*Koty z Borów Tucholskich* - pilnie potrzebny ktoś z Chojnic

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 22, 2008 22:09

C.d. z poprzedniej strony:

Teraz potrzeby:
jak zawsze pieniądze lub karma. Chcielibyśmy wzmocnić koty przed zimą i popodawać im Beta glukan. Poza tym Krysia prosi o stronghold na pasożyty, przede wszystkim ma na myśli świerzb. Dla wielu kotów to jedyny sposób, żeby to wyleczyć.

Z innych potrzeb to chyba wszystko. Może jeszcze taki apel, może ktoś ma w domu lek o nazwie Plavix, to jest piekielnie drogi lek dla Krysi. Ona nie może sobie na niego pozwolić, podobno jest jakiś tańszy zamiennik, ale na razie Krysia nie wie, czy i za ile.

Hubert obiecał nazbierać grzybów, ususzyć, pozaprawia się też w occie i wystawimy na bazarek. Jeżeli ktoś chciałby dla Krysi coś wystawić, baardzo będziemy wdzięczni. Obejrzyjcie sobie zdjęcia kotów, może wybierzecie sobie jakiegoś do wirtualnej adopcji.

Aha, nie oprę się i pokażę, jakiego grzyba dostała matahari (w ogóle nie rozumiem, dlaczego ona :roll: )
Obrazek

A potem miny robiła :roll:
Obrazek

Tak tam jest:

Obrazek

I na koniec strażnik Buba:

Obrazek
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob sie 23, 2008 7:34

Kota7 piszesz, że Gutek zniknął...
To już drugi kot z moich podopiecznych, bo Puszki też nie ma.
Bardzo mi smutno.
I nawet zdjęcie Gutka się nie otwiera.

Jeśli Gutek się nie odnajdzie, to wpiszę się na innego kocura.
Szarunia pozostanie moja, choć zdjęcia jej nie widziałam.

Kota7, bardzo Ci dziękujemy za piękne zdjęcia.
Przyczepa SUPER , bardzo się cieszę.

A może byśmy zasponsorowali ten lek Plavix, skoro on jest pani Krysi bardzo potrzebny.

Szymkowa

 
Posty: 4828
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob sie 23, 2008 8:00

Szymkowa, a to nie jest ten kić? Ja mam zapisane pod Szarak, ale może to ona? Zadzwonię do Krysi i się dopytam.

Obrazek
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob sie 23, 2008 13:34

Szymkowa, mam dla Ciebie Szarunię. Dzwoniłam do Krysi i ona mi przypomniała, ze to ta kotka, która cały czas siedziała pod przyczepą. Zrobiłam jej jedną fotkę, ale nie podpisałam imienia i nie wiedziałam, że to akurat ta. Muszę Ci powiedzieć, ze to cwana bestia jest :lol: Mieliśmy udka kurczaka na grillu i kiedy się najedliśmy, zostały trzy czy cztery sztuki i leżały sobie na talerzu na stole. I ta łobuzica wskoczyła i delikatnie, bez pośpiechu wzięła w zęby jedno udko i schowała się pod przyczepę. Wyglądałą rewelacyjnie z tym udkiem w paszczy, niestety, nie miałam aparatu pod ręką i nie udało mi się jej w tym momencie chwycić :(

To na razie jedyne zdjęcie Szaruni, które mam, postaram się specjalnie dla Ciebie zrobić jakąś ładniejszą fotkę następnym razem.

Obrazek
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Sob sie 23, 2008 15:23

dzieki kota7 za zdjecia, fajnie ze morus daje sobie rade, i ze ten watek troche odżywa
Obrazek

Coma

 
Posty: 372
Od: Wto mar 01, 2005 15:54
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob sie 23, 2008 18:02

Zapomniałam o zdjęciu Krysi wśród kotów (tak naprawdę to zostawiłam je sobie, żeby podnosić wątek 8) ):


Obrazek



A tu drobna wymiana zdań :lol: Nie skończyło się łapoczynami :D
Obrazek
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie sie 24, 2008 8:07

Halo halo! Poszukujemy wirtualnych opiekunów dla krysinych kotów. Popatrzcie na zdjęcia, może coś wybierzecie? :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Nie sie 24, 2008 9:31

Kota7 bardzo dziękuję za zdjęcie Szaruni.
W ogóle wspaniałe zdjęcia.
Tylko Gutka szkoda i innych, którzy odeszli...

Sydney, przelałam moją składkę za sierpień na Twoje konto.

Potrzebujemy nowych opiekunów - bardzo prosimy.

Szymkowa

 
Posty: 4828
Od: Pon lis 21, 2005 17:06
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie sie 24, 2008 10:39

Szarak
Obrazek

Więc to jest Szaraczek mój podopieczny, czy też nie?
Byłoby to pierwsze zdjęcie mojego faworyta. :D
Barakowóz niezły. Szkoda tylko, że tyle kotów odeszło.
A co z maluchami, są oswojone? Nie można ich wyadoptować?
Tyle tam niebezpieczeństw. No i Buba prześliczny.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie sie 24, 2008 10:48

Tak, to jest Szarak, upewniałam się telefonicznie.

Maluchy są dzikie, to są dzieci nowej kotki, też nie za bardzo dostępnej. Kotka przyprowadziła je, kiedy już były na tyle podrośnięte, że oswojenie jest kłopotliwe i nie w tych warunkach, w dodatku nie w stanie zdrowia Krysi.

Ja powiem szczerze, że się boję o to wszystko. Bo co się stanie, jeżeli Krysi zabraknie? Przeraża mnie myśl, że trzeba będzie znaleźć dla trzydziestki kotów, z których wiele jest dzikawych, wiele w nienajlepszej formie (robaki, świerzb, choroby), jakieś miejsce. Jeżeli nie, to pozostanie im zdziczenie w lesie. :(
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 25, 2008 7:48

halo, podniosę, może ktoś jeszcze dojrzy Krysię i jej koty!
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 25, 2008 12:31

wspaniały fotoreportaż kota7 :ok:
no niestety, te moje chrzesniaki jakieś dzikusy, bo znów sie nie stawiły na sesję zdjeciowa :(
mam nadzieje jednak,że kiedys ujrzę te kochane mordki :wink:
barak jest naprawde SUPER urządzony, a i koty, wbrew niektórym imionom, jakoś nie Kruszynki :lol:
oby tylko zdrowie tak nie szwankowało Pani Krysi :(
ech, ładnie tam...troche zazdroszczę wam, dziewczyny tej eskapady :oops: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Pon sie 25, 2008 12:50

Alessandra, ale tam kupę ludzi ze Śląska na wywczasy przyjeżdża. Bory Tucholskie są na Twoim terenie bardzo popularne. Wiesz, zawsze możesz wpaść na parę dni, warunki wprawdzie mocno polowe (brak bieżącej wody, wychodek taki tradycyjny drewniany z serduszkiem), ale za to lasy, jak marzenie :D
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Pon sie 25, 2008 13:23

tia, tylko jeszcze tzreba sobie na urlop zasłużyć i kręgosłup naprawić, ale dzieki za promocję borów - a promocja dobra, patrząc na tego wielgachnego grzyba, którego matahari obłapuje :lol: :wink:

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26879
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto sie 26, 2008 5:24

To dopiero początek 8)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 109 gości