Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XIX

[ewan]

Strasznie smutne te posty, zdjęcia i buźki kotów. Dużo biedy I bezsilność
Chyba nie powinno się oddać kotka, który wypadł z okna jego nieodpowiedzialnym właścicielom, bo drugiego upadku może nie przeżyć

[Nanatalia]

Oprócz tych Bied, przybyło dziś 5 kotów z 15tu. Duże, piękne,zadbane, bardzo wystraszone. Apeluję do wolontariuszy o pomoc w ogłoszeniach!

mogę coś napisać tylko nie widziałam tych kotków :c bede w niedziele w schronisku. a na teraz jak dacie mi jakieś wiadomości to nie ma problemu żebym coś tam napisała

[ruru]

tutaj te wcześniej wspomniane 4 Malizny,
które pilnie potrzebują tymczasu, na jakiś miesiąc-
później mogą wrócić do schroniska i domu szukać
ale teraz potrzebny DT dopóki zostaną zaszczepione (przez schronisko)
i nabiorą odporności
SAmodzielnie już jedzą!
Tylko całymi sobą
Bardzo rezolutne!
roboczo nazwałam je Zefir, Samum, Mistral, Fen

To nie jest ich mama, to kotka, która jest już wysterylizowana, ale zgodziła się je czyścić i przytulać


Zefir i Fen

[Artyna]

Bardzo bym chciała pomóc ale nie wiem czy mam jak mogłabym zostać ich domem tymczasowym ale dopiero za 4 dni (czyli we wtorek) i dodatkowo musiałabym je zabrać do Sieradza bo na czas wakacji wracam do rodzinnego miasta. Sieradz jest oddalony o 60 km więc myślę, że nie byłoby problemu z ewentualnym dowozem kotków do nowych domków w Łodzi.

Edit: Jeśli jednak DT by nie wypalił to na początku lipca postaram się wesprzeć maluszki i te 15 kociaków jakąś karmą..dajcie znać co najchętniej jedzą maluchy i dorosłe kotki.

[ruru]

Dziękujemy Artyno z propozycję,
Kociaki mogą być zaszczepione dopiero za jakieś 2 tyg.
P. doktor powiedziała, że jest skłonna, przyjechać do DT, który je waźmie
(na terenie Łodzi)
żeby je zaszczepić...
po szczepieniu ok. 2 tyg. muszą nabrać odporności...

Teraz każdy najmniejszy wirus może być dla nich zabójczy (a tych w schronisku nie brakuje),
maleństwa nie są już chronione przeciwciałami z mleka matki,
a swojej odporności jeszcze nie zdążyły nabrać...

[Artyna]

Mogłabym się nimi zaopiekować do końca września, także z nabieraniem odporności nie byłoby problemu. Zaszczepić mogłabym je na swój koszt w Sieradzu, jeśli nie byłby to problem dla schroniska, a jeśli by był to mogę nawet podjechać do Łodzi na szczepienie. Rozumiem, że czas dla nich jest najważniejszy.. no ale niestety wcześniej nie mam możliwości. Jeśli nic lepszego do wtorku się nie znajdzie, a schronisko będzie zainteresowanym tak odległym DT to bardzo proszę o informację, może być pw. Chociaż i tak na bieżąco będę śledzić tu wpisy.

Oczywiście jako DT zajmę się również szukaniem domków dla nich i uczeniem podstawowego kociego savoir vivre.

[ruru]

Artyno super- czyli mogłabyś je zabrać we wtorek?
a może by się znalazł jakiś TDT do wtorku...?

[Artyna]

Jak najbardziej !
Nie śmiało powiem, że to byłyby moje pierwsze tymczasy (nie pierwsze maluszki) więc liczę na jakieś wsparcie informacyjno-mentalne

Może, może będziemy czekać, a jak nie.. to jestem w rezerwie, że tak powiem

[Goyka]

Super Artyna niech ktos je weźmie na te pare dni do wtorku

[ruru]

tutaj jeszcze Artynowe Malutki, chude ogonki:




i 3 koty z 5, (z 15)które udało mi się odnaleźć w 1, są przerażone,schowane, ale zupełnie nie agresywne, ładne zadbane koty:

Czarnuszka

kotek z jednym oczkiem zza mgłą

najodważniejszy

z podrostków takie cudo jest, wyczyściłam sobie jego duuuże uszka:

[Artyna]

Widzę, że jeden to całkiem okrąglutki brzusio ma
Bidy.. przerażający widok szkoda ich bardzo.
Wygląda jak Zgredek, taki egzotyczny maluszek.

[ewan]

Jakie te bidy przerażone Maluszki słodkie i pójdą do fajnego dt

[felusia]

Mojra pozdrawia wszystkie Ciocie

[ruru]

Moja śliczna Mojra
ale fajnie

[magicmada]

Mojra strachulec? Ale super:)