
Tola bardzo się zmienia

W chwili obecnej musi mieć znowu mniejsze porcje bo brzuszek ma trochę wzdęty, rozwolnienie choć nie silne to się utrzymuje i Tolcia ma trochę dyskomfort brzuszkowy. Za dużo było jednak jedzonka na jej biedne jelitka. Trzeba wolniej.
Za to z dobrych wieści: Tola ma uda!!!
Nie szkielet obciagniety skórą ale mięsiste udka!
I kręgosłup otaczają mięśnie, to już nie sterczące kolce kręgów. Wzdety trochę brzuszek jest widoczny, czuć w nim wyraźnie jelita, ale czuć też mięśnie i widać jak bardzo Tola się zmieniła, jak zmienia sie jej kształt. Fałdki robią sie już takie lekko pulchne, a nie suchotnicze jak wczesniej.
Dzisiaj Tola trochę odchorowuje za dużo jedzenia na raz, gdyby jej nie przeszło to w poniedziałek podjedziemy do Doktor. Ale wyglada ogólnie ok i myślę że ogromne są szanse ze jej przejdzie samo

W środę kontrolne badania krwi
