Białystok-po eksmisji 10kotów czeka na DS lub DT pilne!!!

issey32 pisze:A czy można liczyć na nowe zdjęcia pozostałych kotów do adopcji?
Nowe ogłoszenia by się przydały.

moje kocurki dzis dostaly atecortin do oczu bo te krople ktore dostalem z kotami slabo pomagaly, podobno koty mialy wszystkie problemy z oczami, czy wasze sa juz wyleczone??

U mnie Bodzio mial tez bardzo brzydkie oczka dostawal przez 21 dni Doxyratio M i mu przeszlo.

Pozdrowienia od Jerrego czyli naszego Cwaniaka: ,, Przesyłamy nowe zdjęcia Jerry'ego- Cwaniaka, zabawia się już na dworzu z naszym pieskiem Guciem i buszuje po dachach. Potem przychodzi do domu zmęczony i głodny. Najpierw posili się potem "posiedzi przy żubrze", a później idzie spać na krzesło z głową na podłodze, że to jest prawdą pokazują zdjęcia."

Oj, szczęściarz z tego kotucha, prawdziwy szczęściarz :ok:

Serdeczne dzięki za dom dla kotunia :1luvu:

Mamy jeszcze taka fajną parkę Burego i drugiego Cwaniaka nazywanego Feliksem, może znalazłoby się miejsce. Kocurki sa bardzo ze sobą zżyte. Pomyślcie, bardzo proszę :mrgreen:

Wczoraj Bunia dostała następną dawkę zastrzyku p. świerzbowi i będzie miała podaną jeszcze trzecią. Wygląda na to że niedługo skończymy podawanie kropli do oczu

Coma u Buni było 3 różne plagi i jedne krople nie zadziałają a ponadto gronkowiec oporny jest. Koty piwniczne troszkę później zaczęły leczenie z tego co wiem to i później skończą.
Po wizycie u lekarza byliśmy na działce u babci :wink:

Była piękna pogoda i większość działkowiczów było obecnych. Kot na smyczy wywołał sensację i oczywiście zbiegowisko, ale Kicia wszystkie zaczepki dzielnie zniosła i nawet pozwiedzała zakamarki :kotek:

Po powrocie padła :1luvu:

Jaka cudna z niej panna.

Przepiękna kocia.
Czym tak smycz przedlużyliście? Holem od auta?

Mam fotki Prączki, ale nie mogę ich wstawić, informują mnie, że format nie taki

Yyyy...
Może prześlij je do mnie na maila: issey32@wp.pl

Pozdrowienia od Krystyny..
Kryska ma npwy drapak i bardzo go lubi.Przechorowała zapalenie uszu,jest bardzo zrównowazoną kotką,sama robiłam zastrzyki i wet tez chwalił...
Je- sucha karme Yosera, świeże mięso i saszetki whiskas- które darzy wielką miłością..
Chyba chcialaby byc kotem wychodzącym,ja z kolei- jakoś nie mogę...jak mi gdzieś pójdzie i nie wróci,alebo cos sie stanie..nie nadaje się na własciciela kota wychodzącego..moze się przyzwyczai...