Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Rysio-16-02-2013 [*]

Gibutkowa pisze:mnóstwo pozytywnych wibracji

Podwójnie

Hm nerki miał zawsze w porządku mocznik i kreatynina w normie. Kurcze mam jednak nadzieję że to nie nerka

za Luckiego :ok:

Zapraszamy na bazarek dla Lakiego
viewtopic.php?f=20&t=136905

JaEwka pisze:Hm nerki miał zawsze w porządku mocznik i kreatynina w normie. Kurcze mam jednak nadzieję że to nie nerka

Dzisiaj ta nerka już nie jest tak wyczuwalna jak wczoraj wieczorem, bo i brzuch jest mniejszy po nocnym sikaniu po furosemidzie, ale jest jednak wystający(brzuszek) poza całość kota.
Rano nie chciał jeść a tylko wypił śmietanką(dolewam trochę wody) z convem, potem jednak podsunęłam mu mokrego i łaskawie trochę pojadł i popił resztą śmietanki. Myszką też się trochę pobawił.
Do badania USG już mu nie dam nic.
Pojedziemy tak po 14godz, bo po 16 jadę na komisje lekarską z tż.

On u mnie też tak z jedzeniem miał - razj jadł więcej raz mniej więc mam nadzieję, że to nic niepokojącego.
:ok:

za USG
Aniu pamiętaj o tych fakturkach na fundację :wink:

To za USG i za komisję :ok:

Gibutkowa pisze:To za USG i za komisję

Za USG

bo komisja to tylko formalność. :wink:

JaEwka pisze:Aniu pamiętaj o tych fakturkach na fundację

Wiem, już od wczoraj lekarz wszystko zapisuje i będzie zbiorcza.

To ten adres podałam lekarzowi czy może coś jeszcze?-
NIP 6292349958
Fundacja For Animals
ul. Mizerkiewicza 12
42-520 Dąbrowa Górnicza

JaEwka pisze:On u mnie też tak z jedzeniem miał - razj jadł więcej raz mniej więc mam nadzieję, że to nic niepokojącego.

Ja się tak cieszyłam że je i mu brzuszek rośnie.............................nie no, taki stary kot nie może mieć fipa!!!

Adres sie zgadza potem tylko fakturkę do Mruczeńki wysyłasz :ok:

Aniu ty mi wypluj tego Fipa w tej chwili !!!! Nie myśl, zapomnij a kysz !

Zapalenie płuc, białaczka i do tego takie wyniki jak miał - to wszystko razem wymieszaj i masz jego stan. Myślę że to jednak kwestia białaczki plus infekcji. Poza tym przy FIP brzuch chyba sam nie spada nawet po lekach, chyba że się płyn ściągnie.

Gibutkowa pisze:Zapalenie płuc, białaczka i do tego takie wyniki jak miał - to wszystko razem wymieszaj i masz jego stan. Myślę że to jednak kwestia białaczki plus infekcji. Poza tym przy FIP brzuch chyba sam nie spada nawet po lekach, chyba że się płyn ściągnie.

Nawet nie wiesz jak bardzo bym tego chciała, bo ten kot już tyle przeszedł, :cry:

a teraz gdy już ma rodzinę, gdy jest kochany......

JaEwka pisze:Aniu ty mi wypluj tego Fipa w tej chwili !!!! Nie myśl, zapomnij a kysz !

Tfu tfu przez lewe ramię!

Adresu Mruczeńki ja nie mieć.

To Ci potem podam na pw :ok:

My już po badaniu ale opis dopiero jutro będzie bo nie miałam czasu czekać aż lekarz mi je opisze, ale tak z grubsza wiem.
Lakuś ma zmieniona wątrobę i śledzionę, nerki chyba bez zmian, bo to co ja wczoraj widziałam to lewa nerka jest ruchoma i mogła być widoczna przy pełnym brzuchu. Płyn jest w jelitach ale niedużo, i nie wiadomo jakiego pochodzenia.
Był bardzo grzeczny gdy miał wygalany brzuszek i podczas samego badania. :1luvu:

Dzisiaj wetka powiedziała, że ma zdecydowanie mniejszy brzuch i inne jest jego napięcie.
Dobrze, że go nie pasłam przed wizytą :mrgreen:

to od razu lepiej, ale gdy tylko wróciliśmy z badania to sobie odbił.
Zjadł talerzyk wołowinki zrazówki i popił śmietanką pół na pół z wodą i spirulinką.
Pani doktor też powiedziała, że lekko się już różowi.
Badania dopiero może mieć po skończeniu antybiotyku czyli za około 2 tygodnie.

Zastrzyki jak zwykle L-S i Furosemid.

hej, a na czym polega zmieniona wątroba?? pewnie trza czekać na wyniki badań...

Uf no to w sumie jakby nie było dobre wiadomości :ok:

No niedługo to będzie miał nochal czerwony :kotek:

Na początku to on był biały jak ściana... więc każde nawet najmniejsze zaróżowienie jest dobre

Lucky Felv + brykaj szczęśliwy za TM [*] :(

Kto przegląda forum