Czarne Diabły Tasmańskie VII - wynędzniała Opieńka :(

No śliczne dziecko sobie przywiozłaś.... Wygląda na młodszą siostrę mojego Młodego

Widziałam ją wczoraj, a owszem. Nawet się zastanowiłam w związku z wybyciem srebrnego i zbliżającym się wakatem na stanowisku tymczasa :mrgreen:

wakat to ja Ci mogę zapełnić.

mam nawet sporo ofert :roll:

niektóre nawet niezłe kolorystycznie.

Na razie niczego nie biorę i to nie tylko ze wzgl. na protesty TŻ dotyczące liczby kotów w domu i horrendalne koszty, które nam serwują (głównie nasze własne), ale za niecałe 3 tyg. wyjeżdżamy na wakacje i nie chcę zostawiać pod opieką więcej kotów niż muszę.
Poza tym zaznaczam, że cały czas mam w planie Iveco, choć wiecznie jest coś pilniejszego.

Aniu, chętnie odstąpię małą, za trzy tygodnie może mieć już dom :wink:

Iveco to wyzwanie

Uff, żyjemy wszyscy, nawet w nocy draki nie było. Małą zaliczyła kuwetkę i właśnie je. Chrupki dla dorosłych :roll:

Smarkula żyje, reszta też :wink:

. Kica z zadartym ogonem i wylatuje ciekawska do gości :lol:

. Wcina żarcie dla dorosłych, baby-cat jest fascynujący dla tłuściochów :twisted:

No i dziś przyjechała planowa tymczaska, Inka - przeraźliwie brudny łup Aleba ... na razie odsypia sterylkę w klatce. Inka, nie Aleb :mrgreen:

alix76 pisze:na razie odsypia sterylkę w klatce. Inka, nie Aleb

Cóż, pewnie szczęście dla Aleba...

Hmmm, miałam dziś całą noc bez kocich biegów, bo bez srebrnego mała sobie przypomniała, że w sumie to jest dorosła.
Koty - znaczy mała i Kornel, bo Kawa raczej nie - przeżywają brak młodego.
W sumie to już 2 i 2 dni, więc chwilowo chyba sobie odpuszczę, choć stalowa bardzo kusząca, nie ukrywam, i mnie korci.
A tak na marginesie - w jakim stanie obrobienia? I zdrowotnym? I skąd Asia takie cudo wytrzasnęła? Czy ona zostanie w takim kolorze, czy zrobi się czarna?

Skąd jest, to pytanie do Asi :wink:

, na kolorach się nie znam, ale wydaje mi się, ze to solidny stalowy, na trwałe. Oczy żółte

. Odrobaczona raz, czekamy na powtórkę, zaszczepiona, termin sterylki za ok 2 tygodnie. Oba końce kota działają prawidłowo, kuweta ok, kica dzielnie, do gości wychodzi tylko w panice, jak sie przestraszy, to wyrywa się z pazurami, no ale jest tu 1 dzień. Właśnie zaliczyła kąpiel w wannie :roll:

alix76 pisze:Właśnie zaliczyła kąpiel w wannie

Planową?

No, trochę szkoda, że wyjeżdżam. Mam słabość do takich kolorów.
Choć przyznam się, że właśnie z ulgą zdjęłam ogłoszenie z Tablicy, bo nie nadaję się do rozmów i PA i na widok obcego numeru na komórce dostawałam wrzodów żołądka.

Mały całkiem nieźle sobie radzi z przystosowaniem do nowego domu. Kornelek szuka kumpla. Chyba dziś sobie przemyślał.

Niezbyt

, kąpiel byłą planowana dla mnie :twisted:

Aniu, jak wrócisz z urlopu a mała będzie jeszcze u mnie to z radością Ci ją przekażę, niech się Kornelek nacieszy :lol:

Na razie CDT uznały że klatka i maluch to za dużo na raz i na noc wyprowadziły się na szafki kuchenne. Rano zeszły :wink:

. Mała rozrabia, nowa wrzeszczy, Bandido się foszy. Duży Wujek Krokiet ma zapędy ojcowskie do małej, komicznie wyglądają obok siebie :lol:

Z pewną ulgą idę do pracy :mrgreen:

Wszyscy żyją i są chyba we względnej komitywie :wink:

co prawda znalazłam trochę kłaków na podłodze ale bez śladów krwi :wink:

. Bandido obwąchuje małą a jak wskoczyła na lodówkę, to tylko ją zrugał a nie zagryzł

. Krokiet chyba czuje się ojcem :wink:

Inka pojadła i poszła na kuwetę :ok:

Siedzi trochę smutna, ale musi się zagoić, zadomowić i trochę wytrzeć w szlafrok :roll:

A kłaki w jakim kolorze?

trochę to posłanko za duże

OKI pisze:A kłaki w jakim kolorze?

Ciemne

acz nie badałam pod światło, czy czarne czy grafitowe :twisted:

jopop pisze:trochę to posłanko za duże

Ale jak godnie się w nim prezentuje :wink:

Wiosna idzie, kotki zdejmują futerka :mrgreen:

Czarne Diabły Tasmańskie VII - wynędzniała Opieńka :(

Kto przegląda forum