Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

zeby nie lubie bry az mi ciary przechodza jak pomysle
swego czasu jedna taka fachowa pani wprowadzila mi zgorzel do zeba
fajnie bylo
cale 7 dni z opuchnietym pychem i bolem powodujacym utrate przytomnosci i wymioty.

mam nadzieje ze jutro bedzie ci jednak lepiej :ok:

spokojnej nocy.

witam sie z rana
0 stopni, szarzyzna az sie niedobrze robi
z focenia nici
pozytywna energia na minusie
a zaklinanie zimy aby posza precz za dobrze mi nie wychodzi

Moim zdaniem pomysł przeniesienia chociaż części kotów nie jest zły. Właśnie stadniny to bardzo dobre miejsce dla dzikawych kotów. Jeśli chodzi o przewożenie kotów to ja transport oferuję.
Mimo to szanując pracę Izy, pozostawiam jej decyzję i naciskac nie będę, bo to nic nie da. Myslę jednak, że gdyby Iza zdecydowała się na przeniesienie kotów to dziewczyny ze Szczecina tez pomogą.
Oczywiście bardzo chetnie zapoznam sie z ustaleniami Izy w sprawie psów na pw. Pomimo różnicy poglądów gwarantuje dyskrecje jesli ktoś o to prosi.

Masz racje Aniu c.częsci kotów, ale te co pozostaną zginą, jesli nie dotrzemy do sedna sprawy. Zgodzisz sie chyba ze mną?Jest jeszcze Karmicielka i Gospodarz.Ludzie karmiący tam od lat.To równierz ich koty i oni sa niestety pomimo wszystko odmiennego zdania.Jakoś do tej pory Karmicielka ma pretensje o kilka kotow o ktorych wie ze zabrałam, pomimo tego co sie tam dzieje. Przypomnę że ja ten teren objęłam w styczniu ub.roku. W moim domu nadal pozostaja koty zabrane stamtąd.Koty adopcyjne i nieadopcyjne dla których tez muszę znalezć rozwiązanie.Tak jak wczesniej pisała Ola, trzeba przeanalizowac na spokojnie cała sytuacje i podjąc decyzje w sprawie kociakow najbardziej zagrozonych na dzień dzisiejszy.Jak juz pisałam mogę je przesiedlic do siebie.Jesli chodzi o Stadniny to zbyt duzej wiedzy nie mam. Mam jednak znajomego który trzyma swoje konie w takiej stadninie. Dwa lata temu prosił o pomoc w ratowaniu stamtad kotów.Kilka musieli uspać bo zostały stratowane przez konie.

Tak, wiem sprawa nie jest prosta. Ja bym się skłoniła do poszukania im miejsca np. w stadninie, gdyby to były moje koty.
Izuniu, przypomnij mi w wolnej chwili kociaki do adopcji.

Dobrze Aniu C.

Poszło pw.

Przychodzę z czysto kocim zapytaniem.
P. Izo czy to nie jest Pani kot wolno żyjący? Przybłąkał się na ulicę Kolumba.
Niewykastrowany kocur, lgnie do człowieka.

A gdzie jest ulica Kolumba?To Dąbie czy na Bezrzeczu?

Kolumba jest przy dworcu Szczecin Główny. To chyba z Dąbia troche daleko.

To samo własnie pomyślałam.Nie znam kotka. Mam podobnego, ale moje nie łasza sie raczej do Ludzi.

Mam pytanie. Czy Ktoś z Inpektorów TOZ ma czas jutro do poludnia aby spotkać sie ze mną i Karmicielką w asyscie Strazy Miejskiej na działkach Tęcza?Posiadam dowody przestępstwa w tym zacierania jego śladów.

ja zaciskam mocno kciuki :ok:

za jak najszybsze rozwiazanie sprawy raz i porzadnie :ok:

oby wiecej zwierzat nie uialo juz cierpiec.

Hopsa na pierwszą

iza71koty pisze:Mam pytanie. Czy Ktoś z Inpektorów TOZ ma czas jutro do poludnia aby spotkać sie ze mną i Karmicielką w asyscie Strazy Miejskiej na działkach Tęcza?Posiadam dowody przestępstwa w tym zacierania jego śladów.

Proszę podać konkretną godzinę i miejsce na działkach.
Przyjedziemy z Dorotą.
Czy Straż jest powiadomiona o tym fakcie, że ma przybyć na daną godzinę?

Pixia przepraszam. Dopiero weszłam do domu.Jestem umowiona z Karmicielka na godzine 11.00.Jednak w tej sytuacji jaka jest ,dostałam informacje z ZTZ ze Straz Miejska nic nie pomoze , bo nie ma uprawnień. Proponuje zatem przyjechać. Spisać protokól zeznania ode mnie i Karmicielki i zgłosic sprawe bezpośrednio na Policje.Prosze zabrać ze sobą aparat i zrobić zdjecia na miejscu.W chwili obecnej sa jeszcze trzy nie pochowane ze względu na warunki pogodowe, kocie ciałka.Myśle ze moze warto by było zrobić chociaż jedemu sekcje.Chociażby po to aby mieć kolejny dowód. Mamy do czynienia nie tylko z zagryzaniem kotów przez psa ale i z powaznym przestępstem i myślę ze sprawę należy skierować odgórnie i działać szybko. Wtedy jest szansa na powodzenie akcji.

Widzę, czuję. Mam Duszę i Serce. Nas kotów jest wiele. Pomóż

Kto przegląda forum