Wojtusiu...tak bardzo tęsknię....

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Śro mar 19, 2014 17:42 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Ale u Wojtusia to nie to dziadostwo!!!! Mówię wam. Z góry mi powiedzieli :ok: :ok: :ok: i u Romusi też nie. Za Wojtusia :ok: :ok: :ok: :ok: i za Romusię :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4034
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro mar 19, 2014 17:44 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Meteorolog1 pisze:Ale u Wojtusia to nie to dziadostwo!!!! Mówię wam. Z góry mi powiedzieli :ok: :ok: :ok: i u Romusi też nie. Za Wojtusia :ok: :ok: :ok: :ok: i za Romusię :ok: :ok: :ok:

O, proszę...i tak ma być, kurde no :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro mar 19, 2014 17:49 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

No to dajcie kotkom to:
http://polki.pl/we-dwoje/biostymina;-;l ... ,5811.html
wygląda że dobre to - może ludzki lekarz lepszy dla kotów niż weterynarz. Warto spróbować to 14 zł, tylko dla kocików trzeba pewnie obliczyć dawkowanie, ale to chyba też da się zrobić, kiedyś sam pamiętam leczyłem koty czymś dla człowieka i poskutkowało (rok chyba 2003 - kotki małe miały oczy zaropiałe tak że nie widziały).
Zróbmy przełom. Pozdrawiam wszystkie kotki a szczególnie Wojtusia (pomiaukusiaj dla mnie Wojtuś :ok: :ok: :ok: ) oraz Romusię :ok: :ok: :ok:
Ci z góry mówią że dobrze będzie :ok: :ok: :ok: :ok: :kotek:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4034
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro mar 19, 2014 17:53 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Niech tak będzie :ok: bo ja cały czas nie dowierzam...

Tylko czy One (Wojtuś i Romusia) sobie zdają sprawę z tego ile nas te ich wygłupy nerw kosztują :? bo Romusia jakby nigdy nic łasicuje łasząc się i tuląc nadgorliwie, że nie sposób odrzucić tych miłości, tylko czasem trzeba mieć podzielną uwagę, bawi się z Filkiem roznosząc chałupę i morduję mysz piszczącą, bo jeszcze mimo mąk nie chce odpuścić i za każdym razem wydycha piszczące niby ostatnie tchnienie, ale za każdym razem okazuje się, że o nie to ostatnie, mimo braku oka.
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12569
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 19, 2014 17:55 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Nasze kotki kochane :ok: :ok: :ok: Zdrowieć mi tutaj i nie wygłupiać się :kotek: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4034
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro mar 19, 2014 18:02 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

dilah pisze:Niech tak będzie :ok: bo ja cały czas nie dowierzam...

Tylko czy One (Wojtuś i Romusia) sobie zdają sprawę z tego ile nas te ich wygłupy nerw kosztują :? bo Romusia jakby nigdy nic łasicuje łasząc się i tuląc nadgorliwie, że nie sposób odrzucić tych miłości, tylko czasem trzeba mieć podzielną uwagę, bawi się z Filkiem roznosząc chałupę i morduję mysz piszczącą, bo jeszcze mimo mąk nie chce odpuścić i za każdym razem wydycha piszczące niby ostatnie tchnienie, ale za każdym razem okazuje się, że o nie to ostatnie, mimo braku oka.

A widzisz? :D
Mnie bardzo cieszy każdy przejaw aktywności Wojtka, nawet jeśli jest to tylko biadolenie pod drzwiami i żebranie o mięsko.
I lanie do łóżka też mnie cieszy, bo znaczy, że Wojtuś żyje.
Choć zmokła mi kołdra wywieszona przed pracą, choć obie poduszki suszą się przy kaloryferze i czeka mnie spanie pod kocykiem i na malutkim jasieczku :mrgreen: .
Co do jednego masz rację, nie dalej jak wczoraj stwierdziłam, że u mnie ani chybi to wszystko skończy się zawałem :? .
Mam ataki paniki, jak Wojto nie ma apetytu na śniadanko, jak za długo śpi, w nocy po kilka razy go macam, czy oddycha. A jakby ktoś słyszał, co sobie mamrotam w nocy, to w trybie natychmiastowym odwieziono by mnie do domku bez klamek :mrgreen: .
No i tak to jest....
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro mar 19, 2014 18:04 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

No ale teraz to nasz Pan Wojciech apetyt ma zawsze :ok: :ok: A sikaniem - to kto wie - może inne koty podsłyszały co mówiłaś i postanowiły skorzystać :ryk:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4034
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro mar 19, 2014 18:07 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Meteorolog1 pisze:No ale teraz to nasz Pan Wojciech apetyt ma zawsze :ok: :ok: A sikaniem - to kto wie - może inne koty podsłyszały co mówiłaś i postanowiły skorzystać :ryk:

Stawiałabym na kochanego Alisia :mrgreen: .
Pół dnia się zastanawiałam, czym go mogłam wkurzyć, ale nic mi nie przyszło do głowy.
Ali ma taką fobię, że sika tylko na gazety.
Ma swoją osobną kuwetkę z gazetami, i tam siura.
Niemożliwie się wkurza, kiedy gazet brakuje, i wtedy daje temu wyrazy :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro mar 19, 2014 18:09 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

vip pisze:Chyba nie muszę dodawać, że cały bus wył przez dobre kilka kilometrów.... :?

:ryk: :ryk: No jak z wariatką jechali :twisted:
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Śro mar 19, 2014 18:12 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Caragh pisze:
vip pisze:Chyba nie muszę dodawać, że cały bus wył przez dobre kilka kilometrów.... :?

:ryk: :ryk: No jak z wariatką jechali :twisted:

A co, nie dam sobie zgnieść jajeczek. :evil:
Malutkie są :mrgreen: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro mar 19, 2014 18:40 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

A ja na spotkanko uciekam z rzemieślnikami (Józefa dziś). Będę wieczorkiem nie wiem o której, ale napiszę napewno. Wojtusia uściskaj :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4034
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Śro mar 19, 2014 18:42 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Meteorolog1 pisze:A ja na spotkanko uciekam z rzemieślnikami (Józefa dziś). Będę wieczorkiem nie wiem o której, ale napiszę napewno. Wojtusia uściskaj :ok: :ok: :ok:

Miłego wieczoru :ok: .
Oczywiście, właśnie idę Wojtuni żółteczko zapodać, przy okazji wyściskam :D .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro mar 19, 2014 18:50 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Za zdrowie i apetyt Wojtusia :ok: :ok: :ok:
I żeby vipek nasz drogi nie osiwiał(a) przez jego pomysły :ok: :ok: :ok:
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro mar 19, 2014 18:53 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Alienor pisze:Za zdrowie i apetyt Wojtusia :ok: :ok: :ok:
I żeby vipek nasz drogi nie osiwiał(a) przez jego pomysły :ok: :ok: :ok:

E tam, Alienorku, ja już dawno jestem siwa...tylko na szczęście istnieje wynalazek farbą do włosów zwany :twisted: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55

Post » Śro mar 19, 2014 19:00 Re: Wojtusiu...będziesz żył, bo JA SOBIE TEGO ŻYCZĘ !!!

Ja tam używam henny khadi (kolor czerwony, na moich ciemnych włosach dający mahoń), bo zdrowsza dla włosa. Inaczej przy Ali i kotach też bym siwizną błyskała :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], LikeWhisper i 79 gości