PRYMULKA..KRETKA!! :(( nim będzie za późno..sch.Łódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto lis 09, 2010 11:20 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

Catnaperka pisze:Duduś mnie tak ujął za serce.. nie mogę spać po nocach i całymi dniami o nim myślę


ja też niestety...... :cry: :cry: :cry:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lis 09, 2010 12:42 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

Sis pisze:Ogłoszenia Dudusia też są, można rozesłać dalej:

Duduś, kot który marzy o podróży za jeden uśmiech

Co może począć kot, gdy odchodzi jego człowiek? Gdy wszystko staje się dalekie i obce. Obce ręce zabierają w obce miejsce pełne obcych zapachów i obcych głosów.
Już nie ma ciepłej dłoni, która gładziła futerko
na dzień dobry
i na dobranoc.
Ręki, która nakładała jedzenie do miski, nalewała wody.
Nie słychać znajomego głosu i znajomego imienia.
Imię przepadło na zawsze.

Co może taki kot w schronisku? Zacząć znikać
albo zacząć żyć na nowo.

Duduś, tak Cię nazwaliśmy. Ciepłe imię w zimnym miejscu.
Dla kota, który marzy o podróży za jeden uśmiech.

Duduś to kot po zmarłym. Przerażony, zamknięty w sobie, bardzo przeżywa stratę właściciela... Kastrat, wielki, piękny, na oko zdrowy...jeszcze zdrowy. Siedzi schowany pod półką w boksie nr 3.
Bardzo prosimy o dom dla niego...

Duduś ma nr. 207, przebywa w łódzkim Schronisku dla Zwierząt przy ul. Marmurowej 4.


kontakt w sprawie adopcji:
Tatiana
mail: tatianacze@wp.pl

zdjęcia tu:
adopcje/profil.php?p=8295


dzięki wielkie Asiu, piękny tekst, jak zwykle :1luvu:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 09, 2010 12:48 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

ok, pododawałam ogłoszenia
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 09, 2010 13:03 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

czyli domek dla Dudusia nieaktualny :cry:
nie da rady z pasami :?: już sprawdzone czy jeszcze nie :?:
Obrazek

Mylić jest rzeczą ludzką,
przyznanie do błędu wymaga wysiłku, na który nie każdego niestety stać.

niebieskawck

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2010 18:17

Post » Wto lis 09, 2010 13:13 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

niebieskawck pisze:czyli domek dla Dudusia nieaktualny :cry:
nie da rady z pasami :?: już sprawdzone czy jeszcze nie :?:


a to był jakiś domek dla Dudusia? Coś przegapiłam? 8O Jakimi pasami? :roll:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 09, 2010 13:26 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

Sis pisze:Ogłoszenia Dudusia też są, można rozesłać dalej:

Duduś, kot który marzy o podróży za jeden uśmiech

Co może począć kot, gdy odchodzi jego człowiek? Gdy wszystko staje się dalekie i obce. Obce ręce zabierają w obce miejsce pełne obcych zapachów i obcych głosów.
Już nie ma ciepłej dłoni, która gładziła futerko
na dzień dobry
i na dobranoc.
Ręki, która nakładała jedzenie do miski, nalewała wody.
Nie słychać znajomego głosu i znajomego imienia.
Imię przepadło na zawsze.

Co może taki kot w schronisku? Zacząć znikać
albo zacząć żyć na nowo.

Duduś, tak Cię nazwaliśmy. Ciepłe imię w zimnym miejscu.
Dla kota, który marzy o podróży za jeden uśmiech.

Duduś to kot po zmarłym. Przerażony, zamknięty w sobie, bardzo przeżywa stratę właściciela... Kastrat, wielki, piękny, na oko zdrowy...jeszcze zdrowy. Siedzi schowany pod półką w boksie nr 3.
Bardzo prosimy o dom dla niego...

Duduś ma nr. 207, przebywa w łódzkim Schronisku dla Zwierząt przy ul. Marmurowej 4.


kontakt w sprawie adopcji:
Tatiana
mail: tatianacze@wp.pl

zdjęcia tu:
adopcje/profil.php?p=8295


Nie ma zdjęć :(

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 09, 2010 13:27 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

była szansa na dom z PSAMI dwoma dużymi... dziś miało się wyjaśnić, wiem z rozmowy telefonicznej z Tatianą...
Obrazek

Mylić jest rzeczą ludzką,
przyznanie do błędu wymaga wysiłku, na który nie każdego niestety stać.

niebieskawck

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2010 18:17

Post » Wto lis 09, 2010 13:31 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

ooo, to kciuki trzymam :ok: :ok: :ok:
tylko jak tak patrzę na to jego przerażenie, to sama nie wiem, czy on psów by się nie bał...?
Obrazek

magdaradek

 
Posty: 27150
Od: Pon kwi 14, 2008 9:24
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 09, 2010 13:32 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

Jak będziecie wszystko wiedzieć rusze z tymi dwoma ogłoszeniami :ok:

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto lis 09, 2010 13:55 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

magdaradek pisze:ooo, to kciuki trzymam :ok: :ok: :ok:
tylko jak tak patrzę na to jego przerażenie, to sama nie wiem, czy on psów by się nie bał...?


Teraz boi się wszystkiego, ale z własnego doświadczenia stwierdzam,że ważniejszy jest stosunek psów do kotów. Lęk kota przed większym zwierzęciem jest naturalny i o ile pies jest opanowany i oswojony z kotami, zaakceptowanie bądz podporządkowanie :twisted: sobie psa przez kota jest kwestią czasu. Myślę,że w warunkach schroniskowych nie można tego jednoznacznie stwierdzić...
Oczywiście najlepszy dla Dudusia byłby domek, w którym byłby jedynakiem tylko...domyślacie się ...

Dodam,że Lola nadal nie lubi szczególnie moich psów :evil: Większą sukę ciągle okłada łapami ile wlezie, ale też już się jej nie boi bo potrafi ją przepędzić z fotela :twisted: . Lola do moich kotów też przyjacielsko nastawiona nie jest, na szczęście dwa schodzą jej poprostu z drogi a z najstarszym tylko czasami się oburczą. Największe znaczenie ma wprowadzenie kota do nowego domu i stopniowe zapoznawanie z resztą domowników. Nie wolno nic przyśpieszać.
Całym sercem polecam książkę "Jak kot z kotem"- dzięki niej nie zburzyłam harmonii w moim domowym stadzie :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Mylić jest rzeczą ludzką,
przyznanie do błędu wymaga wysiłku, na który nie każdego niestety stać.

niebieskawck

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2010 18:17

Post » Wto lis 09, 2010 14:01 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

Przeogromne :ok: :ok: :ok: :ok: za domek! Jeżeli psy są dobrze nastawione do kotów (a chyba tak skoro chcą im przytaszczyć kota 8) ) to :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Catnaperka

 
Posty: 4734
Od: Wto paź 12, 2010 10:28
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 09, 2010 15:39 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

Dzisiaj Anetka sprawdzała reakcję Dudusia na psa
i jest spoko, Duduś naszego kociarnianego psa Jaśka
zupełnie się nie bał, Jasiek mordka go dotykał i nic.
Takze psy mogą być, nie ma problemu :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 09, 2010 15:50 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

:piwa: :piwa: :piwa: - no to jest nadzieja......... :1luvu:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lis 09, 2010 16:06 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

no to jednak chyba w sobotę.......... :mrgreen:

joluka

 
Posty: 4844
Od: Nie gru 30, 2007 16:51
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post » Wto lis 09, 2010 16:16 Re: Duduś i Prymulka...nim będzie za późno...sch. Łódź

:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk:
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :catmilk:
cudowne wieści, oby Duduś jak najszybciej trafił do nowego domku :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Mylić jest rzeczą ludzką,
przyznanie do błędu wymaga wysiłku, na który nie każdego niestety stać.

niebieskawck

 
Posty: 166
Od: Śro wrz 15, 2010 18:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Murraynah i 71 gości