Jurand*Kot Niebieski*Białaczka* Jest dobrze

Czytam... i dla Ani, dla Jurandzika, dla Oziego, dla małej srebrnej cała masa kciuków: :ok:

MYSZKA 16-01-2013[*] ŻEGNAJ KOTECZKO

Jak nasz kichaczek ??????

Witam
Jurandzik to jednak strasznie chorowity maluch, katar ostro się trzyma i przeszkadza, do tego grzybek wrócił
robimy inhalacje z wody i soku aloesowego, pomaga, kociakowi lepiej się oddycha
z chodzeniem trochę lepiej, choć mały chyba już przyzwyczaił się do leżącego trybu życia, tak mi się wydaje

wczoraj temperatura spadłą do 37,9, dziś już jest normalna
z jedzeniem nie jest źle, jednak cały czas dokarmiam strzykawką

biedaczek troszke długo sobie poleżakował i temu mały zanik mięśni

przecież organy nie używane zanikają :mrgreen:

zdrówka Jurandzie :ok:

ja juz kaszle miesiac. tyle ze w plucach i oskrzelach nic nie mam.
Anna, zycze zdrowia dla Ciebie i naszego malego kichacza :*

turkusowa pisze:ja juz kaszle miesiac. tyle ze w plucach i oskrzelach nic nie mam.
Anna, zycze zdrowia dla Ciebie i naszego malego kichacza :*

Zrób sobie wymaz z gardła (jeśli nie jesteś jeszcze na antybiotykach). Ja bez wymazu leczyłam anginę 3 miesiące 3 różnymi antybiotykami, w końcu po wymazie się okazało że mam niespodziankę - gronkowca złocistego, który był odporny na wszystkie antybiotyki, które brałam sobie jak się okazało ot tak. Dopiero po czwartym celowanym już bezpośrednio gronek zdechł. :twisted:

z niecierpliwością czekamy na wieści z domu niebieskiego kota

Gibutkowa pisze:
turkusowa pisze:ja juz kaszle miesiac. tyle ze w plucach i oskrzelach nic nie mam.
Anna, zycze zdrowia dla Ciebie i naszego malego kichacza :*

Zrób sobie wymaz z gardła (jeśli nie jesteś jeszcze na antybiotykach). Ja bez wymazu leczyłam anginę 3 miesiące 3 różnymi antybiotykami, w końcu po wymazie się okazało że mam niespodziankę - gronkowca złocistego

a dzieki! nawet nie pomyslalam o tym. najpierw pojdzie w ruch Pectosol, a pozniej jak nie pomoze to zrobie wymaz. w sumie to moglby byc ten gronek, a nie podejrzewana przez wszystkich wkolo alergia na wiadomo co............
Jurandku, za Twoje zdrowie tez dzis wypije aloes. tak mi szkoda tego kotka

A ile aloesu dajecie kotom, jakie dawkowanie? Mój Mietek znów ma gila, niewielkiego ale wolę podleczyć od razu niż potem (odpukać) jakieś antybiotyki w niego ładować... :roll:

Ja Homerowi białaczkowemu- waży teraz 6,5 kg, a rok temu jeszcze 3kg daje 10-15 ml aloesu codziennie, choć on by wypił i 50 ml albo i więcej, jest uzależniony od brania leków, normalnie trzęsie się jak bierzesz tabletki lub strzykawkę, męczące trochę to jest, bo on się domaga, żeby dać mu lekarstwo i prosi, krzyczy wręcz, a rano to już nawet kawy nie zrobisz, bo on już jest na stole i żebra o leki; tabletki łyka sam wszystkie bez problemu - tylko do pysia delikatnie trzeba włożyć

Anna Rylska pisze:Ja Homerowi białaczkowemu- waży teraz 6,5 kg, a rok temu jeszcze 3kg daje 10-15 ml aloesu codziennie, choć on by wypił i 50 ml albo i więcej, jest uzależniony od brania leków, normalnie trzęsie się jak bierzesz tabletki lub strzykawkę, męczące trochę to jest, bo on się domaga, żeby dać mu lekarstwo i prosi, krzyczy wręcz, a rano to już nawet kawy nie zrobisz, bo on już jest na stole i żebra o leki; tabletki łyka sam wszystkie bez problemu - tylko do pysia delikatnie trzeba włożyć

tak się kąpie lekoman

Obrazek

i jeszcze

Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Jaki piękny kocur :1luvu:

JurandKot NiebieskiBiałaczka* Jest dobrze

Kto przegląda forum