SchronWro

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Sob paź 24, 2009 8:50 Re: SchronWro

BOZENAZWISNIEWA pisze:
Mruczeńka1981 pisze:umarł mój Kubuś...Robiliśmy wszystko...Dlaczego tak szybko...
Podejrzenie pp dlatego na razie nie mogę przychodzić do schronu...


OJEJ,przykro Mruczeńka mi...teraz i ja nie za wesołe wiesci-buraski ze schronu jakie wziełam MAJA BIAŁACZKE, Milus, Samantha z maluszków nie...Dorosłe koty-czyste...Wet proponuje znalezienie domu Kaji z białaczka, badx...jej uspienie dla bezpieczeństwa pozostałych 14 kotów.Wyniki krwi ma złe,ale tamta burasia co zmarła miała gorsze.Wet sie boi,ze podczas nasilenia choroby moze zarazic pozostałe.Inna opcja, podajemy interferomn i ryzykujemy zycie innych kociastych.Antonio juz na salonach-waga piekna, wyniki super, nosek zaleczony...dostał tylko antybiotyk i szczepionke typu Zylexis, ale inna , tańsza .Kiteczka ma złe wyniki...tak jakby jakies nowotworowe,ale wszystko pod kontrola, mozliewe,ze za mało zelaza tylko...

Dziewczyny-wiem ,ze to głupie,ale przed oddaniem do jakiegokolwiek domu trzeba jednak taki test zrobic,albo odizolowac od kotów..inaczej klapa jest...jesli dom jest wiekszego stada...Nie zamierzam siedziec bezczynnie jak jest kocurro potrzebujacy i na mnie mozecie zawsze liczyc...ale to CUD,ZE inne koty sie nie zaraziły od Kaji i rodzeństwa jakie zeszło...


Noc nieprzespana, Kaja nie moze isc do izolatki-zawiesiła sie w szale pazurami na scianie-pół domu nie spało-maz kota wypuscił i powiedział-skoro ja leczysz i dupke zawracasz to skoro sie koty nie zaraziły to nie mecz zwierzecia, albo spij z nia w tym pokoju.No bo Kaja spi ze mna na łózku .I była taka przerazona,serce łomotało i slinotoku dostała z przerazenia...jestesmy na dobre i na złe rodzina ,wiec o "córusie futrzasta'walczymy, tymbardziej,ze zakochana jestem w kocie , którego chce adoptowac jak on wyzdrowieje i Figaro sie zgodzi.Dlatego wstałam z podniesionym czołem i do boju Polsko!Zylexis Kaja dostała, jutro dawka nastepna..Miłego dnia-Mruczeńko-trzymaj sie jeszcze raz....
Ostatnio edytowano Sob paź 24, 2009 11:54 przez BOZENAZWISNIEWA, łącznie edytowano 1 raz
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob paź 24, 2009 11:01 Re: SchronWro

Dzięki zaangażowaniu Agness i mawin, 5 kotków jest właśnie pakowanych do auta PcimOlki i jedzie szukać szczęścia w Niemczech. Dziękujemy i czekamy na wieści :)

W schronie jest 3-miesięczny maluszek ze zmiażdżona łapką, od tygodnia czekający na pomoc. Łapka w tej chwili nadaje się tylko do amputacji, bo zwisa bezwładnie. Kto może dać kociakowi DT? PILNE!!!
ObrazekSKARBONKA ZAPRASZA!!!

Kicia_

 
Posty: 5370
Od: Pt lut 29, 2008 20:33
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 11:08 Re: SchronWro

Tydzień czeka na pomoc? 8O :evil:
Może małego oddamy do szpitalika albo hoteliku i zrobimy u Tosia operację z fakturą na schron?
Taka nieśmiała propozycja na szybko :(
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 12:00 Re: SchronWro

Jutro jestem w Warszawie-jesli ktos moze kotka dowieźc moge go u nas w izolatce umiescic...Operacja amputacji to pikus, mój wet ładnie tnie i szybko sie lecza...Niestety taka operacja kosztuje 200-250zł +testy białaczkowe i analizy krwi...To tyle z mojej strony-maz zgodził sie na przyjecie kota jeszcze od Was jednego i koniec, wiec jak zawsze JESTEM Pokój zdezynfekowany,kontaktu z Kaja kicia nie bedie miała...Jesli macie cos tam na czas operacji, to owszem jestem za, a przejac trójłapka to pestka
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob paź 24, 2009 12:52 Re: SchronWro

Kicia_ pisze:Dzięki zaangażowaniu Agness i mawin, 5 kotków jest właśnie pakowanych do auta PcimOlki i jedzie szukać szczęścia w Niemczech. Dziękujemy i czekamy na wieści :)

W schronie jest 3-miesięczny maluszek ze zmiażdżona łapką, od tygodnia czekający na pomoc. Łapka w tej chwili nadaje się tylko do amputacji, bo zwisa bezwładnie. Kto może dać kociakowi DT? PILNE!!!

Podejrzewam,że łapkę uda się uratować,jeśli dr Rak się do niej nie zabierze.Tak jak z białaskiem u Figaro.
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 13:42 Re: SchronWro

Mruczeńka1981 pisze:
Kicia_ pisze:Dzięki zaangażowaniu Agness i mawin, 5 kotków jest właśnie pakowanych do auta PcimOlki i jedzie szukać szczęścia w Niemczech. Dziękujemy i czekamy na wieści :)

W schronie jest 3-miesięczny maluszek ze zmiażdżona łapką, od tygodnia czekający na pomoc. Łapka w tej chwili nadaje się tylko do amputacji, bo zwisa bezwładnie. Kto może dać kociakowi DT? PILNE!!!

Podejrzewam,że łapkę uda się uratować,jeśli dr Rak się do niej nie zabierze.Tak jak z białaskiem u Figaro.


No jak sie da uratowac to zabierac ja stamtad jak najszybciej...Ja jestem w Warszawie jutro-tyle moge zaoferowac...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob paź 24, 2009 13:58 Re: SchronWro

Kicia_ pisze:Dzięki zaangażowaniu Agness i mawin, 5 kotków jest właśnie pakowanych do auta PcimOlki i jedzie szukać szczęścia w Niemczech. Dziękujemy i czekamy na wieści :)




Tak się tylko zapytam - wiecie dokładnie gdzie trafią te koty?

Sorry, temat wałkowany i tu i na dogo.. i docierają do mnie od dawna sygnały o masowym wykupie naszych schroniskowych zwierzaków.. i to wcale nie do szczęśliwych domków, tylko do eksperymenrów medycznych..
Macie tego świadomość?
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28913
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob paź 24, 2009 14:15 Re: SchronWro

aamms pisze:
Kicia_ pisze:Dzięki zaangażowaniu Agness i mawin, 5 kotków jest właśnie pakowanych do auta PcimOlki i jedzie szukać szczęścia w Niemczech. Dziękujemy i czekamy na wieści :)




Tak się tylko zapytam - wiecie dokładnie gdzie trafią te koty?

Sorry, temat wałkowany i tu i na dogo.. i docierają do mnie od dawna sygnały o masowym wykupie naszych schroniskowych zwierzaków.. i to wcale nie do szczęśliwych domków, tylko do eksperymenrów medycznych..
Macie tego świadomość?


jest to sprawdzone miejsce:)
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 14:18 Re: SchronWro

Kicia_ pisze:W schronie jest 3-miesięczny maluszek ze zmiażdżona łapką, od tygodnia czekający na pomoc. Łapka w tej chwili nadaje się tylko do amputacji, bo zwisa bezwładnie. Kto może dać kociakowi DT? PILNE!!!



Kto pomoże? Dotychczasowe domy tymczasowe są pełne!
Obrazek

Kruszyna

 
Posty: 4570
Od: Czw gru 13, 2007 22:32
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 15:17 Re: SchronWro

Kruszyna pisze:
Kicia_ pisze:W schronie jest 3-miesięczny maluszek ze zmiażdżona łapką, od tygodnia czekający na pomoc. Łapka w tej chwili nadaje się tylko do amputacji, bo zwisa bezwładnie. Kto może dać kociakowi DT? PILNE!!!



Kto pomoże? Dotychczasowe domy tymczasowe są pełne!

Gibutkowa-potrzebny wątek... :|
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 15:30 Re: SchronWro

Kruszynko - popytaj swojego weta jak z tym maluchem do adopcji do DS. Jeśli może być na już to można wrzucić tego z łapką na miejsce wyadoptowanego. A jeśli nie na już to jutro czekam na zdjęcia.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 15:48 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:Kruszynko - popytaj swojego weta jak z tym maluchem do adopcji do DS. Jeśli może być na już to można wrzucić tego z łapką na miejsce wyadoptowanego. A jeśli nie na już to jutro czekam na zdjęcia.

ja nic nie kumam :oops:
Obrazek

Mruczeńka1981

 
Posty: 12562
Od: Sob gru 29, 2007 17:12
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 15:50 Re: SchronWro

Bo wet Kruszyny zna rodzinkę co chce kotka małego. To tak pomyślałyśmy, że jeśli oni by już wzięli od naszego DT kotka do adopcji to na jego miejsce mógłby przyjść ten maluszek....
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 24, 2009 15:55 Re: SchronWro

Gibutkowa pisze:Bo wet Kruszyny zna rodzinkę co chce kotka małego. To tak pomyślałyśmy, że jeśli oni by już wzięli od naszego DT kotka do adopcji to na jego miejsce mógłby przyjść ten maluszek....


Ty Gibutkowa nigdzie tam za morze nie jedx tylko tutaj zostań...
BOZENAZWISNIEWA
 

Post » Sob paź 24, 2009 15:57 Re: SchronWro

BOZENAZWISNIEWA pisze:
Gibutkowa pisze:Bo wet Kruszyny zna rodzinkę co chce kotka małego. To tak pomyślałyśmy, że jeśli oni by już wzięli od naszego DT kotka do adopcji to na jego miejsce mógłby przyjść ten maluszek....


Ty Gibutkowa nigdzie tam za morze nie jedx tylko tutaj zostań...


No wydała mnie baba noo.... :mrgreen:
Nie tak szybko Bożenko :) Rok na pewno jeszcze posiedzę z Wami :D
A potem wirtualnie przecież :)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 69 gości