

Post » Śro cze 10, 2009 16:20

Na filmiku Hopi porusza się rewelacyjnie :D

Myślę, że jak dojdzie całkowicie do siebie po operacji, to będzie się świetnie czuła bez zbędnego bezwładnego balastu.
A jak obrośnie futerkiem, to będzie estetyczniej ;)

Kciuki za bezproblemowe wypróżnianie :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30733
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro cze 10, 2009 16:23

o ja cie, czytałam czytałam i wyobraźnia mnie zawodziła - i zobaczyłam ;-) rany nie spodziewałam się takiego widoku :-)

magoska_

 
Posty: 1756
Od: Nie lis 07, 2004 13:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 10, 2009 18:50

może już po korku? :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro cze 10, 2009 18:56

Agnieszko, jak Hopi zrobi kupkę - to napisz zaraz, dobrze?

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

Post » Śro cze 10, 2009 19:27

Hej.Dawno nie zaglądałam a tu takie zmiany u Hopi-obejrzałam filmik i różnica w poruszaniu jest niesamowita :) wcześniej miałam wrażenie, że zaraz gdzieś się puknie/zahaczy tą sztywną łapką a teraz nic jej nie przeszkadza :!: Trzymam tylko kciuki za koopola!
Obrazek

ania toruń

 
Posty: 909
Od: Wto cze 06, 2006 14:14
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 10, 2009 20:41

obejrzalam filmik :D Happy smiga, ze az milo - i to jest duzy plus do poprzedniego stanu, pamietam jak mnie zmrozil widok jej usztywnionej lapki z przodu :wink:

za kupala nadal :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw cze 11, 2009 0:05

Filmik super :) :)
Nie wiem, ale mam wrażenie, że Hopi radzi sobie lepiej, niż przed operacją.
W każdym razie trzymam za koopę...
Aga, będzie dobrze, na pewno.
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 11, 2009 8:11

Jesooo, jaka upierdliwa jest walka o kupę. :roll:
Jak Hopi nie zatrybi po tej ilości parafiny, to na wieczór zorganizujemy taką `prawdziwą` lewatywę, o której pisała Zakocona. [Byle tylko, nie `zwrot przez buzię` :? .]

Oficjalnie też deklaruję, że nie biorę żadnych nieszczepionych kociąt niewiadomego pochodzenia. :evil: Kilka kotów mi się porzygało i posrało. :evil: Podejrzewam, że przechodzą poronną PP. Na szczęście nie wszystkie i zdecydowanie nie dotyczy to tych, które sama szczepiłam jesienią. Ale i tak mam w domu hospicjum, szpital i nie-wiadomo-co. :evil:

Martwi mnie Zuzel. Nie rzyga i nie posrał się ale ma koszmarny ropny katar - dostał marbocyl od wczoraj. Jest koszmarnie chudy. Na szczęście ma apetyt i pije.

Nową pralkę dzielnie sobie podłączyłam - pierze w dużych ilościach na raz i ma klasę AA. [Mamusiu - dziękuję.]
Dziś przyjeżdża AniaZ i fuerstrathos - przywożą Kubusia, a zabierają Paddy`ego.

Boh, tyle roboty...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 11, 2009 9:13

Agn pisze:Dziś przyjeżdża AniaZ i fuerstrathos - przywożą Kubusia, a zabierają Paddy'ego.

Boh, tyle roboty...

jak dziewczyny to przeczytaja, to pomysla, ze ta "robota" to przez nie :wink: :lol: :lol: :lol:

trzymam ciagle :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Czw cze 11, 2009 9:16

Beata pisze:
Agn pisze:Dziś przyjeżdża AniaZ i fuerstrathos - przywożą Kubusia, a zabierają Paddy`ego.

Boh, tyle roboty...

jak dziewczyny to przeczytaja, to pomysla, ze ta "robota" to przez nie :wink: :lol: :lol: :lol:

trzymam ciagle :ok:


No, jak tak zacytowałaś, to na pewno. :lol:

Ale to nie one zarzygały mi przedpokój i kuchnię... :roll: Ale to przed ich przyjazdem muszę zdążyć to ogarnąć. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Czw cze 11, 2009 14:53

Agn pisze:
Beata pisze:
Agn pisze:Dziś przyjeżdża AniaZ i fuerstrathos - przywożą Kubusia, a zabierają Paddy'ego.

Boh, tyle roboty...

jak dziewczyny to przeczytaja, to pomysla, ze ta "robota" to przez nie :wink: :lol: :lol: :lol:

trzymam ciagle :ok:


No, jak tak zacytowałaś, to na pewno. :lol:

Ale to nie one zarzygały mi przedpokój i kuchnię... :roll: Ale to przed ich przyjazdem muszę zdążyć to ogarnąć. 8)


hehehe jakos nie mam wyrzutów sumienia :twisted:
właśnie skończyłam szorowac "izolatkę "
bo niestety nie mogłam jechać z fufu i Kubusiem:(
a bardzo bym chciała poznać i Ciebie i Twoje futra :D
niestety mam egzaminy w sobote i niedzielę
ponoć mam sie uczyć :roll:
a ja się denerwuję :? jak Kubuś sie ma i co u niego
:roll:
Obrazek

Ania Z

 
Posty: 2370
Od: Śro lip 07, 2004 10:34
Lokalizacja: Lwia Ziemia ;) w Poznianiu

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 28 gości