Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
mpacz78 pisze:Małgosia z Zaspy podała mi kontakt do ludzi, którzy szukają małej kotki trikolorki albo szylkretki.
792 010 582
Ja domu nie przepytywałam.
mpacz78 pisze:Kicia coraz mniej zestresowana, a małe chyba rośnie zdrowo, czasem podejrzę jak fika łapkami i pije mleko, staram się im za bardzo nie przeszkadzać, bo matka dzika i syczy jk się zbliżam, więc daję tylko jedzenie, wodę, sprzątam kuwetę i szybko uciekam z pokoju.
Jednak młode nie jest biało-czarne jak wcześniej sądziłam tylko tylko białe w pręgowane łatki, tak jak jego mamusia.
mpacz78 pisze:Pani, która w zeszłym roku adoptowała od nas kocurka , znalazła małego kociaka bez matki, wet ocenił wiek na 2 tygodnie, pani na razie opiekuje się kotkiem ale jest na dniach do porodu własnego, za około tydz. ma termin, i prosi o jakiś ratunek ... nikt inny w rodzinie nie będzie go karmił ...
Zastanawiam się czy nie dać go tej mojej dzikusce, ale czy przyjmie? No i czy młody jakiejś wirusówki nie przywleczeMoże ma ktoś jakiś pomysł?
mpacz78 pisze:Pani, która w zeszłym roku adoptowała od nas kocurka , znalazła małego kociaka bez matki, wet ocenił wiek na 2 tygodnie, pani na razie opiekuje się kotkiem ale jest na dniach do porodu własnego, za około tydz. ma termin, i prosi o jakiś ratunek ... nikt inny w rodzinie nie będzie go karmił ...
Zastanawiam się czy nie dać go tej mojej dzikusce, ale czy przyjmie? No i czy młody jakiejś wirusówki nie przywleczeMoże ma ktoś jakiś pomysł?
soso pisze:Monika, a gdyby kocia mama nie chciała, ewentualnie ja mogę tego malucha wziąć (do weekendu z Bożym ciałem, potem wyjeżdzamy). Mam kocie mleko, buteleczki itp.
mpacz78 pisze:soso pisze:Monika, a gdyby kocia mama nie chciała, ewentualnie ja mogę tego malucha wziąć (do weekendu z Bożym ciałem, potem wyjeżdzamy). Mam kocie mleko, buteleczki itp.
Chyba zaryzykuję i dam małego dzikusce - w końcu mój mały skończył teraz 1 tydz. życia, tamten ma dwa, więc tylko tydzień róznicy, w końcu to tylko dwójka. Gdyby w razie kotka nie chciała się nim opiekować to będę dzwonić do Ciebie soso.
mpacz78 pisze:soso pisze:Monika, a gdyby kocia mama nie chciała, ewentualnie ja mogę tego malucha wziąć (do weekendu z Bożym ciałem, potem wyjeżdzamy). Mam kocie mleko, buteleczki itp.
Chyba zaryzykuję i dam małego dzikusce - w końcu mój mały skończył teraz 1 tydz. życia, tamten ma dwa, więc tylko tydzień róznicy, w końcu to tylko dwójka. Gdyby w razie kotka nie chciała się nim opiekować to będę dzwonić do Ciebie soso.
Użytkownicy przeglądający ten dział: CatnipAnia i 135 gości