SchronWro. Kociaki proszą o dom! fot str 70

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob kwi 16, 2011 18:36 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

_leśna_ pisze:https://lh4.googleusercontent.com/_z3CU5fX9_QU/TVLz7VVI-8I/AAAAAAAAA_0/446E64hkvcc/s640/DSC04128.jpg

http://img854.imageshack.us/img854/8492/dsc04103x.jpg

To jest ten sam kot ?


To są zupełnie inne koty - choć dzikie jak diabli ;)

Pierwszy to Wojownik, ma połowę ogona. Już od dawna w schroniska. Imię wzieło się z tego, że walczył jak lew przy podawaniu leków :roll: Drugi to Mefisto, i tak jak napisała JaEwka, ten kot faktycznie ma wiecznie rozwalone ucho :roll: Mefisto, bo "Mefisto (ang. Mephisto) – jeden z trzech mrocznych braci (mrocznej trójcy) w grze Diablo II." ;)

Molly, to od Ciebie ten SMS?

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Sob kwi 16, 2011 18:43 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

No też mi się to rzuciło w oczy
A numer tego kota to 1106
Siedział u mnie długo właśnie przez ucho którego nie można było wyleczyć, po wyleczeniu został wypuszczony na 3 ale najwyraźniej znowu mu się zaczęło paprać. To ucho to nie jest raczej przez to że się bije z innymi kotami. On trafił do schroniska złapany z wolności jako baaaaardzo dziki, ciężko mu było podawać zastrzyki i w ogóle mu sprzątać w klatce.

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 18:45 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

Aha ok już doczytałam hehe
:)

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 18:47 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

Cameo pisze:Molly, to od Ciebie ten SMS?



Tak

molly88

 
Posty: 1987
Od: Śro gru 16, 2009 19:00
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 18:49 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

A ten kot który jest ale go nie widać
161/11

to ten

http://www.dla-ciebie.eu/node/973

dałam na chwile to zdjęcie u siebie żebyście zobaczyli jak on wygląda
Jest też cholernie dziki dlatego nie mam go na stronie bo nie jest kotem adopcyjnym, trafił po wypadku z rozwalonym pyskiem.

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 19:26 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

O dzięki :) Widać że biedak strasznie wystraszony :(

Hm a co do Mefisto to ja myślałam że on się tak bije dlatego takie ucho ma.
Dlatego właśnie przydałaby mu się jakaś stadnina żeby sobie tam spokojnie żył bo do domu to on się nie nadaje za bardzo, ale jak doświadczenie uczy nie zawsze kot który w schronie jest dzikusem pozostaje taki w domu :wink:
Np. moja Wilczka uciekająca przed głaskaniem a w domu można się na niej położyć i tak cały dzień leżeć

Sorry ale nie mogła się powstrzymać :lol:
Hm w sumie to są fotki kota ze schroniska w DS :ryk: więc mogę bezkarnie zamieszać :lol:

Obrazek
Obrazek

Leśna pamiętasz jeszcze swoją byłą podopieczną :wink: ?
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob kwi 16, 2011 19:34 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

Tak tak pamiętam

A co do porównania jej z nim to jest niebo a ziemia bo wilczka dzika nie była a on jest - wychował się gdzieś na wolności i dla mnie zamykanie takiego kota za kratami schroniska jest męczarnia a co dopiero dom :] - fakt ze przez to ucho być musiał.

Ostatnio babka przyniosła kotkę też dziką mieszkającą w piwnicy stwierdzając fakt że gdzieś tam będzie burzony budynek i kot już nie będzie miał gdzie mieszkać. Stwierdzając przy tym fakt że bardzo dobrze dla kotki zrobiła bo będzie miała jakiś dach nad głową...

Rzeczywiście...
Zaraz ta jej dzikość, tres ją pochoruje i pewnie długo nie pobędzie.

Biedne są koty dzikie które ludzie wyłapują z wolności i chcą na siłę zamknąć w schronie bo uważają że od tego jesteśmy

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 19:43 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

_leśna_ pisze:Tak tak pamiętam

A co do porównania jej z nim to jest niebo a ziemia bo wilczka dzika nie była a on jest - wychował się gdzieś na wolności i dla mnie zamykanie takiego kota za kratami schroniska jest męczarnia a co dopiero dom :] - fakt ze przez to ucho być musiał.

Ostatnio babka przyniosła kotkę też dziką mieszkającą w piwnicy stwierdzając fakt że gdzieś tam będzie burzony budynek i kot już nie będzie miał gdzie mieszkać. Stwierdzając przy tym fakt że bardzo dobrze dla kotki zrobiła bo będzie miała jakiś dach nad głową...

Rzeczywiście...
Zaraz ta jej dzikość, tres ją pochoruje i pewnie długo nie pobędzie.

Biedne są koty dzikie które ludzie wyłapują z wolności i chcą na siłę zamknąć w schronie bo uważają że od tego jesteśmy



Noo Wilczka i Mefisto to niebo i ziemia i tu się zgadzam :wink: Trochę złe porównanie w sumie heheh Ale chodziło mi o to że koty inaczej zachowują się w schronie a inaczej jak się do domu je zabierze. Z tego co mi dziewczyny mówiły jak Wilczka była w garażu to podejść do siebie nie dawała, trochę się jej polepszyło jak poszła na duży wybieg ale miziak z niej nie był. A w domu po kilku godzinach dupkę wystawiała do głaskania :wink:

No ale wracając do Mefista - uważam że dla niego jakaś stadnina byłaby bardzo dobrym wyjściem, oczywiście taka gdzie ludzie dbają o koty, dokarmiają itp. Ale ja niestety takiej nie znam :roll:

No właśnie ludzie sobie nie zdają sprawy że takie typowe dzikie płochliwe koty to zwierzęta które nie przystosują się do życia w zamknięciu tylko będą cierpieć (niestety ale nie możemy na siłę oswajać wolnożyjących kotów bo to dla nich ogromny stres) ale niektórzy tego nie mogą zrozumieć i tyle
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob kwi 16, 2011 19:45 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

No stadninka by mu się przydała :]

_leśna_

 
Posty: 991
Od: Wto sie 19, 2008 15:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 19:47 Re: SchronWro. fto str 53 Niewidoma Midnight dt/ds !

ciekawa.swiata pisze:Leśna wiem, że nie Twój rewir, ale może obiło Ci się o uszy jak się miewa ten kocio http://www.dla-ciebie.eu/node/924
Obrazek


albo może któraś z Was dziewczyny ma jakieś info?
jak znosi schron? nie mogę przestać o nim myśleć, jakoś mnie tak niebezpiecznie przyciąga :roll:


Wcale się nie dziwię, ostatnio spędziłem z nim trochę czasu jak był jeszcze w klatce i mnie też bardzo ujął za serce. Jest bardzo kochany, delikatny, strasznie chce się przytulać i jest taki wystraszony, zagubiony. Zrobiłem mu zdjęcia i zamierzam zrobić mu wątek jeszcze przed Świętami. Daj znać na PW nawet, czy masz coś dla niego.
Ostatnio edytowano Sob kwi 16, 2011 19:49 przez sunicram, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

sunicram

 
Posty: 580
Od: Sob lut 26, 2011 17:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 19:47 Re: SchronWro. fto str 64 Niewidoma Midnight dt/ds !

Hmm tak sobie myślę może by poszukać jakiś stadnin w okolicy Wrocka i podzwonić a nóż widelec trafi się jakaś kociolubna :kotek:
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob kwi 16, 2011 20:03 Re: SchronWro. fto str 53 Niewidoma Midnight dt/ds !

JaEwka pisze:SZUKAMY TRASPORTU DO MAREK POD WARSZAWĄ
jest DT dla kotki Eleny z chorą skórą


Super wiadomość. Wyszło już coś z tego, jest to pewne?
Obrazek

sunicram

 
Posty: 580
Od: Sob lut 26, 2011 17:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 20:04 Re: SchronWro. fto str 53 Niewidoma Midnight dt/ds !

Gibutkowa pisze:
_leśna_ pisze:Tak ale on tego nie przeżył :<

No właśnie się tego obawiałam :( Pewnie przestał jeść ze stresu a taki grubasek to dwa-trzy dni i wątroba do wyrzucenia :(
Takie pulpetki są najbardziej w schronisku narażone, jeszcze jeśli jako-tako je to pół biedy ale zwykle takie kotki to się boją w tłumie jeść, poza tym stres i wiadomo co...


Niestety, ostatnio Asia mi mówiła, że musiała go uśpić :( Jaka szkoda... :cry:
Obrazek

sunicram

 
Posty: 580
Od: Sob lut 26, 2011 17:35
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob kwi 16, 2011 20:39 Re: SchronWro. fto str 53 Niewidoma Midnight dt/ds !

sunicram pisze:
JaEwka pisze:SZUKAMY TRASPORTU DO MAREK POD WARSZAWĄ
jest DT dla kotki Eleny z chorą skórą


Super wiadomość. Wyszło już coś z tego, jest to pewne?



To już nieaktualne :roll: Napisałam na wątku Eleny dlaczego
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Sob kwi 16, 2011 21:00 Re: SchronWro. fto str 53 Niewidoma Midnight dt/ds !

sunicram pisze:
Gibutkowa pisze:
_leśna_ pisze:Tak ale on tego nie przeżył :<

No właśnie się tego obawiałam :( Pewnie przestał jeść ze stresu a taki grubasek to dwa-trzy dni i wątroba do wyrzucenia :(
Takie pulpetki są najbardziej w schronisku narażone, jeszcze jeśli jako-tako je to pół biedy ale zwykle takie kotki to się boją w tłumie jeść, poza tym stres i wiadomo co...


Niestety, ostatnio Asia mi mówiła, że musiała go uśpić :( Jaka szkoda... :cry:


Coś chyba przeoczyłam
Którego grubaska musieli uśpić :(
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1223 gości