PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

Właśnie dopisałam do naszej listy dwie kotki ze Stanisławic. O sfinansowanie sterylizacji poprosiła nas pani, która latem objęła je opieką. Pierwsza będzie sterylizowana w tym tygodniu, a druga, młodsza na początku listopada. Czekam na zdjęcia. :kotek:

Jak pogoda będzie w miarę w porządku to wypuszczamy Czarnulkę w piątek rano (krojona była w piątek).

Mam pytanie. Potrzebujecie kenelówkę czy mogę ją przetrzymać do kolejnego łapania?

Sylwka pisze:Jak pogoda będzie w miarę w porządku to wypuszczamy Czarnulkę w piątek rano (krojona była w piątek).

Właściwie to możemy ją wypuścić też w sobotę rano. Oj zobaczymy. Na dzisiaj lepsza prognoza pogody jest na sobotę.

11.10.2013 kolejna kotka została dostarczona na sterylkę do lecznicy (kotkę przywiozła pani karmicielka ze wsi Lewki), 12.10.2013 kotka została wysterylizowana :ok:

14.10.2013 zabrałam kolejną kotkę na sterylkę ze wsi Augustowo, kotka została wysterylizowana 15.10.2013 :ok:

Chiara mam jeszcze do wykorzystania 9 sterylek, zgadza się czy coś pomieszałam? :oops:

Ale lecicie jak burza

.

Siostra zadzwoniła do mnie po 7-mej rano, że Czarnulka całą noc nawoływała (zawodząco miauczała). Chyba ma dość zamknięcia. Postaram się dzisiaj oglądnąć jej brzuch i jak wszystko jest OK to nie ma sensu jej trzymać w klatce. Co o tym myślicie? Wieczorem minie pełne 6 dni od zabiegu. Ona je, kupal jest codziennie i całe dnie spędza leżąc na transporterze. Chyba jej się nudzi.

Chiara pisze:Pinokio wysterylizowała dwie następne kotki, zdjęcia wkrótce. Poprosiła o osiem następnych sterylek, które dopiszę do naszej listy. Donosi, że ludzie ze wsi proszą o sterylizacje, bo wieść już poszła, że pomaga. To dla mnie wielka radość, bo wiejskie koty są bardzo bliskie memu sercu, wiem jak żyją, jak jedzą. Wiem też jak kończą tam maluszki. Często trzeba prosić, przekonywać, tłumaczyć czym jest sterylka, a tu ludzie sami proszą...

Pinokio, ja nie wiem jak Ty to robisz, kochana!

Jest mi bardzo przykro i bardzo wstyd i bardzo przepraszam, ze dopiero teraz wstawiam zdjecia. Cały czas czekałam na trzecia kotke i chciałam razem wstawic wszystkie trzy koteczki. Potem czas nieubłagalnie leci i zaangazowałam sie w pomoc psom, szczeniakom, sukom w Bielsku Podlaskim. Tam masakra po prostu - sami zobaczcie, kto nie wie https://www.facebook.com/#!/events/6450 ... ion=stream , tylko tyle mam na swoje usprawiedliwienie. P R Z E P R A S Z A M i bardzo D Z I E K U J E :1luvu:

Prosiłam dzisiaj Sylwie zeby pilnowała mnie po kazdej kolejnej sterylizacji z wklejaniem zdjec od reki. Bardzo sie postaram byc na bierzaco.

Kotunia z Bielska Podlaskiego z ul. 11-go Listopada, ktora karmicielka sama dostarczyła na zabieg i sama odebrała.

Obrazek

Kotki z wsi Augustowo (jedna juz w ds, druga u mnie)

Obrazek

(ta ma domek)

Obrazek

(ta, jest u mnie na dt)

Bardzo dziekuje i jeszcze raz przepraszam. "Papierki" dzisiaj wysle.

Pinokio, dzięki. :lol:

Sylwia1982 brawo, brawo! :1luvu:

Tnij, powiem Ci kiedy sterylki na Ciebie się skończą i dopiszę nowe.

Sylwka, jeśli kicia tak wyje to chyba trzeba ją wypuścić, sześć dni to całkiem przyzwoity czas przechowania. Co do klatki zapytam Luelkę czy będzie potrzebna, ale wątpię.

Chiara dzięki za odpowiedź. Też myślę że je wystarczy tym bardziej że nie miała nic cięte wewnątrz i szwy są tylko na otrzewnej i skórze. Z racji nocnych występów i fochów (fuczy) dostała od mojej siostry robocze imię Księżniczka.

Sylwka pisze:Chiara dzięki za odpowiedź. Też myślę że je wystarczy tym bardziej że nie miała nic cięte wewnątrz i szwy są tylko na otrzewnej i skórze. Z racji nocnych występów i fochów (fuczy) dostała od mojej siostry robocze imię Księżniczka.

Ślicznie.

Dziewczyny, świetna robota :1luvu:

. Dla tych kotów Wasza pomoc to jak los na loterii :ok:

.

Sylwka, potwierdzam, że możesz zatrzymać klatkę, skoro szykują się następne zabiegi.

:ok:

Księżniczka już na wolności. Dystyngowanie powędrowała prosto na działkę sąsiada. Nawet nie musiałam jej na siłę oglądać bo przed ucieczką do transportera pięknie pokazała podwozie wisząc na klace brzuchem do góry.

Sylwka pisze:Księżniczka już na wolności. Dystyngowanie powędrowała prosto na działkę sąsiada. Nawet nie musiałam jej na siłę oglądać bo przed ucieczką do transportera pięknie pokazała podwozie wisząc na klace brzuchem do góry.

Nikt ???

viewtopic.php?f=20&t=157387&start=15

Obrazek

Chiara pisze:Nikt ???

posting.php?mode=quote&f=20&p=10168252

ale jaja!
kliknęłam w w/w link
przekierowałao mnie do Kociej skrzyneczki, do nie wysłanego postu
no to kliknęłam wyślij...
i się pojawiło: Sarah DeMonique pisze:
sorry, jakoś odruchowo mi poszło
... mry!

Chiara pisze:Właśnie dopisałam do naszej listy dwie kotki ze Stanisławic. O sfinansowanie sterylizacji poprosiła nas pani, która latem objęła je opieką. Pierwsza będzie sterylizowana w tym tygodniu, a druga, młodsza na początku listopada. Czekam na zdjęcia.

Pierwsza kicia już po sterylce. :lol:

Jeszcze dwa tygodnie temu była błąkającą się w Bochni bezdomną.

Całe szczęscie, że pani, która poprosiła OZ o pomoc w sterylizacji ją uratowała, bo kicia nie wygląda za dobrze...

PJD-Operacja ZABIEG - zapraszamy do NOWEGO WĄTKU s. 100 :-)

Kto przegląda forum