Szczytno 4 - walczymy. Potrzebny CANISERIN/SUROWICA !!!

[becia_73]

Dziewczyny i panowie dziękuję za waszą pomoc ,niestety wszystko odwołane,zadzwoniła do mnie kierowniczka ,że kotka odebrana przez właścicielkę.Dziękuję wszystkim bardzo.Chyba ,że są osoby chętne dać dt innym kotom które jeszcze są.

Tak jak inni, jestem skłonna podejrzewać, że to nieprawda.
Czy wątek jest czytany przez............?

Kotka złapała wirusa, teraz złapie kot.
Super

No kto wie, może wolontariuszy na forum nie ma ,ale jakieś " uczynne osoby" kto wie...
Ja mam dziś dosyć emocji..
Mam tylko nadzieję choć może to okrutne co napiszę ,że jeśli kotka nie poszła jednak do tej kobiety..to przynajmniej odeszła, a nie się męczy dalej i powoli umiera...

[Valadris]

Gwoli ścisłości ja tu byłam tylko pośrednikiem bo sama z różnych powodów nie mogę tymczasować kotków. Tutaj sytuacja była wyjątkowa, bo kicia miała zapewniony ds więc przetrzymanie jej jakiś czas i podleczenie nie byłby większym problemem. Zapytałam i ta osoba się zgodziła, może się zgodzi na inna biedę ale nie chce nic obiecywać.

Szkoda, że stało się tak jak się stało. Biorąc kota bierze się za niego pełną odpowiedzialność, w życiu nie oddałabym mojej kici do schroniska i nie rozumiem ludzi którzy tak postępują. Ale świat jest różny.

Mam tylko nadzieję choć może to okrutne co napiszę ,że jeśli kotka nie poszła jednak do tej kobiety..to przynajmniej odeszła, a nie się męczy dalej i powoli umiera...

Mam taką samą nadzieję...

[horacy 7]

Z czarną małą Kropeczką jest źle

[meksykanka]

Mój Boże, nie
Nie mogą przecież te szkrabiki jeszcze więcej cierpieć

[MalgWroclaw]

i Ty, Basiu, też nie możesz.

[horacy 7]

Kropeczka odeszła,niestety cierpiała bardzo.Żegnaj i wybacz moje słoneczko byłaś takim słodkim promykiem. Niech Cie już nic nie boli,dołącz do kotów które były tam przed Tobą.[*]

[Dorota]

[']

[meksykanka]

[*]
Maluszku Kochany...

[Marzenia11]

(*)...

[TWQ]

Kropeczka [*] [*] [*]


Bardzo mi przykro i przepraszam, że nie pomogłem.

Jak to możliwe, że schronisko dla zwierząt jest w rzeczywistości wylęgarnią chorób zabijających powoli te zwierzęta?
Gdzie weterynarz, szczepienia?

Dobranoc wszystkim...

[MalgWroclaw]

Biedny maluch

[horacy 7]

Nie mam już siły pisać o szczepieniach w schronisku było to już wyjaśniane.Zaczynam czuć ,że to co piszę i robię nie ma sensu,bo tak bardzo chciałam by usłyszał o nich świat by ktoś pomógł,a dokumentuję umieranie zwierząt ,sama jestem przerażona.Jestem zdrętwiała ze strachu o dwa pozostałe które teraz się bawią lecz Kropeczka przed wczoraj wieczorem też się bawiła.Rano nie zjadła i to mnie przestraszyło a wieczorem odeszła.Wykarmiłam je smoczkiem a teraz kiedy mogłyby żyć odchodzą to jest chyba ponad moje siły. Te małe kruszyny były takie cudowne.

[welina]

[*]

[po_prostu_kaska]

[*]

Przykro mi, że na odległość tak niewiele jestem w stanie pomóc

[CatAngel]

[*] .........szlag

Czy naprawdę nie możemy nic zrobić Może trzeba ogłosić w szkołach, rozwiesić plakaty na mieście, że są potrzebni Wolontariusze. Może do gazet. Na internet. Nie wierzę że w Szczytnie nie ma ludzi kochających zwierzaki.

A może jakiś filmik nakręcić(choć pewnie schron nie wyda zgody )
My u nas na mieście nakręciliśmy film który pokazywał bezdomność zwierzaków oraz przepełnienia w schronie.

Ja to bym uderzyła do władz miasta tak jak u siebie to robię znów.

Może jakieś Stowarzyszenie założyć, miasto daje wtedy środki na to, oraz pomieszczenie gdzie owe Stowarzyszenie ma się znajdować.

Myślę głośno