Orzeszki. Wkrótce startujemy z kociarnią.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt kwi 18, 2008 17:09

ewar pisze:Byłam w lecznicy,rozmawiałam z p.Agnieszką/Jogi/.Pomoc jest zorganizowana.Chłopak ze Stalowej będzie przywoził dziczki na sterylki,leczenie i odwoził je.Pomoc jest też dla psów.

A kiedy ten chłopak pojedzie do Orzechowców, ile zwierząt jednorazowo może przyjąć weterynarz i czy ten chłopak, zna Orzechowce i sam będzie łapał dziczki?
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

Post » Pt kwi 18, 2008 17:26

Ten "chłopak" to wolontariusz i dogomaniak, mieszkający w Stalowej. To też dość daleko, więc bywa tam mniej- więcej raz w miesiącu. Ew może czasem służyć pomocą w podwiezieniu, ale na kotach się nie zna i łapał niestety nie będzie, z całą pewnością. W ekipie wolontariuszy nie ma niestety nikogo "od kotów". Agnieszka ma małe dziecko, więc póki co też nie może jeździć. Myślę, że wkrótce się tu sama pojawi :) Na razie ma zaplanowany tygodniwy wyjazd.
Obrazek

agnes_czy

 
Posty: 3509
Od: Wto lip 05, 2005 13:48
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Pt kwi 18, 2008 17:32

Nie wiem,przypuszczam,że p.Agnieszka /dogomaniaczka/,znajoma Agnes_czy, z kimś to omawiała.Jeśli chcesz,podam Ci numer do lecznicy
0158445364,609 416 620.Odbierze albo ona albo p.Beata.
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56204
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt kwi 18, 2008 18:50

Koty z Orzechowców błagają o cud :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 19:15

Jamnika widziałam :love: Taka opieka, to rozumiem. Mam jednak niejasne przeczucie, że w Orzechowcach nie ma nikogo, kogo by stan zwierząt naprawdę obchodził.

Zajrzałam do Zwierzyńca Ogólnego do wątku ratowania psów pod Wrocławiem. Im sie udało dzięki skomasowanej akcji protestacyjnej mailowej, pocztowej i pikietom. Podejrzewam, że na pikietę nie mamy szans ale pisma trzeba wysyłać.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pt kwi 18, 2008 19:45

Aukcja dla Czarnusi i Macho u Modjeskiej :arrow: Sól i pieprz

Zapraszam :!:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt kwi 18, 2008 19:59

Modjeska pisze:Jamnika widziałam :love: Taka opieka, to rozumiem. Mam jednak niejasne przeczucie, że w Orzechowcach nie ma nikogo, kogo by stan zwierząt naprawdę obchodził.

Zajrzałam do Zwierzyńca Ogólnego do wątku ratowania psów pod Wrocławiem. Im sie udało dzięki skomasowanej akcji protestacyjnej mailowej, pocztowej i pikietom. Podejrzewam, że na pikietę nie mamy szans ale pisma trzeba wysyłać.


Ja mam zas jasna pewnosc, ze w Orzechowcach nikomu - procz wolontariuszy - na losie zwierzat, tak psow jak i kotow nie zalezy...

alysia

Avatar użytkownika
 
Posty: 2249
Od: Pt sie 17, 2007 21:56
Lokalizacja: W-wa/Holandia

Post » Pt kwi 18, 2008 21:07

Jeżeli weterynarz schroniskowy nie potrafi pobrać krwi od kota, to już mówi samo za siebie i nadaje się do prokuratury...
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 18, 2008 21:24

Na razie jedziemy jutro do Orzechowców. Żaden dom tymczasowy oprócz mirki-t sie nie zgłosił :( trudno. Nie ma na co czekać.
Poproszę o kciuki.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob kwi 19, 2008 10:17

wiem, ze to nic nie da ze napisze że gdybym tylko mogła wziąść orzeszka jakiegos do domu to bym to dawno zrobiła...., napisałam pod te adresy w Przemyślu maile, wysle tez listy droga pocztową, mam nadzieję że prokuratura potraktuje powaznie doniesienie kogos kto widział na własne oczy w jakim stanie sa tam koty i psy i wreszcie sprawa ruszy do przodu...
ObrazekObrazek

mumka27

 
Posty: 11450
Od: Pon gru 03, 2007 18:35
Lokalizacja: Trójmiasto

Post » Sob kwi 19, 2008 10:19

Modjeska pisze:Na razie jedziemy jutro do Orzechowców. Żaden dom tymczasowy oprócz mirki-t sie nie zgłosił :( trudno. Nie ma na co czekać.
Poproszę o kciuki.


:ok: :ok: :ok: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 19, 2008 11:36

Specjalna aukcja na KOTOBUS 2 :arrow: FILMY-CEGIEŁKI

ZAPRASZAM
Obrazek Frania 03.01.2013 [*] na zawsze w moim sercu

madziaki

 
Posty: 2471
Od: Sob lip 15, 2006 16:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 19, 2008 14:18

Modjeska pisze:Na razie jedziemy jutro do Orzechowców. Żaden dom tymczasowy oprócz mirki-t sie nie zgłosił :( trudno. Nie ma na co czekać.
Poproszę o kciuki.


Dla Modjeskiej będzie potrzebne jakieś większe wsparcie, przecież teraz u niej jest oddział-ratowalnia Orzeszków, potrzebne i finanse na leczenie i karma i żwirek i te podróże to też wielki wydatek..
Pomyślmy wspólnie jak by to zorganizować może jakaś aukcja cegiełkowa..
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 19, 2008 20:24

Kotobus już pewnie ląduje.. :roll:
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob kwi 19, 2008 21:00

Chciałam Was jeszcze potrzymać w niepewności, ale przeczytałam post Wikulec - Wikulcu, wspaniale! DT baaardzo potrzebne i na pewno dostaniesz Orzeszka, trzymaj miejsce, bo Modjeska szalona i cudowna, nabrała Orzechów pełne garści!!! :D
- Perełka
-Maciejka
-Szarotka
-Klementynka
-Kaśka
agnes_czy zabrała do siebie taką bidulkę - Misię z zajęczą wargą, jakimś takim ogryzkiem ogonka i być może w ciąży - to trzeba sprawdzić.
Agnes_czy zadba o to w Rzeszowie, a po sterylce Misia prawdopodobnie wróci do schroniska, bo jest dzikiem.
agnes_czy :love: Wielkie Dzięki za Misię, pracownicy łapali ją bezskutecznie cały tydzień :roll:
A do mnie przyjechał pewien pan, może Maciuś, a może nie, chociaż potwornie zwiewał przed łapanką, to w domu okazał się megaprzytulakiem, który nie chce siedzieć sam, woła mnie (chyba dziś nie pośpimy), mizia się, mruczy, cały czas tupta nóżkami, bawi się i mam nadzieję, że jest w niezłej formie.
Obrazek

wania71

 
Posty: 4234
Od: Pt maja 19, 2006 17:17

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 75 gości