WAW Koty z Fabryki Koneser. No i jest maluch...

sibia pisze:Kurdę, a dopiero dziś pojechała?

Ciekawe ile bid nazbiera do końca pobytu

W odpowiedzi na pw.
Grażyna karmi w poniedziałki. Ja będę dziś i w weekend. Zajrzę też we wtorek. A od środy 7.07 do niedzieli mnie nie będzie. Jadę malować na działce.
Mam jeszcze propozycję, żeby w takie upały ograniczyć się jedynie do dosypywania suchego. Do puszek zlatują się straszne ilości much. No chyba, że będziemy tam późno i koty będą czekały.

Meldujemy się na wątku koneserowców:)
Zostaliśmy dziś wtajemniczeni przez Migotę w sprawy techniczne i możemy się włączyć w karmienie. Niestety żaden koneserowy rezydent nam się dziś nie objawił (a byliśmy koło 21). Pójdziemy w weekend.

Rany, ale bomba! Słuchajcie, trzeba się spotkać

Już myślałam, że poza stałą czwórką nikt nam się nie objawi, a tu taka niespodzianka. Ja będę jak zwykle w piątek, najbliższy.

Praska siatka się rozwija:)
Wzięliśmy wczoraj z Konesera jedną z niedziałających łapek i przeprowadziliśmy małą rewitalizację. Dziś wieczorem będziemy łapać na Ząbkowskiej młodą, czarną istotę płci niewiadomej, więc zmodernizowana klatka zadebiutuje. Mam nadzieję, że da radę.

dubel

Właśnie wróciłam do dom. Jak sytuacja w Koneserze? Coś trzeba donieść? Tak tu cicho.

Mam do adopcji czarno-białego kocurka. Może ktoś chce? Patrz moje adopcje, właśnie zrobiłam mu ogłoszenie.
Dobra, wiem, pytanie retoryczne, ale zawsze warto spróbować.

Oto on

Dziewczyny, zabijcie mnie, ale zapomniałam dziś pójść... To chyba ten upał. Moge jutro w ramach zadośćuczynienia?
W ostatni piątek była i woda, i jedzenie. Wszystko stało. Kotów niet.

Byłam dziś, na szczęście dosyć wcześnie. W miskach było sucho i pusto

Kotów ani śladu, ale nie ich pora.
Będę w Wa-wie do środy. Wyjeżdżam tym razem na długo. Chyba, że zrobi się jesiennie i deszczowo. Dołożę zapasów żeby nie brakło. Jakby co to dzwońcie. TŻ lub córka czasem będą w domu więc będzie można podejść i zabrać co potrzeba. Dogadajcie się żeby chociaż co drugi dzień ktoś był. Plizzzzzz

Ja bylam w srodę, 4 koty, Dziadek i trzy krowy, poszły za mną, więc dałam i puszkę i suche.
Jestem w Wawie, z małymi wyjazdami do 15 sierpnia, potem znikam na 2 tygodnie.

Nikt się nie ustosunkował do pomysłu poproszenia o pomoc dziewczyn z Auc Bella, może to jest dobry moment?

sibia pisze:Ja bylam w srodę, 4 koty, Dziadek i trzy krowy, poszły za mną, więc dałam i puszkę i suche.
Jestem w Wawie, z małymi wyjazdami do 15 sierpnia, potem znikam na 2 tygodnie.

Nikt się nie ustosunkował do pomysłu poproszenia o pomoc dziewczyn z Auc Bella, może to jest dobry moment?

Dziewczyny, jak są takie upały, mam problem z chodzeniem tam częściej. Jak widać,z pamięcią też

Nie, no, piątek obstawiam, luz. A nasi nowi koneserowcy?

Nic nie słyszałam o dziewczynach z Auć Bella, pytałaś je, Sib?

gosiar pisze:
sibia pisze:Ja bylam w srodę, 4 koty, Dziadek i trzy krowy, poszły za mną, więc dałam i puszkę i suche.
Jestem w Wawie, z małymi wyjazdami do 15 sierpnia, potem znikam na 2 tygodnie.

Nikt się nie ustosunkował do pomysłu poproszenia o pomoc dziewczyn z Auc Bella, może to jest dobry moment?

Dziewczyny, jak są takie upały, mam problem z chodzeniem tam częściej. Jak widać,z pamięcią też Nie, no, piątek obstawiam, luz. A nasi nowi koneserowcy?
Nic nie słyszałam o dziewczynach z Auć Bella, pytałaś je, Sib?

Sibia, skoro je poznałaś to wprowadź je w temat. Fekete macska też pomogą tylko muszą wiedzieć kiedy.

OK, to umówmy się jakoś przez forum.
Tam jest jeszcze Galeria Dada, Mucha nie Siada. Spróbuję tam się przejść.

Dada to chyba po drugiej stronie ulicy.
Oj, tylko żeby nie wyszło tak jak w tym przysłowiu: gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść.
Szkoda Darka

Ja myślę o kimś konkretnym, jednej-dwóch osobach, po prostu nie wiadomo, czy ktokolwiek będzie chętny.
Tam jest jeszcze na terenie Konesera ten bar przy wejściu, może ich spytać?

WAW Koty z Fabryki Koneser. No i jest maluch...

Kto przegląda forum