KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 15, 2011 15:54 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Spotkałam w mieście Beatkę, poszłyśmy rossmana i Beatka kupiła siatkę mokrego :)
W boksie nr 3 jest kotka która miała iśc na sterylkę, ale pójdzie dopiero za tydzień przez pewnego weterynarza z mojego osiedla. Kotka na szczęscie nie jest w ciąży, jak sądziłyśmy z karmicielką :ok: więc nie ma takiego pośpiechu. Wczoraj jej nie było więc poszłam dzisiaj zobaczyc, czy przypadkiem się tam nie kręci. Była, więc stwierdziłam, ze ją złapię, wlazła za jedzeniem do kontenerka, ale jak go zamknęłam to bardzo szalała, rozwaliła sobie nosek i łapkę. Stwierdziłam, że zaniosę ją do weta koło mnie niech ją obejrzy i powie mi, czy jest w ciązy, albo czy nie karmi żebym jej nie zabrała od dzieciorów. Weterynarz beztrosko otworzył kontenerek, a kotka przemeblowała mu gabinet :roll: po czym pitnęła pod szafkę zlewową i tyle ją widzieliśmy. Trzeba było trochę rozbroic szafkę i wet stwierdził, że poda jej coś na lekkie ogłupienie żeby ją obejrzec. Skończyło się na tym, że dostała dwa zastrzyki i spała jak po narkozie 8O W zwykłym badaniu nie stwierdził, czy jest w ciązy i zrobił jej usg. Potem stwierdził, że ją "dośpi" i ciachnie. Nie dałam jej ciachac z pełnym brzuszkiem (dopiero co zjadła)!! Wet stwierdził, że to się "wymasuje" 8O :?: Zapłaciłam za usg, zabrałam kociastą uśpioną i zaniosłam do KCH. Jest w boksie i jak wychodziłam to jeszcze mocno spała. Piotr dzwonił do pani wet. zapytac, czy można ją jutro ciachnąc i kazano odczekac tydzień po tym co dzisiaj dostała. Bardzo proszę wieczorny dyzurny żeby dał jej jedzonko.
Wypuszczę ją dzisiaj lub jutro, a za tydzień złapię znowu. Bidulka ma wygolony brzuchol, tyle jej narobiłam :?
Pan wet. miał tez opory odnośnie sterylizacji aborcyjnej.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 19:17 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Marta bylam na chatce po poludniu wiec tak - kotka juz wybudzona siedzi przyklejona do tylniej scianki kontenrka w ktorym jest w boksie ciezko przerazona, dalam jej jesc mokre Mara miala dac jeszcze potem suche, nie ruszyla sie ale moze jak bedzie cisza to zje.
Dalam jesc bo juz wiedzialam o niej od Beatki.
A czy jeszcze jedna kotke przywiozlas ktora Piotek zabral na sterylke i jest przygotowany boks?
Ja bylam u bezdomniakow byl tato Bolek - wymylam mu oczy i zakropilam dicortinefem ale nie wiem czy takie dworowe leczenie cos da bo jutro np.moze go nie byc. Byly rowniez trzy dzieciory pofrygalu zarelka i popily mleka, pan z garazu na przeciwko tez im cos tam daje takze na glod nie narzekaja.
Jutro jedziemy z Milka do kontroli - jest z nia wszystko dobrze odzyla na calego :1luvu:
bierzemy rowniez Biedronka na badanie krwi.
Mara byla z Arletka u weta ale to niech ona napisze wiecej co powiedzieli.
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 19:40 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

terenia1 pisze:Wieczorkiem Agata podjedzie też do kociarni i obrobi resztę towarzystwa, Jadzia już jest w przychodni z Inką.
Akcja z mamą i kociakami odwołana - dziś Pani tam była okazało się ze tam jest na jednej działce sporo kotów działka jest zamknięta nie można wejść na nią wszystkie kociaki na ich widok pouciekały. Trzeba by tam podjechać za dnia zobaczyć jak to wygląda. To są działki w okolicach Białostockiej , Lenartowicza - wchodzi się główną bramą i to jest trzecia, lub czwarta działka za śmietnikami, podobież też tam są przetrzymywane jakieś kozy 8O ale tam trezba podjechać jak jest jasno bo w godzinach po południowych już ciemno i nic się nie zobaczy. Może Marzenka będzie wiedział coś bliżej o usytuowaniu tych działek Pani coś mówiła o ulicy Paderwskiego.


Dzis dzwonila ta pani ktora tam sie opiekuje tymi kotami z dzialek byla w wielkim szoku bo jak dzisiaj podjechala to zobaczyla tylko zwloki kotow doliczyla sie chyba z 5 maluszkow tez nie bylo, wyszedl tylko jeden taki podrostek ok.polroczny i go zabrala i wlasnie zadzwonila do mnie /tel.miala od Krysi Wronskiej bo to kolezanki/. Wszystkie koty potrute - tam na tych dzialkach sa golebiarze to juz wiadomo albo truja albo strzelaja do kotow.
Pytala do dalej ma zrobic z tym kotkiem bo tam nie moze pozostac, ustalilam z porozumieniu z Teresa zeby jechala z nim do Lupusa na ogledziny czy tez nie podtruty, tak tez zrobila kotka zbadaly, zmierzyli temp.i odrobaczyli /pani zaplacila/ koto calkiem w dobrej kondycji - nie zdarzyl sie otruc.
Mielismy go przejac po badaniu do KCH, ale pani zadzwonila jak bylam prawie na kch i powiadomila mnie wlasnie o tym przebadaniu kotka i ze kotek znalazl domek staly,w miedzyczasie jej znajomi zdecydowali sie na kotka i go wzieli takze zakonczenie szczesliwe szkoda ze tylko udalo sie jednemu kotkowi :(
http://www.youtube.com/watch?v=KWXhyA9b4fA
Obrazek http://www.nadziejanadom.org
Tajger,Chrupka,Pela,Kapsel,Czaruś
Benek [*] Lucuś-Belmondo[*]

jadziaII

 
Posty: 1357
Od: Pt lip 04, 2008 21:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 20:13 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

jadziaII pisze:to zobaczyla tylko zwloki kotow doliczyla sie chyba z 5 maluszkow tez nie bylo, Wszystkie koty potrute - tam na tych dzialkach sa golebiarze to juz wiadomo albo truja albo strzelaja do kotow. (


Ja pier...... wieszac takich ...... za ...... to za mało :evil: :evil: :evil:
ARO

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 20:27 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Tą koteczkę wypuścimy jutro bladym świtem :wink: a złapiemy za tydzień. Najważniejsze, że nie jest ciężarna, zresztą ta dzisiaj sterylizowana też nie była ciężarna. One poprostu dobrze odzywione, a ja wszystkim kotkom ciąże wmawiam :roll: Od dzisiaj będę chodzic na spacery z testem ciązowym w kieszeni i jak się jakaś gruba kotka nawinie, to najpierw będzie musiała siknąc na test, a potem będziemy gadały o przyjęciu do KCH na cito :wink:

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 21:30 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Popłaciłam zaległe płatności i tak:
-127,95 ogłoszenia Allegro w tym większość schroniskowe psy i częsciowo koty
-504,30zł czynsz za kociarnie
-235,18zł woda, prąd kociarnia
-930zł faktura Almavet testy, szczepionki
-755zł 97gr Almavet leczenie
-850zł Lupus leczenie
Ostatnio edytowano Wto lis 15, 2011 21:32 przez terenia1, łącznie edytowano 1 raz

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 21:32 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Odnowiłam dziś wszystkie ogłoszenia na Allegro, jak tam sytuacja wygląda na innych stronach - czy na wszystkich stronach są aktualne ogłoszenia dla kotów :?: czy w ogóle są na jakichkolwiek :?:

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 21:41 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Owszem byłam dziś z Arletką u weta i nadal ma brać tobrex do oczu i nosa i linco w zastrzykach - do soboty, kiedy to jedziemy na kontrolę. Trochę się dziś zdziwiłam jak mi u weta oprócz Arletki w transporterku Inka się objawiła 8O - mały gagatek wślizgnął się niepostrzeżenie i wybrał na wycieczkę ale, od czasu, gdy ją odkryłam trzymałam ją już osobno - wpierw pod kurtką a potem w transporterku pożyczonym z Almavetu. Arletka lepiej, ma apetyt i lubi sobie pochodzić. Węzły chłonne na szyi ma mniejsze, oby jeszcze jak najszybciej jej ten katar minął...

Z innych kotów to najgorzej chyba Sabinka - ale jadła ;), Dropsik już mocno dokazuje w boksie, Biedronek i Longer ok. Longer super fajnie wygląda, gdy leżą razem z Inką na jednym, wspólnym legowisku koło grzejnika - najmniejszy i największy kot razem :ryk:

Kotka biała brudna - od Marty - faktycznie nie jadła przy ludziach i była wciśnięta w kąt transporterka a drugą czarno-białą Piorek przywiózł (w transporterku "Arletki") jak już wychodziłam i na razie i tak zostawała tylko na wodzie.

Jedzenie suche Biedronka jest u Arletki (ma dwa) więc rano, po pobraniu krwi, można mu oddać.

Mam rachunek za poprzednie żwirki na 142zł - zostawię w szufladzie przy okazji

Mara S

 
Posty: 6354
Od: Śro cze 09, 2010 11:51
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 22:27 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

To dobrze, że kociaki mają się już lepiej :D
Bardzo się ciesze!
Obrazek+Obrazek+Obrazek+Obrazek
Festi,Tami, Julek, Pani Tiszka.

Cookie1706

 
Posty: 5223
Od: Czw gru 16, 2010 19:37
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 22:56 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

gosiakot pisze:A moje 4 małe diabełki z targu wyglądają jak pulpety, oczka zdrowe , gardziołki też - tylko jeszcze czyszczę uszka i zakładam oridermyl. Obróbka 7 kotów w domu to już nie zabawa
( dwa moje "stare" koty , jedna kotka z dworu nowa - sama se weszła i jest ) oraz 4 diabełki.

Gosiu super że u kociaków dobrze.
Gosiu a czy Panie zawiozły ich mamuśkę na sterylkę, bardzo proszę przypomnij im o tym bo jak jej nie wysterylizują i znów pojawią się nowe kociaki to już raczej na pomoc nie będą mogły liczyć. Wszystko jest załatwione mają tylko przywieźć kotkę.

terenia1

 
Posty: 16554
Od: Nie paź 15, 2006 20:23
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto lis 15, 2011 23:49 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

bazarek z ksiazkami od Gosi

viewtopic.php?f=20&t=135748
ObrazekObrazekObrazek

MarKotek

 
Posty: 4247
Od: Pon lut 23, 2009 0:36
Lokalizacja: Będzin

Post » Śro lis 16, 2011 12:46 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Po dyżurku:
Na zdrowej:
Józio potrzebuje dużo miziania i zabawy, bo ma nerwa i gania innych domowników :twisted:
Reszta super.
na kwarantannie:
Arletka apetyt rewelacyjny i bardzo domaga się miziania.
Dropsik zdrowieje, w oczkach zamiast ropy ma szaleństwo :ok:
Sabinka oczka nadal takie sobie, z apetytem podobnie, ale bardzo chce się bawic.
Malutka pokichuje, ale na jedzenie rzuca się pierwsza i jeszcze pędzi do zlewu dolizac miski :roll:
Mania dzielnie broniła Arletki przed zastrzykiem :ok:
Koteczka po sterylce bardzo gadatliwa i miziasta. Chyba mocno ją ten brzuszek bolał i nie wiedziała jak się ułożyc i miaukoliła. Dostała od Wiesia tolfinę żeby jej trochę ulzyc. Na razie nie jadła.

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 16, 2011 12:58 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

The Szops pisze:Koteczka po sterylce bardzo gadatliwa i miziasta. Chyba mocno ją ten brzuszek bolał i nie wiedziała jak się ułożyc i miaukoliła.

Kurcze to jak myziasta to może zostawic do adopcji - coby ja krzywda nie spotkala - u was to osiedle to nie ma za dobrej sławy :evil:
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 16, 2011 18:58 Re: KOCIA CHATKA znów zaprasza do nowej części watku

Zobaczymy jak dojdzie całkiem do siebie, czy będzie się pchała do okna i krzyczała żeby ją wypuścic, czy też się zadomowi na całego :roll: U nas rzeczywiście kiepsko mają zwierzaki na osiedlu :( Póki co proponuję dla niej imię, jako że żyła koło kościoła to może będzie Michałowa (chyba, że nikt nie oglądał Rancza :roll: ).

The Szops

 
Posty: 4990
Od: Sob lip 30, 2011 15:08
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro lis 16, 2011 19:12 Forum

:ryk: Michalowa :ryk: moze byc. Troche przydlugie ale mozna wolac Michasia. A i mozna wystapic do Michalowej o adopcje wirtualna dla Michalowej :D
Obrazek
Obrazek
_______________________________________________________________________________________

Dorota Wojciechowska

 
Posty: 12931
Od: Czw lip 24, 2008 9:21
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aassiiaa, puszatek i 351 gości