Kociaki CK -10 cudownych ogonków- wyrośliśmy ;)

[bechet]

Jutro wielki dzień, bo az 3 koty zawieziemy na Śląsk Filipek i Kenzo bedą mieszkali razem, a Fortunka pojedzie dotrzymac towarzystwa swojemu rówieśnikowi

[ryśka]

A ja mam Rachelę, dla Sydney :









Oktawia i Manuela, na tle brudnej szyby



Tak wygląda Tobo w środę:



Bawimy się "w dom":

[Poo]

Oj, bechet, nie ma się co tak cieszyc, bo ja tu niedługo nowy temat zalożę i bede Was zasypywala pytaniami.
Ja owszem, mialam kiedys koteczke, ale to prehistoria.... ostatnie 9 lat spedziłam z suczką, która odeszła do pieskowego nieba.
Muszę się przyznać, że jestem początkującą kociarą...
Ale instynkt mi podpowiedział że lepiej brać od razu dwa i cieszę się ogromnie, że tu na forum znalazłam już potwierdzenie słuszności mojej decyzji.

Hmmm... jeszcze ich nie mam, a już tyle emocji...

[Mysza]

rany, rany ile fotek

I witaj Poo, słuchaj się ryśki a wszystko będzie dobrze

[Sydney]

A ja mam Rachelę, dla Sydney :

No brak mi slow po prostu Jest przeeee-sliiii-cznaaaa!! Cuuudo! Moge sie zalozyc ze nie bedzie dlugo czekala na swoj ukochany domek
Dziekuje za zdjecia Prosze ja od ciotki Sydney mocno wycalowac po jej slicznym pysiu

[naya]

Też się pozachwycam: jakie urocze śliczności-słodkości, nic tylko ściskać
Zdjęcia są śliczne i pożadane w takich ilościach hurtowych choć przy tylu kotach czasu na zdjącia pewnie niewiele...

[bechet]

Oj, bechet, nie ma się co tak cieszyc, bo ja tu niedługo nowy temat zalożę i bede Was zasypywala pytaniami.

No, ani sie waż nie zakładać
Czekam z niecierpliwością!

[Zakocona]

Cieszę się z tych domków.

[Beata]

dobre nowiny, byle tak dalej

a tutaj aukcja dla Slodkich jak Cukier
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=51829

[ryśka]

Beata, przesliczna kocianka! Dziękujemy!!

Przewieźlismy Allegrę do Krakowa, mieszka sobie w kocięcarni. Aleee z niej słooodki mały misiek! A razem z nia przyjechał Terry (w sumie nie mogę się zdecydowac, czy to jeszcze kociak czy juz nie, ale na tyle jest zaniedbany, że chciałam mieć go na oku. No i przyjechała podopieczna (zupełnie niekociakowa) podopieczna Adrii - będziemy ja konsultować u okulisty.

W tej chwili kociaki są u nas w mieszkaniu (Bill, Rozalka, Oktawia, John, Markiz, Karen, Rachel, Czarcinka, Tobo, Manuelka), u Myszki (Czarodziej, Antosia, Togo) w kocięcarni (Allegra, Terry, Tynio + dorosła Grey), u Adrii (Diva i Diego), u Fili jest Donia, a u Iwony Fidelek.

[Adria]

Napisze klika słów o tych dwóch cudach, które są u mnie czyli o Divie i o Diego.
Diva - piękna, bardzo odważna około 3 m-czna dziewczynka. Ma kruczoczarną, błyszczącą, ciut dłuższą (w porównaniu z Diego) sierść
Bardzo charakterna, potrafi się upomnieć o swoje. Nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Chyba wydaje się jej, że jest pełnoletnia i wszystko jej wolno
Diego - może o miesiąc starszy od koleżanki. Sierść też ma czarną, ale bardziej pluszową i w innym odcieniu Zupełne przeciwieństwo Divy. Nieśmiały i spokojny. Nie słyszałam jeszcze, żeby miałczał...wydaje z siebie takie dziwne dzwięki, jakby ptaszek gruchał, ćwierkał Mruczy jednak głośno jak się go głaska.

[Sydney]

Kciukasy za domki dla wszystkich kotuchow!!

[Sydney]

Kciukasy za domki dla wszystkich kotuchow!!

[Chiara]

Szukajcie nas domki

Kociaki CK

[Sydney]

Jak się miewa Rachela?