Po drugiej stronie siatki - schr. Łódź XVI

[felusia]

felusia jest proszona stawić się w niedzielę w schronie na 10 rano
koniecznie
tym razem rudy pUchatek się już nie wywinie

a cio?a to Puchatek do domu idzie?do tej Pani , która była u niego kiedyś w odwiedzinach ??

[ruru]

ja też, ja też, mnie też powiedz cio PUchatek?

[Magija]

dokładnie tak
dlatego ciocia felusia byc musi
na 10 rano
lekko nie ma

[ruru]

ale zdajesię,
że ciocia felusia
to ma szkołę
od rana
a nauka
wiadomo
nie idzie w las

[Magija]

ło jezusicku
to bardzo szkoduję
bardzo

[felusia]

a zrobię wagary, Puchatka muszę wyprzytulać na nową drogę życia
bede

[ruru]

hehehehe, coś wiedziałam że tak będzie

[czarno-czarni]

jak się ma Jabber ? Jak jego noga i ogólnie zdrówko?

[Magija]

a zrobię wagary, Puchatka muszę wyprzytulać na nową drogę życia
bede

hehehehe, coś wiedziałam że tak będzie

[ruru]

ostatnio przeżyłam szok
bo wchodzę sobie do Jabbera
a on syyyyk na mnie
ale coś mi tak nie pasuje
bo cały jakiś taki czarny
bez białej nogi
i mordeczka jakaś taka bardziej
podługowata
i się okazuje, że Jabb
pojechał na zdjęcie gipsu
a ciotki wsadziły
na jego miejsce dzikiego dzika z działek

[czarno-czarni]

a sam Jabb? Jak się ma?

[ruru]

a sam Jabb? Jak się ma?

no nie wiem, właśnie, bo go nie było
pojechał na to wszystko do lecznicy zewnętrznej,
teraz, w niedzielę się z nim zobaczę

[mokusatsu]

dziewczyny, a Czechow jeszcze jest w schronisku? ja już zakocona, ale namawiam na niego mojego TŻ i nie wiem, czy nie na marne.

[Sis]

najprawdopodobnej został adoptowany, ale o tym przekonamy się jutro

[mokusatsu]

w takim razie jutro proszę o informację, najlepiej w prywatnej wiadomości, jeśli można.

a, i jakby doszło do adopcji - proszę również napisać, czy to ktoś z Łodzi, kto przyszedł do schroniska ot tak, czy może ktoś, kto gdzieś wyczytał ogłoszenie. bardzo kibicuję Czechowowi od początku i reklamowałam go w kilku miejscach w internecie, byłoby miło, gdyby to coś pomogło

pozdrawiam