Wiejskie Kociambry-zamykamy wątek ,jesteśmy w nowym

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie gru 02, 2012 14:44 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Skąd wziąć supermena?

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie gru 02, 2012 17:08 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

MaryLux pisze:Skąd wziąć supermena?

U mnie Go nie było 8) :lol: :ok:
Witaj Iwuś :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Nie gru 02, 2012 21:13 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

uklepałam domek styropianowy, padam z nóg normalnie nie wiedziałam, że to taka męcząca sprawa. Jak taka wpadnie z Norwegii poproszę, żeby mi zbił drewniany i zrobię taki na wypasie, na razie muszą się zadowolić takim. Jeden lokator już się zagnieździł :D

Inne rzeczy muszą zaczekać niestety :( żeby to pieniądze na drzewach rosły to by super było kurczę.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie gru 02, 2012 21:15 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

girlonthebridge pisze:uklepałam domek styropianowy, padam z nóg normalnie nie wiedziałam, że to taka męcząca sprawa. Jak taka wpadnie z Norwegii poproszę, żeby mi zbił drewniany i zrobię taki na wypasie, na razie muszą się zadowolić takim. Jeden lokator już się zagnieździł :D

Inne rzeczy muszą zaczekać niestety :( żeby to pieniądze na drzewach rosły to by super było kurczę.

te domki, np. drewniane, trzeba maskować, żeby brzydkie były (bo ludziom mogą się spodobać lub wpaść w oczy). Można wykorzystywać też stare szafki, które ludzie zostawiają na śmietnikach.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Nie gru 02, 2012 21:30 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

MalgWroclaw pisze:
girlonthebridge pisze:uklepałam domek styropianowy, padam z nóg normalnie nie wiedziałam, że to taka męcząca sprawa. Jak taka wpadnie z Norwegii poproszę, żeby mi zbił drewniany i zrobię taki na wypasie, na razie muszą się zadowolić takim. Jeden lokator już się zagnieździł :D

Inne rzeczy muszą zaczekać niestety :( żeby to pieniądze na drzewach rosły to by super było kurczę.

te domki, np. drewniane, trzeba maskować, żeby brzydkie były (bo ludziom mogą się spodobać lub wpaść w oczy). Można wykorzystywać też stare szafki, które ludzie zostawiają na śmietnikach.



mam w miarę dobrze zakrytą miejscówkę pod balkonem (jest tam kawałek płotka i drzewa, najwyżej płotek jeszcze obkleję jakąś folią albo materiałem to całkiem nic nie będzie widać, sprawdzałam jak wstawiałam ten styropianowy bo nie chciałam, żeby tam psy wlatywały i ukryty całkiem (ale ja jestem ślepa wiec może tylko ja go nie widzę). Macie jakieś pomysły jak jeszcze mogę pomóc tym kotom. Z fundacji nie dostałam ANI JEDNEJ odpowiedzi, już wolę jak ktoś mnie spławia niż taka cisza w eterze, sama mam ok 20 000 długu (znaczy nie ja, ale ja muszę pomóc bo to moja rodzina), fizycznie też na razie kiepsko bo mam 2osoby potrzebujące stałej opieki w domu. Nie chcę ich tak zostawiać bo czarny znowu zaczął kasłać :/. Cyce mi opadają bo nikt nie chce pomóc :((((
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon gru 03, 2012 14:31 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Iwuś witaj goraleczko :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek

Post » Pon gru 03, 2012 16:22 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Witojcie Dziołchy :1luvu:
Usia napisała że zlecaniami zostałam zawalona? :lol: nie jest tak źle
najgorsze to chyba to że w sobotni wieczór walneam jak długa przy stodole i wypiłam sobie palec
wcale mnie to nie cieszy bo cięzko mi wszystko idzie,w klawiaturę jakos klikam ,koło Kotów jakoś robię a i dłubanie artystyczne jakoś wolno ale idzie ,za to boli okropnie
dostaam pierwszą dawkę silnego sterydu i powiem Wam że nie jest lepiej,czuję sie po tym paskudnie ,nie wiem chyba staryd tu nie ma nic do rzeczy ale ciśnienie mi wzrosło ,wieczorami jest wysokie,tak skacze sobie raz do góry raz sporo w dół
organizm mocno pobudzony,nie umiem spać a czuję się koszmarnie zmęczona do tego jem jak słonica w ciąży :roll: dzienna dawka to to co ostatnio starczało mi na tydzień
a sikam jak strażacka pompa

Kociaste broją,dzisiaj na śniegu na spacerku tak sie wygłipiały że umierałam ze smiechu
tylko szybko im doopki zmarzły i wrócilismy do domu
znalazłam nieżywą sikoreczkę :(nie wiem chyba uderzyła w okno albo mur
smutno bardzo bo to takie słodkie ptaszyny są

był telefon w sprawie maluszka jednego
fajnie sie rozmowa układała,gdy wspomniałam o umowie adopcyjnej Kobieta w szoku
pyta a kto ma podpisac bo to kotek na prezent dla wnusi na mikołaja 8O
Byłam wredna :oops: powiedziałąm babie że skoro w prezencie ma ochote podarować Kogoś żywego czyjeś życie to niech urodzi wnusi małego wujka lub ciocię :roll:
masakra ,teraz przed Świętami trzeba być szczególnie czujnym jeśli chodzi o wyadoptowanie Kotów

ma piecu gotuje się mięsko i makaron ,Dziczki dostana cieplutkie papu
Zima mnie dołuje mocno
:(

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon gru 03, 2012 18:10 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Kociamko, ja mysle, ze rodzice dziecka powinni podpisac i zadeklarowac opieke w takim wypadku. Wiem, ze zwierzata na prezent to sprawa kontrowersyjna . Czasami jednak mozna na to przymknąc oko pod jednym warunkiem, ze nie jest to niespodzianka dla obdarowanego :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon gru 03, 2012 19:16 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

o nie! mówię NIE! dla żywych prezentów, zwierzę to obowiązek a prezent powinien być taki wiecie bez obciążenia (ja wychodzę z takiego założenia) chcesz zwierzaka dla dziecka? weź go 5 grudnia dla siebie z całym bagażem obciążeń jakie to za sobą niesie a dziecko niech sobie głaszcze od czasu do czasu, wiecie o co chodzi.
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pon gru 03, 2012 19:40 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Ale ja mowie o tym samym warunku :wink:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz


Post » Pon gru 03, 2012 21:04 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Jakoś te adopcje trzeba wyważyć ,żeby kotu było dobrze w charakterze prezentu...
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Pon gru 03, 2012 22:35 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

tak się wymądrzam a sama wszystkie zwierzaki dostałam w prezencie, tylko wiecie ja jestem inna :ryk: chociaż nie, Rexa sama sobie do domu przytargałam :D Rodmana dał mi tata jak zmieniałam szkołę (miałam 12 lat) - znaczy dał, pozwolił zabrać z ulicy :D, Rexa sama przytargałam mając lat 16, jak miałam 14 od siostry dostałam Olę, a teraz na urodziny ze schroniska wzięłam Platona. Chociaż uważam, że to taki bardziej prezent od losu, że trafiam na takie słodkości (dzisiaj bawiąc się z Platonem popłakałam się ze śmiechu :)))
Puszek ciuła do swojej skarbonki na nerki https://pomagam.pl/chorenerkipuszka

girlonthebridge

 
Posty: 1528
Od: Sob wrz 22, 2012 1:24
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Wto gru 04, 2012 16:11 Re: Wiejskie Kociambry-mydełka str 52i61-nowe prace

Witamy lekko śnieżnie :1luvu: :1luvu: :1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Biegaj sobie za TM kochana Misieńko [*]/26.05.2005r.-11.11.2010r./
===================================
Teraz w Twoim domku mieszka Miłka:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Prawda, że pięknota

Dom bez kota jest jak samolot bez pilota

ula-misia

 
Posty: 17144
Od: Pon lis 01, 2010 14:34
Lokalizacja: Włocławek


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 404 gości