

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Gibutkowa pisze:Niestety... Czasem się zastanawiam że może to my jesteśmy jacyś "nie halo" że czujemy się odpowiedzialni za los kotów, zwierząt, czy to normalne...a inni nie czują odpowiedzialności za nic
Ja-Ba pisze:Aniu, a jakie podejrzenia ma wetka co do futerka Misi? Bo to może być praktycznie wszystko - grzyb, świerzb lub inne pasożyty, sprawy hormonalne lub niedobory w żywieniu, a także stres.
Cindy pisze:Biedna koteczka - myslalam, ze Twoj ogrodek jest ogrodzony tak jak u Kociej Lady viewtopic.php?f=1&t=123178&start=540
W Polsce to jednak obowiazuja prawa dzungli - psy bez smyczy a dziewuszysko bezkarne.No ale skoro wyrzucili psa z X-go pietra - to widac co to za element.
Biedne zwierzeta.![]()
za Misiunke i pozostale stadko
Cindy pisze:Taki nasz los AniuJa czytam te watki i czytam i chora jestem z ogromu nieszczescia i z mojej bezsilnosci. A zmartwienia swoje mam oprocz tego jak kazdy z nas - ale czytajac to forum wpedzam sie w depresje.Stalam sie juz odludkiem - po pracy do domu - zaczynam nienawidziec ludzi, bo gonia tylko za forsa - zeby potem to przezrec i przebalowac lub kupic fure jakiej przyjaciel nie ma itp. itd - a jesli wspomne o panoszacej sie znieczulicy i okrucienstwie dla zwierzat - olewaja temat - to po co to czytasz.Tez chcialabym zalozyc takie rozowe okulary i widziec swiat w rozowych kolorach - ale gdyby wszyscy byli tacy - jak okrutny bylby wtedy los tych wszystkich nieszczesnych istot.eeechch...szkoda slow
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus, Google [Bot] i 275 gości