Po drugiej stronie siatki - schr. łódź V

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro lis 26, 2008 12:06

Kicie szukają domków, opieki, miłości...
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lis 26, 2008 12:30

W schronie mamy do czynienia z kotami osłabionymi, bardziej podatnymi na zarażenia. ich organizmy codziennie walczą z mixem zarazków, stresem. O tym też trzeba pamietać.

Realnie - co można? Testować wszystkie koty? mamy na to finanse albo schron ma? testowac na wejściu i w trakcie pobytu? Izolowac nosicieli? Gdzie?
Jesli są domy chętne przyjąć koty nosiciele, chwała im za to, zachować kontakt i może gdy kolejny kot okaze się dodatni, zechcą go przyjąć i uratować.

Nie zazdroszczę osobom które muszą podejmować decyzje o uśpieniu, bo to są zawsze bardzo trudne decyzje. Z pozycji zakomputerowej łatwiej osądzać, nie jest się tam na miejscu dzień w dzień, i nie patrzy w oczy stadu kotów, rodzielając szanse na życie. Niepodjęcie decyzji, też jest rodzielaniem szans na życie, taki paradoks.

Sis

 
Posty: 15961
Od: Pon paź 08, 2007 13:03
Lokalizacja: poza Łodzią

Post » Śro lis 26, 2008 12:38

totez wlasnie mam do siebie pretensje ze tak dlugo zwlekalam z decyzja, ze nie zabralam kota w niedziele rano, ze kiedy w poniedzialek decyzja o kotach ze zabieramy byla podjeta ze nie bylo Pani Joli w schronie.

testowac koty w schronie uwazam za bezsens, bo co wyjdzie FIV jak wyszedl u Florka i uspi sie zdrowego kota?
a testy bywaja zawodne.

Moj tymczas FIVowy na razie jest.
Ale pozwolcie ze bede go miala dla kotow z Marmurowej, bo nie chcialabym zeby potem pol Polski stukalo ze chca tymczas dla kota z FIV.

edit: co do izolacji kotow. Mysle ze w schronie nie ma takiej mozliwosci, jest zapchany, kotow duzo, choruja, szpitalik tez zapchany.
I tak uwazam schron lodzki za najlepszy jaki widzialam. Naprawde.

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lis 26, 2008 12:49

post wykasowany.
Ostatnio edytowano Śro lis 26, 2008 12:57 przez jerzykowka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek Obrazek
Anielko ['], Jerzyku ['], Malwinko ['], Kellusiu ['], Tymonku ['], Lolusiu['], Klaczku ['], Jaśminku ['], PiPi [']

jerzykowka

 
Posty: 12552
Od: Śro kwi 30, 2008 10:53
Lokalizacja: poznan

Post » Śro lis 26, 2008 12:50

Etka pisze:totez wlasnie mam do siebie pretensje ze tak dlugo zwlekalam z decyzja, ze nie zabralam kota w niedziele rano, ze kiedy w poniedzialek decyzja o kotach ze zabieramy byla podjeta ze nie bylo Pani Joli w schronie.

testowac koty w schronie uwazam za bezsens, bo co wyjdzie FIV jak wyszedl u Florka i uspi sie zdrowego kota?
a testy bywaja zawodne.

Moj tymczas FIVowy na razie jest.
Ale pozwolcie ze bede go miala dla kotow z Marmurowej, bo nie chcialabym zeby potem pol Polski stukalo ze chca tymczas dla kota z FIV.


Masz rację Etko,
z Misią od Justy też było, że Fiv pozytywny, żeby ją uśpić
a teraz powtórzone, dokładne badania
i nic nie ma
te testy paskowe częściej się nie potwierdzają niż potwierdzają
ja wiem, że to łatwo sobie przy komputerze napisać
ale już tyle tego czytam i tych wszystkich przypadków
i po prostu widzę jak często się to nie potwierdza
:( :( :( :( :( :( :( :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro lis 26, 2008 13:01

Kotki czekają...
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Śro lis 26, 2008 13:27

Dziewczyny, ponieważ nie było żadnych sprzeciwów - wieczorem po pracy puszczam dla CC przelew z funduszu schroniskowego na 155zł za karmy. Od ręki niestety nie mogę bo mam hasła smsowe a zapomniałam dziś komórki :evil:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Czw lis 27, 2008 12:14

Do swojego domku pojechała wczoraj Adelka:

http://schronisko.doskomp.lodz.pl/index ... oty&nr=707

Adoptowała ją pani Joanna, z którą ok. trzy tygodnie temu mailowałyśmy w sprawie adopcji jakiejś buraski. Pani wybrała wtedy wstępnie Johannę, ale do adopcji nie doszło - na przeszkodzie stanęł różne sprawy domowe, m.in. również brak transportu. Na razie Adelka trochę sie chowa za fotel, trochę pozwala się brać na kolanka ... Będzie dobrze :ok:

Dostałam też maila z domku syjamo-szylkreci, teraz Wisienki z fotkami pokazującymi wypieszczonego, zadowolonego z życia kota, spędzającego czas głównie ze swoimi Dużymi i na nich :D :

"Wisienka dostała bezterminową wejściówkę do naszej sypialni (jej Duzi początkowo zamykali sypialnię na noc, kicia chciała wejść, miauczała, dobijała się - w efekcie nie byli wstanie spokojnie przespać ani jednej nocy i byli trochę podłamani sytuacją. Poprosiłam, żeby jednak pozwolili jej wejść się poprzytulać w nocy, że pochodzi i poniucha trochę i przestanie, w końcu zaśnie i oni też. Widzę, że na szczęście posłuchali rady :D ) łazikuje cały czas w nocy, najbardziej lubi spać między nami i koniecznie pod kołdrą :-)
Cały czas mnie budzi, ale jakoś już to na mnie nie robi wrażenia!

W międzyczasie miałam szalony atak uczulenia i duszności, które w tajemniczy sposób zniknęły bez śladu (tak samo mój mąż Maciek)!!!

Wisienka szaleje na całego. Czuje się dobrze choć znów zaczęła
pokasływać i wymiotować incydentalnie. Na dniach polecimy z nią do
weterynarza. (Państwo byli już u Ani CC tuż po adopcji Wisienki. Po tej wizycie wyszli zachwyceni ciocią CoolCaty :-). Musimy zrobimy badania krwi i wtedy zobaczymy.
Poza tym wszystko cudownie :D


Mam też wieści z domku Browniego i Paulusi. Najogólniej mówiąc wszystko jest bardzo dobrze, Paula rządzi :D a Browni czuje się spokojny i bezpieczny w swoim domku. Ma niestety jeszcze grzybka na uszach. Nie chce go to paskudztwo opuścić, mimo że był dwukrotnie zaszczepiony felisvac`kiem. Poza tym czuje się bardzo dobrze w swoim domku - ma pełen spokój, poczucie bezpieczeństwa, cierpliwość i troskę swojej Pani. Idealny dom dla takiego strachajła jak on :D

p.s. Uwielbiam takie grzeczne domki co składają raporty :wink:

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2008 12:20

jakie super wiesci tralalalala!

lece sciagac z ogloszen Adelke :)

ja tez lubie Aniu jak zdaja Ci relacje domki, bo to powoduje ze czlowiek zaczyna wierzyc i widzi efekty :)

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lis 27, 2008 12:56

Adelka, moja Adelka :dance: :dance2: :D
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2008 17:04

Fajowo,że takie dobre wieści :)
fufu
 

Post » Czw lis 27, 2008 17:11

Kciuki za kotki!!!
Obrazek

AgnieszkaZet

 
Posty: 2475
Od: Wto paź 21, 2008 9:40
Lokalizacja: Warszawa-Rembertów

Post » Czw lis 27, 2008 23:09

Dziewczyny mam przygotowaną kolejną partię wizytówek, nie wiem czy potrzebne. Mnie w ten weekend raczej nie będzie bo Asha jest jeszcze nie szczepiona. Jeśli mogę komuś kto będzie przekazać...

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2008 23:12

Możesz mi do lecznicy podrzucić.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lis 27, 2008 23:16

CoolCaty pisze:Możesz mi do lecznicy podrzucić.


Aniu nie wyrobię się do 17 :(

gosiaa

 
Posty: 22354
Od: Sob lut 10, 2007 18:59
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 78 gości