Wrocławskie schroniskowce

[Mruczeńka1981]

Czy ktoś nas tu odwiedza
Stefcio ma już zdjęte szwy i do czwartku będzie na antybiotyku.A w niedzielę,jak dobrze pójdzie nastąpi oczekiwana wymiana

[marcjannakape]

Czy ktoś nas tu odwiedza

Odwiedzają, tylko "po cichu"

[Mruczeńka1981]

Czy ktoś nas tu odwiedza

Odwiedzają, tylko "po cichu"

aaaa cichociemni

[Kicia_]

To juz tylko tydzień do operacji Jędrka?

A ja mam zamówienie na naszą Srebrną królewnę, musi się tylko wykurować do końca, ale pan na nią chętnie poczeka. Jutro wybieram się do niej i do reszty w odwiedziny, to będę miała najświeższe wiadomości.

[Mruczeńka1981]

no niestety troszkę dłużej-Jędruś musi się zaaklimatyzować,na operację umówimy się na koniec lutego

[alessandra]

Czy ktoś nas tu odwiedza

Odwiedzają, tylko "po cichu"

i z przyczajki
ale odwiedzamy i trzymamy

[Mruczeńka1981]

dziękujemy za wsparcie!!

[3M]

Wieści do Panny Migotki i Calineczki TUTAJ
Dopiero 4 m-ce są u mnie a wydaje mi się jakby były od zawsze

[Mruczeńka1981]

Wieści do Panny Migotki i Calineczki TUTAJ
Dopiero 4 m-ce są u mnie a wydaje mi się jakby były od zawsze

dziewczyny są śliczne

[Kicia_]

Wieści do Panny Migotki i Calineczki TUTAJ
Dopiero 4 m-ce są u mnie a wydaje mi się jakby były od zawsze

Witamy po dłuższej przerwie
Jak miło poczytać, że wszystko sie dobrze ułożyło

[Kicia_]

Dziś przychodzą dwie osoby obejrzeć kotki w naszym DT. Mam nadzieję, że choć jeden pojedzie wkrótce do domu.

[barbara332]

A czy pamiętacie jeszcze Jarka bez oczka (gościł swego czasu u Mruczeńki)?
Dzisiaj Jarek miał sterylizację -biedactwo chodzi teraz takie piane po mieszkaniu... A ja się chyba bardziej od niego męczę patrząc na niego...,. tak strasznie mi go szkoda -Wiem "miętka" d...pa ze mnie ale on taki biedny...
W czwartek ma mieć kontrolę i powtórzony antybiotyk

[Kicia_]

Oczywiście, że pamiętamy Jarka Tylko mu nie mów, co mu zrobiłaś, to może nie zauważy, a wpływ narkozy szybko minie

W naszym DT były dzis dwie rodziny i zarezerwowały Dzidzię i Srebrną. Zostaną wydane tuż po sterylizacji. Dzidzia miała sterylkę dziś, a Srebrna za ok. dwa tygodnie po zakończeniu leczenia infekcji oka.
Fotorelacja jutro

[Kicia_]

Minęło sporo czasu od poprzedniego podsumowania, więc najwyższy czas na kolejne. Poprzednio wydałyśmy na leczenie futrzaków astronomiczną kwotę 2738 zł. Teraz nie było tak źle, bo w ciągu trzech miesięcy "poszło" tylko 3524 zł. , a uratowanych kotków dłuuuga lista. Dzięki waszej pomocy udało się uzbierać 3012,85 zł, to naprawdę ogromna kwota, baaardzo dziękujemy.

Zaczęłyśmy na sporym minusie -1720 zł.
Wydatki 3524 zł. uwzględniają koszty leczenia i karm specjalistycznych. Zwykle koszty zwykłej karmy i żwirku oraz transportu obciążają domki tymczasowe, ale tym razem z powodu dużej ilości tymczasowiczów musiałyśmy nieco wesprzeć jeden z DT. Dla równowagi jednak dwa
inne DT wzięły na siebie wszystkie koszty związane z wyżywieniem i leczeniem kotów, czego w tym rozliczeniu nie uwzględniam, bardzo dziękujemy):

Rudiś - 290 zł (Uropet i karma specjalistyczna, ponowne USG pęcherza i badanie moczu)
Ogon - 31 zł (odrobaczanie i odpchlenie)
Uszatek - 133 zł (środki opatrunkowe, Rivanol, RTG, konsultacja u dwóch chirurgów, uśpienie)
Dzidzia - 459 zł (RTG po zdjęciu gipsu, konsultacja u chirurga, antybiotyki, krople do oczu, odpchlenie, odrobaczenie, sterylizacja)
Biało-bura Kitka - 237 zł (antybiotyki, leczenie świerzba, karma specjalistyczna, badanie krwi, odpchlenie, odrobaczenie)
Czarny Mruczek - 380 zł (3 rodzaje antybiotyków, krople do oczu, witaminy, Scanomune, odpchlenie, odrobaczenie, specjalistyczna karma)
Trzej Muszkieterowie 144 zł - (odrobaczenie, odpchlenie, karma specjalistyczna)
Demon - 107 zł (karma specjalistyczna)
Jarek - 400 zł (opieka pooperacyjna, leczenie grzybicy, leki na pierwotniaka, badanie kału, mykologia, karma specjalistyczna)
Stefan - 295 zł (testy, leczenie oka, odpchlenie, odrobaczenie, operacja usunięcia gałki ocznej)
Dymek - 145 zł (szczepienie na grzybka, testy, leczenie uszu, badanie mykologiczne)
Jagódka i Jędrek - 50 zł (karma specjalistyczna)
Srebrna - 93 zł (antybiotyk, krople do oka, odrobaczenie, odpchlenie)
Kubuś - 80 zł (testy)

Zwykła karma, żwirek, witaminy - 680 zł.

Dzięki hojności naszych darczyńców, udało się uzbierać 3012,85 zł.
Szczegóły:
Za wpłaty własne serdecznie dziękujemy : Klusek, Agness78, barbara332, Lucynka, 3M, Pako, Thorkatt, MiśBaloo, Zajączek, Maxiking, lentilka, Dagmara-olga, Mruczeńka1981, Kicia_

Za fanty na bazarki dziękujemy: Agness78, iskierka, Thorkatt, marcjannakape, Mruczeńka1981, Kicia_

Za pomoc materialną w postaci karmy, kocyków, ręczniczków i innych bardzo przydatnych rzeczy, dziękujemy: iskierka, pitrof, Thorkatt, Agness78, Mruczeńka1981, Kicia_

Za wpłaty z bazarków dziękujemy: Klusek, Yagutka, Elfiątko, Szałwia, Pinky75, Brombula, Beamir, Lawinka, Mo-mi-ka, Malboro, Never, Mika XX, Agness78, M&S, Ewkaa, Agzaj78, Kirke18, Blond Tornado, Yosia, Agneska, Uski, Annskr, Maybe XX, Olinka, Lucynka, Sibi, Martka, Amyshka, Ewa_b, Pantea, ewung, Sheakspire, Aniutella, agiis-s, Petka-P1, lentilka, chilu, alareipan, Sycul, barbara332, Thorkatt, Sabinka, dagmara-olga, marcjannakape, Pessa, smartczik, Pako, borosia, Atka, Bonia7, heket, majka2006, iskierka, Mruczeńka1981, Adrianapl, myshka, kajtkowa mama, maaaagda, Kłaczek:]

Wiele osób wpłaciło nam więcej niż wylicytowało, kilka osób zostawiło fanty do dalszej licytacji. Za to też dziękujemy.

Dziękujemy też osobom udzielającym nam pomocy niematerialnej (ogłoszenia, transport, podbijanie wątków, dobre słowo). Tu szczególnie chciałam podziękować maxiking, Agness78, CyriaNa i Monisek, które wzięły na siebie trud i koszt robienia ogłoszeń naszym schroniskowcom.

Oprócz działalności domków tymczasowych, prowadzimy też akcje adopcyjne wprost ze schroniska. Wspomnę też, że oprócz schroniskowców ratujemy uliczników i sterylizujemy wolnożyjące kotki i kocury w miarę naszych możliwości finansowych.

Na dzień 11 lutego mamy stan konta - 511,15 plus debet z zeszłego miesiąca - 1720 zł, co w sumie daje nam 2231,15 zł na minusie. Tak więc nie zapominajcie o nas, licytujcie, podbijajcie bazarki, wspierajcie dobrym słowem i trzymajcie kciuki.

[Mruczeńka1981]

A czy pamiętacie jeszcze Jarka bez oczka (gościł swego czasu u Mruczeńki)?
Dzisiaj Jarek miał sterylizację -biedactwo chodzi teraz takie piane po mieszkaniu... A ja się chyba bardziej od niego męczę patrząc na niego...,. tak strasznie mi go szkoda -Wiem "miętka" d...pa ze mnie ale on taki biedny...
W czwartek ma mieć kontrolę i powtórzony antybiotyk

oj mój biedny odjajczony Jaruś ale teraz będzie taki do rany przyłóż Jaruś