mika-bardzo sie cieszę,ze dobrze poszło
i bardzo sie cieszę Ewaa6 ,ze wasz tymczasik juz je
,kuwetke ząłapie lada chwila-zobaczysz
...schroniskowy dzien.....
mam troszke wiesci
nie wiem czy pamietacie zabrudzona koteczke z huty ferrum-miała tam wrócic po sterylce
troszke sie pochorowała, dostawała antybiotyk i zylexis-kichała.
Ju z jest ogolnie oki.
Kicia jest cudna, czysciutka, bardzo, bardzo miła
i jej opiekunowie postanowili,ze szkoda jej do huty-szukamy jej domku
potem powklejam nowe fotki.
kicia od dzis na kociarni.okazało sie ,ze ma na imie Babcia
, mimo swoich trzech lat.
Zabrudzona- 7 / 09
od w schronisku, szczepiona 6 01
[/
Czarno-biały chłopak, oddany z dwójka innych kotów po odejsciu starszej osoby-jako szczęsciarz wrócił do domu-zajmie sie nim rodzina
czarno-biały-
czarno-biały kocurek, ktory najprawdopodobniej bedzie zabrany przez osobę ,ktora go przyniosła. To ktos z rodziny karmicielki.Trafiły juz od niej trzy koty teraz, bury starszy, ten i ta koteczka dzis szczepiona
Ta koteczka-nazwana przez bettysolo Vega-znalazła wczoraj bardzo fajny dom.
jej nowi duzi dzwonili do mnie, radzac sie którego kotka wybrac, maja dwójke dzieci i juz jednego czterolatka-kota.
Vega od razu mi przyszła na mysl, bo odwazna, myale,ze fajna dla dzieci będzie.Mam nr tel.
VEGA-
Mama Marsika nadal chyba nie je, choc pracownica mi mówiła,ze cos tam zniknęło z miski.To dzikawa kicia, ale od zawsze dokarmiana, da sie głaskac, jest kuwetkowa-trafi na kociarnie
Dwa dzikunki czekaja-na miejsce dla nich.
jeden ma gdzie wrócic, drugi jeszcze nie wiem
dzis najbardziej rozłozył mnie psychicznie Luk
strasznie mo go zal, chyba dostaje wpieprz na kociarni z tym swoim zaczepnym charakterkiem i siedzi cały czas na podłodze.
Jemu potrzebny bardzo madry dom bez zwierzat, natomiast z duzym kocim doswiadczeniem.
skad taki wziąć
podobnego domu szuka Bubu chyba, ale on w zasadzie nie bije sie z innymi na kociarni.chyba.
No i
do schroniska trafiły dwie koteczki kilkuletnie po zmarłej osobie.
total, totakl stres, nie jedza , nie pija , sikaja pod siebie
nic o nich nie wiadomo.Ludxzie oddali je jak smieci mysle, juz wczoraj o 12 w nocy nagrali sie na sekretarke w schronisku, zeby natychmiast najlepiej po nie przyjechac
zdjecia beda pozniej-nie mam kabelka
no i mam wiesci od tej dziewczynki-białej-trafiła kilka dni temu do domu
wszystko u niej oki, jest miła, kuwetkowa itd
ma na imię Florka
))
biała- od 28 01 w stałym domku
Bobcio 
