S.K.Niekochane XV - dołujące totalne przepełnienie :(

[Lidka]

Apteka na N. i J. Reńców 30 to jest tam gdzie Auchan i Jysk na Tysiącleciu.
Jakby co mam dość blisko

[joluka]

Ale Dębowa jest na tej liście aptek DOZ.
To znaczy, że one nei wszystkie sa do zakupow internetowych?
(4 pozycja po lewej stronie)

wiem Lidko że jest - ale nie zauważyłam wcześniej, że nie wszystkie realizują odbiory z internetu (trzeba tam kliknąć przy szukaniu aptek specjalne okienko...) - sorry!

Mała - zamówiłam 2 opakowania na Słoneczną, dam Ci znać, gdy zadzwonią, że już jest do odbioru - wysłałam Ci kasę na konto (resztę przeznacz na kocie żarełko lub co tam będzie potrzebne)

[TanundA]

Biedny Szogun taki fajny kot to był [*]

Szogunie [i]


Akcja adopcyjna 23-24? Nie ma szans jak dla mnie... gdyby to był ostatni weekend października..pojawiłabym się, wymyśliłabym coś..

[paulinaelzbieta]

Nie jestem przesądna ale niedługo chyba zacznę myśleć, że ciąży na mnie jakaś klątwa
kolejny raz znalazłam potrąconego kota, najgorsze to, że leżał za płotem na pewnej działce, jakiś potwór wrzucił go tam pewnie po potrąceniu, na działce nie ma żadnego domu, wszystko pozamykane na 4 spusty, dzwoniłam do schronu aby po niego przyjechali, ale nie mogą wchodzić na czyjąś działkę bez pozwolenia właściciela, potem dzwoniłam na straż miejską ale to samo mi powiedzieli, nie wiem na dodatek kto jest właścicielem taj działki, mam nadzieję, że jakoś uda mi się dowiedzieć, tak strasznie mi żal zwierzaka, że musi tam leżeć po śmierci
To już chyba 10 kot w takim stanie, którego znajduję w ostatnim czasie

[mamaja4]

Paulinoelżbieto,dlatego ja nie woże kotów do domków.100% zwrotów
A tu nieudolny bazarek,uprasza się o podnoszenie:
viewtopic.php?f=20&t=118505

[BOENA]

paulinaelzbieta-Ty masz pecha widzieć koty potrącone,a ja z kolei spotykam biedy podrzucone
Pisałam Wam o 2 domowych kotach pod moim blokiem-One są dziennie czekają,kotka biało-czarna nawet jest o 6 rano gdy wychodzę do pracy.
Jest coraz zimniej,One siedzą pod krzakiem lub samochodem.
Jak mam Im pomóc
Z kolei piękny Bury z Brzozowej,którego dokarmiam już parę miesięcy uparcie szedł za mną do domu

[mamaja4]

A moja mama (ma takie doświadczenia jak Boena) zeszłym roku znalazła kociaka w lesie-daleko od szosy .Przyszedł(ona to była) za nią do domu,wyadoptowała w końcu sasiadce.Pieski przywiazane w lesie odnalazła co najmniej 3 razy

[pomponmama]

Nie, no, żeby przywiązać zwierzaka w lesie, gdzie ani nie ma jak uciec, ani zdobyć pożywienia i ma duże szanse, że nikt go nie znajdzie - to już jest szczyt wszystkiego

[mamaja4]

Od tego czasu mać moja chodzi po lesie z nożycami do stali,bo i z wnyków zdarzyło jej sie żywinę(sarenkę konkretnie) uwalniać.A matka moja ma metr pińdziesiat w kapeluszu Z ojcem po ostępach nie chodza,po o.ma chore nogi i go naprawdę bolą Poza tym są wieśniakami z Będzina,co to las jest im obcy,a po komarach trzeba jechac na pogotowie

[Lidka]

paulinaelzbieta-Ty masz pecha widzieć koty potrącone,a ja z kolei spotykam biedy podrzucone
Pisałam Wam o 2 domowych kotach pod moim blokiem-One są dziennie czekają,kotka biało-czarna nawet jest o 6 rano gdy wychodzę do pracy.
Jest coraz zimniej,One siedzą pod krzakiem lub samochodem.
Jak mam Im pomóc
Z kolei piękny Bury z Brzozowej,którego dokarmiam już parę miesięcy uparcie szedł za mną do domu

Ma kto zrobic im jakieś zdjęcia?
Może warto by porobic jakieś ogłoszenia.

[tangerine1]

Paulinoelżbieto,dlatego ja nie woże kotów do domków.100% zwrotów
A tu nieudolny bazarek,uprasza się o podnoszenie:
viewtopic.php?f=20&t=118505

ooo przepraszam, Adelcia nie była zwrotem

[paulinaelzbieta]

Czasem można się załamać patrząc na ten świat i na to co się dzieje
Tyle porzuconych zwierzaków, tak jak mówicie, źle traktowanych, potrąconych, ehh
Moja babcia też dokarmia bezdomne koty, co chwilę jakieś nowe dorosłe, ufne, oswojone się pojawiają, nawet nie wiadomo skąd

[Mała1]

a w schronisku znów nowe koty
przyszły
-dwa kociaki wczoraj od razu znalazły domy
-czarna mama z dwójka ok 6 tyg czarnuszków
-małe biało-czarne
-kicia Kasia, dorosła, porzucona przez swokjjego Pana na ulice, bo się wyprowadził

fotek na razie nie mam

no i domek, wygląda na to ,że bardzo fajny znalazła biało-szara podrostkowa kicia

[osspdg]

Znalazłam na Allegro tanie puszki: http://allegro.pl/okazja-puszki-dla-kota-415g-kawalki-w-sosie-i1273102938.html

A tu opinia o nich z forum:

Puszki sa sprawdzone, kupuję je regularnie i dla siebie i dla Praksedy. Nie sa przeterminowane, są czeskiej produkcji, mają kilka smaków, nie wiem czemu nie mają etykiet, ale dlatego są tanie. Koty je lubią.

Może kupić?

[Lidka]

Też tu napisze, bo do żebraczego watku (w moim podpisie:)) chyba nieiwele osób zagląda.
Ja mam też sprawdzone puszki niemieckie. Z transportem pod dom. Schroniskowce też już testowały i chyba jakoś im pasują. Kupuje w hurcie wiec są jeszcze tańsze. A moję piwniczne tylko jednymi wzgardziły - z dziczyzna. A zjadły ich już setki.