Ciepła pisze:Pan Maz w wiecznej trasie obejrzal kociaki i stwierdzil,ze mam zgode by wziac dwa..chlopczyki..
Asiu, poradzicie sobie z karmieniem i ewentualnym wysikiwaniem i wysrywaniem bobasków?
Daj znać.
Jeśłi tak, to wpisze Ci buraska i czarnulka, bo dwa czarnyszki razem to tragedia - bo to największe drzyryje są.