Wariatkowo 12.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon sty 30, 2012 18:06 Re: Wariatkowo 12.

Ale się porobiło... :roll:

Oki, trzymaj się tam jakoś! I moc :ok: :ok: :ok: coby wszystko obróciło się na dobre! :)
"We don't apologize
And that's just the way it is
But we can harmonize
Even if we sound like shit
Don't try to criticize
You bitches better plead the fifth" \\m//
MRRRRAAUUUUUU! :twisted: HELL BLOODY YEAH! :twisted:
"Dark matter. It's not atoms. It's the other stuff." :ryk:

Caragh

Avatar użytkownika
 
Posty: 26628
Od: Pon sie 03, 2009 23:03
Lokalizacja: Ślůnsk

Post » Pon sty 30, 2012 21:40 Re: Wariatkowo 12.

Dzięki Wam :)
Fatalny był ten styczeń dla mnie - dobrze, że już się kończy. Oby luty i kolejne miesiące były łaskawsze.

Foster ciągle byle jaki, jutro kontrola u weta, ale jakoś nie widzę końca antybiotyku :( Niedobrze, bo to bolesne zastrzyki.

Niestety próby implantacji tańszego żarcia spełzły na panewce. Animonda Rafine Soupe wprawdzie wchodzi, ale tylko tyle, żeby nie paść z głodu :? Nadaje się akurat do zostawienia w misce, jak wychodzę do pracy - coś tam jest poskubane, podjedzone. Ale jeden dzień tylko na tym i już widzę, że brzucho wklęśnięty :(
Musi być ten Conv mięsny, bo tylko to wchodzi na tyle dobrze, żeby mały przybierał na wadze.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 30, 2012 21:43 Re: Wariatkowo 12.

To teraz tylko wypada się modlić,żeby ten Conv się nie znudził.....Kiedyś musi być lepiej. :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 31, 2012 11:08 Re: Wariatkowo 12.

[URL=http://smajliki.ru/smilie-1214864967.html]Obrazek[/URL
Podobno dziś dzień przytulania.....To przytulamy mocnoooo z nadzieją na lepsze.....
Obrazek
Obrazek
Obrazek

kocurzyca41

 
Posty: 15548
Od: Pon gru 07, 2009 22:34
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 31, 2012 12:13 Re: Wariatkowo 12.

Taaaak? Nie wiedziałam!

To przytulamy!! :1luvu: :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto sty 31, 2012 15:33 Re: Wariatkowo 12.

Bry :)

W drodze wyjątku Fosterowi się upiekła wycieczka do weta :roll: Dalej kicha i prycha, więc antybiotyk trzeba przedłużyć, ale ustaliłam z panem doktorem, że ciąganie tego chuchra w taki mróz na osobiste sprawdzenie mija się z celem :roll: Jakbym go dziś wzięła na dwór, to jutro trzeba by mu zmieniać antybiotyk na mocniejszy :? A dopiero co zaczęło mu się tak naprawdę poprawiać.
Nie przepadam za taką formą leczenia, zawsze wolę żeby wet osobiście obejrzał pacjenta, ale to wyjątkowa sytuacja :roll:

Zamówiłam w animalii kolejne 24 saszetki conva - będzie na 2 tygodnie :roll: Będę wdzięczna za pomoc w zabezpieczeniu kolejnych dwóch :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sty 31, 2012 23:14 Re: Wariatkowo 12.

O matko, ale się strachu najadłam przez własną głupotę :strach:
Szykowałam leki dla Fostera - antybiotyk (w zastrzyku), Ursocam 1/4 i Encortolon 1/2... gdzie ten cholerny Encortolon??? 8O Jest tylko Ursocam, nowa fiolka...
Nie ma nigdzie, przeszukałam całą szafkę i okolice, nie ma, a przecież dopiero co wykupiłam receptę! 8O
No i skąd ja o 22 z minutami wezmę teraz receptę na encortolon? 8O A przecież małechude to musi dostać! :strach:

Już wkładałam buty, żeby przekonać najbliższego, kompletnie mi obcego weta 24h, że jest mi na pewno recepta potrzebna i to natentychmiast :roll:
W ostatniej chwili przyszło mi do łba w śmieciach sprawdzić... tiaaa... stary Ursocam się skończył wczoraj, ale do kosza poszły obie fiolki :x Dobrze, że śmieci nie wyniosłam :twisted:


I dopiero teraz sobie uświadomiłam, że on od lutego i tak ma co drugi dzień dostawać, więc wątpię, czy dzisiejszy dzień by zrobił różnicę :ryk:

Rany, jaka ja zakręcona jestem przez tę zimę... :lol:



Aaaa.... i żałosne miałczenie dochodzące w tej chwili z łazienki, to wcale nie Foster piszczący, żeby go wypuścić, tylko Faxe piszczący żeby go wpuścić. Do fosterowej michy z convem :twisted:

I jak tu nie zwariować? :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 0:50 Re: Wariatkowo 12.

chcesz pieska?

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Śro lut 01, 2012 2:48 Re: Wariatkowo 12.

Ha, ja niedawno wyrzuciłam do śmietnika... 200 złotych.
Słowo daję.
Też na szczęście nie zdążyłam wynieść śmieci do czasu, kiedy się zorientowałam...

Do dziś trudno mi uwierzyć we własną durnotę :oops:
Lisiaczku[`] herszcie nasz, nie ma nas bez Ciebie :( Nunku[`] krowinko najpiękniejsza :( Plupluniu głupiąteczko[`]
07.03.2019 KONIEC WSZYSTKIEGO, KONIEC MNIE: Busiunia [`]
16.05.2017 PĘKŁO MI SERCE: Żabciu najukochańszy Skarbie[`]
Maciejku[`] Buniu[`] Placuniu[`] Glamutku[`] Bidonku[`] Tadzinko[`] Gadziu złotooka[`]

Wielbłądzio

Avatar użytkownika
 
Posty: 14515
Od: Sob mar 25, 2006 15:11

Post » Śro lut 01, 2012 7:23 Re: Wariatkowo 12.

salvadoredali67 pisze:chcesz pieska?

Z całą pewnością podniesie poziom mojej koncentracji :twisted:

Wielbłądzio pisze:Ha, ja niedawno wyrzuciłam do śmietnika... 200 złotych.
Słowo daję.
Też na szczęście nie zdążyłam wynieść śmieci do czasu, kiedy się zorientowałam...

Do dziś trudno mi uwierzyć we własną durnotę :oops:

Aż tak to nie mam, za szybka w wydawaniu jestem :twisted:


Dobry ;)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro lut 01, 2012 7:57 Re: Wariatkowo 12.

ale noc chociaż miałaś spokojną? :roll:
niebieski język[/b] zaprasza na fb https://www.facebook.com/tiliqua.ceramika

ezzme

 
Posty: 2759
Od: Sob sty 08, 2011 16:53

Post » Śro lut 01, 2012 9:52 Re: Wariatkowo 12.

A dziękuję, nocka spokojna. Tylko za krótka :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Śro lut 01, 2012 11:55 Re: Wariatkowo 12.

Wielbłądzio pisze:Ha, ja niedawno wyrzuciłam do śmietnika... 200 złotych.
Słowo daję.
Też na szczęście nie zdążyłam wynieść śmieci do czasu, kiedy się zorientowałam...

Do dziś trudno mi uwierzyć we własną durnotę :oops:




Kasiu, mam taki śliczny śmietnik. może chcesz odwiedzić Shrekusia... najlepiej po wypłącie...

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Śro lut 01, 2012 11:56 Re: Wariatkowo 12.

Szalony Kot pisze:Ja tam ostatnio zostawiam. Wszędzie. Wszystko :roll:



Znaczysz teren Kocie?....

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 686 gości