
A ja jestem za niska i chyba mam za krótkie ręce, a tak chciałabym zrobić fotkę Dyzia zozciągniętego na moich kolanach
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Amika6 pisze:Zuziu widzę, że mamy podobnych „bystrzaków”. Mój Dyzio też najpierw musi zamordować mięsko, zrobić z niego bitka, a na koniec jeszcze koniecznie panierka.
Mięsko fruwa w powietrzu aż furczy, czasem źle podrzucone spada mu na głowę. Gorzej gdy przykleja się do płytek i szafek, albo wyląduje w zlewie i biedny myśliwy nie może go znaleźć. Na koniec obowiązkowa zabawa w chowanego. Zdobycz trzeba upchnąć pod chodnik (skoro sama nie chce tam wejść), a potem przyczaić się i upolować (wykopać). Po jakichś 30 min, kiedy jest dokładnie rozklepane i oblepione „podłogowo-chodnikową” panierką, można się nim delektować.
Przy tym wszystkim, ma jednak więcej szczęścia niż Twój Maksio, Jusia nie jest zainteresowana tak przyrządzonym smakołykiem. Zwykle tylko bacznie obserwuje, co też padło na mózg jej biednemu bratu.
Oglądanie takiej zabawy jest lepsze niż czeska komedia![]()
.
Kiedyś przesiedziałam z aparatem fotograficznym ok. 40 min na podłodze
i teraz mam niezłą kolekcję zdjęć pod tytułem: Dyzio walczy z mięskiem”
zuzia96 pisze:
Amika, a może to faceci tak mają, że muszą pohulać z
mięskiem![]()
Wklej te zdjęcia, chociażby tutaj. Zobaczymy przynajmniej obu panów bystrzaków
![]()
![]()
![]()
A widziałaś leżakowanie na mnie 2-ch fooooter???
Marcelibu pisze:Zawsze, gdy czytam co nowego u Zuzi i Footer, to jestem pełna podziwu dla harmonii kotów. Tak się pięknie zgrały, Alicja się zaaklimatyzowała, Maksio przyjał ją do swojego "Królestwa" - ciągle nie mogę się nacieszyć, że dla Alicji tak pięknie skończyła się jej gehenna, wydawałoby się bez szans z wyjściem na prostą. Dzięki Dwóm Osobom, Które Chciały Pomóc. Też oczy mi sie pocą...
Marcelibu pisze: Też oczy mi sie pocą...
Femka pisze:żebyś te foty zobaczyła, które dostałam od zuzi dzisiaj pocztą, to dopiero oczy by Ci się spociły. Mała Czarna Zaraza w łóżku, przykryta kołdrąi śpiąca jak suseł
![]()
zaledwie kilka miesięcy temu była jedną z najbrzydszych kotek w boksie "chorych" kotów.
Amika6 pisze:Femka pisze:żebyś te foty zobaczyła, które dostałam od zuzi dzisiaj pocztą, to dopiero oczy by Ci się spociły. Mała Czarna Zaraza w łóżku, przykryta kołdrąi śpiąca jak suseł
![]()
zaledwie kilka miesięcy temu była jedną z najbrzydszych kotek w boksie "chorych" kotów.
Femka, kto jak kto, ale Ty dobrze wiesz, że nie ma brzydkich kotów. Są tylko piękne koty i koty, które nie mają swoich Dużych do kochania.
Na szczęście Alusia jest już wśród tych pierwszych
Femka pisze:Marcelibu pisze:Zawsze, gdy czytam co nowego u Zuzi i Footer, to jestem pełna podziwu dla harmonii kotów. Tak się pięknie zgrały, Alicja się zaaklimatyzowała, Maksio przyjał ją do swojego "Królestwa" - ciągle nie mogę się nacieszyć, że dla Alicji tak pięknie skończyła się jej gehenna, wydawałoby się bez szans z wyjściem na prostą. Dzięki Dwóm Osobom, Które Chciały Pomóc. Też oczy mi sie pocą...
żebyś te foty zobaczyła, które dostałam od zuzi dzisiaj pocztą, to dopiero oczy by Ci się spociły. Mała Czarna Zaraza w łóżku, przykryta kołdrąi śpiąca jak suseł
![]()
zaledwie kilka miesięcy temu była jedną z najbrzydszych kotek w boksie "chorych" kotów.
Amika6 pisze:Marcelibu pisze: Też oczy mi sie pocą...
Ja polecam kubeczek na takie perełki, Zuzia dalej handluje nimi na bazarkuCiekawe ile ich jeszcze ma ?
zuzia96 pisze:Femka pisze:Marcelibu pisze:Zawsze, gdy czytam co nowego u Zuzi i Footer, to jestem pełna podziwu dla harmonii kotów. Tak się pięknie zgrały, Alicja się zaaklimatyzowała, Maksio przyjał ją do swojego "Królestwa" - ciągle nie mogę się nacieszyć, że dla Alicji tak pięknie skończyła się jej gehenna, wydawałoby się bez szans z wyjściem na prostą. Dzięki Dwóm Osobom, Które Chciały Pomóc. Też oczy mi sie pocą...
żebyś te foty zobaczyła, które dostałam od zuzi dzisiaj pocztą, to dopiero oczy by Ci się spociły. Mała Czarna Zaraza w łóżku, przykryta kołdrąi śpiąca jak suseł
![]()
zaledwie kilka miesięcy temu była jedną z najbrzydszych kotek w boksie "chorych" kotów.
Jaką najbrzydszą, jaką najbrzydszą???? Alusia zawsze dla mnie jest i będzie najpiękniejszym koteckiem :lol:![]()
Ale tak naprawdę, kiedy wtedy czytałam wątek Alicji i napisałaś Femko o niej "jestem teraz brzydką kotką" to właśnie to ujęło mnie za serce najbardziej i zadecydowało o losie Alusi!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], raksa i 111 gości