Hospicjum'Jeszcze i jeszcze'(3). Convenia. Proszę o pomoc!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro cze 10, 2009 7:50

Biedna maleńka. Dopóki się wszystko nie zagoi, kupkanie będzie bolało.

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro cze 10, 2009 8:13

Jest troszkę kichowato. :?
Po Metoclopramidzie Hopi przelewa się w jelitach, widać, że lek zadziałał - ale nic nie chce wyjść. :(
Mała jest zła i nafukana.

Dziś pewnie też wylądujemy u Doc....

Na dodatek gdzieś mi wcięło całe opakowanie leków wziewnych. Niemożliwe, żebym już zużyła... czeka mnie jeszcze wyprawa do lekarza po receptę [wet tu nie pomoże :twisted: ]. I jeszcze mama kupiła mi nową pralkę, którą oczywiście przywiozą DZIŚ. Dzień zrobił się znowu za krótki...
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 10, 2009 8:19

Po dyskusji, która miała miejsce w tym wątku i która częściowo przeniosła się na KŁ mam trochę wątpliwości, czy powinnam wstawiać tu film, który nakręciła wczoraj Mirka. Myślę jednak, że ci którzy znają Hopi chca zobaczyć, jak maleńka sobie radzi w nowej sytuacji. I to przede wszystkim dla tych, którzy ją znają wklejam link:

http://www.youtube.com/watch?v=CBNFghZYZw8


Lida wczoraj napisała, że Hopi wygląda teraz lepiej niż wyglądała z łapami, przed zabiegiem. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 10, 2009 8:26

Agn pisze:Po dyskusji, która miała miejsce w tym wątku i która częściowo przeniosła się na KŁ mam trochę wątpliwości, czy powinnam wstawiać tu film, który nakręciła wczoraj Mirka.

Moim zdaniem ten film powinni zobaczyć wszyscy, którzy mieli wątpliwości.
I faktycznie - Hopi wygląda jak wygląda ale za to porusza się zapewne zdecydowanie lepiej niż wcześniej. Lepiej niż Pi i Luis :D
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Śro cze 10, 2009 8:31

O rany!! Czytałam o Hopi ale zobaczyć ją to co innego. Nie wiem jak ruszła się przedtem ale teraz wygląda jakby łapeczki idealnie układały się na środku ciężkości i kicia po prostu śmiaga. Obejrzałam jeszcze słodką Amal - ona tak wysoko podnosiła kuperek a Hopi nie musi.
Myślałam że będzie to wyglądać jakoś strasznie, ale jak jej odrośnie futerko to będzie super. Ściska trochę serce jak się patrzy ale widząc ten filmik rozumiem Twoją decyzję. Kciuki za wszytko.
Hopi jest niesamowita!!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro cze 10, 2009 8:32

w pracy filmiku nie obejrze :( nadrobie w domu

za kupala :ok: :ok: :ok:

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Śro cze 10, 2009 8:37

ewung pisze: Obejrzałam jeszcze słodką Amal - ona tak wysoko podnosiła kuperek a Hopi nie musi.


Też obejrzałam Amal ponownie. :love:
Hopi nie podnosi pupy tak wysoko, bo mięśnie kręgosłupa są przykurczone do pozycji w jakiej dźwigała swoje łapy - z nimi nie mogła się tak odgiąć, jak Amal. Ale pewnie po jakimś czasie się zluzują - już jest bardziej giętka - strasznie trudno ją utrzymać u Doc na stole. :roll:
Wczoraj: `jesoo! trzymaj ją, bo ci ucieknie!`. 8)
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 10, 2009 8:49

Wyraźnie łatwiej malutkiej chodzić :lol: Jak ślicznie, szybko się rusza :lol:
Kochana, dzielna Hopi :1luvu:

vega013

 
Posty: 14686
Od: Czw lut 22, 2007 20:00
Lokalizacja: Warszawa Radość

Post » Śro cze 10, 2009 8:54

Teraz juz zupełnie nie rozumiem, o co ten szum 8)
Obejrzałam i co widzę :?: Sprawną, normalną koteczkę. Tyle, że bez tylnych łapek i ogonka. Nie widzę pełzającej kupki nieszczęścia. To nie jest dla mnie drastyczny widok. Właściwie to widzę normalnie zachowującego się kotka.

Theodora

Avatar użytkownika
 
Posty: 1886
Od: Pon kwi 30, 2007 10:49

Post » Śro cze 10, 2009 8:55

Nie spodziewałam się, że Hopi wygląda tak dobrze :).

I rzeczywiście, nie ma co porównywać z Pi czy Louisem, zwłaszcza że oglądając filmik z Louisem miałam wrażenie, że zarówno nogi jak i ogon mu przeszkadzają.

Za kupę :ok: :ok: :ok:
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18770
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro cze 10, 2009 8:58

Jestem pod ogromnym wrazeniem ... !!! naprawde wyglada jakby nic zupelnie nie bylo anormalne .... :)
A Amal oczywiscie tez sobie obejrzalam, maly anioleczek ... ciesze sie, ze moglam ja poznac choc na odleglosc ...

dla Hopi mnostwo dobrych zyczen, a na kupke moze parafina i czopek ?
a moze lewatywe zrobi Doc ? wtedy moze nie bedzie sie musiala tak sprezac, kiedy to boli.
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro cze 10, 2009 9:02

bałam się obejrzec ten filmik (choć nigdy sama nie kwestionowałam decyzji Agn [no ok, na początku miałam nieco wątpliwości ;) ])
teraz mam łzy w oczach - jak ona smiga 8O
kurka, naszej super zdrowej Mruf, co to jej żadna choroba się nie ima, nie chce się tak pomykać jak Hopi :roll:

Agn, wyrazy szacunku.

Uschi

 
Posty: 11026
Od: Śro kwi 12, 2006 16:17
Lokalizacja: Warszawa-Piaski

Post » Śro cze 10, 2009 9:04

No, wreszcie miałam okazję poznać pannę Hopi. :D
Taka z niej rakieta Patriot, że wcale się nie zdziwiłam jak opisywałaś próby nawiewki u weta.
No to teraz jeszcze tylko :ok: za kupiszona!
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro cze 10, 2009 9:55

mnie zachwyciło jak ona się kładzie na koniec i liz liz po futerku - tak przecież dokładnie robią nasze koty - w zabieganiu często znajdują tylko chwilke na kilka lizów futerka - bo porządek przecież musi być

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro cze 10, 2009 9:56

vega36 pisze:Wyraźnie łatwiej malutkiej chodzić :lol: Jak ślicznie, szybko się rusza :lol:
Kochana, dzielna Hopi :1luvu:


Jest naprawdę nieźle :D . Agnieszko - brawo!

Marcelibu

Avatar użytkownika
 
Posty: 21276
Od: Nie sty 11, 2009 1:10
Lokalizacja: Warszawa-Ursynów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: egw, puszatek i 82 gości