Fundacja "JOKOT" - potrzebne DT/DS w każdej ilości...

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 22, 2011 17:39 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

Czyli jesteście na minusie "tylko" 5.200?
(trochę mi ulżyło, bo myślałam, że więcej)

A jak adopcje? Chyba zupełnie stanęły? Widzę, że nawet Wyżliczka nie poszła (bo podobno miała już jakiś umówiony domek)?
Czyli od czasu pierwszego pikniku pod Leclerkiem od jopop poszedł tylko Rogatek i Kowalik?
I jeden rudy od seidhee?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Sob paź 22, 2011 20:39 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

seidhee pisze:Jeśli ktoś ma tymczasa nadającego się na wychodzącego, to zgłaszać się do mnie pilnie ;)

jakby co (tzn. jakby okolica rzeczywiście spokojna) to ja mam dwa kocurki (do wyboru lub razem ;) ) 3-miesięczne do oddania (są u sąsiadki, która prosiła mnie o pomoc w znalezieniu im domów). Jeden cały czarny, drugi czarno-biały. Zdjęcia całego rodzeństwa: https://picasaweb.google.com/nie.boj.si ... laGromadka
Zdrowe, przeze mnie odrobaczone i zaszczepione.
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 23, 2011 5:20 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

koteczekanusi pisze:Czyli jesteście na minusie "tylko" 5.200?
(trochę mi ulżyło, bo myślałam, że więcej)

A jak adopcje? Chyba zupełnie stanęły? Widzę, że nawet Wyżliczka nie poszła (bo podobno miała już jakiś umówiony domek)?
Czyli od czasu pierwszego pikniku pod Leclerkiem od jopop poszedł tylko Rogatek i Kowalik?
I jeden rudy od seidhee?


Aniu, niestety, na minusie jesteśmy "bardziej", na niektóre usługi faktury dopiero zostaną nam wystawione. W tej chwili mamy ponad 10 tysięcy zadłużenia. Bardzo liczymy na 1 % - skarbówki już rozsyłają informacje do organizacji pożytku publicznego, więc i my niedługo też dostaniemy rozliczenie. :)
Oczywiscie, nasze zadłużenie jest "zmienne w czasie" - dostajemy faktury, które spłacamy, ale jednocześnie obciążamy się nowymi kosztami leczenia i sterylizacji.

A adopcje pojedyńcze się trafiają. :) Wczoraj zawiozłam Uczepa do nowego domu, dziś za chwilę ruszam na Śląsk (tam Alix znalazła dobry dom dla Gawrysi), a w międzyczasie ASK@ wyda do nowego domu Trusię, która dla odmiany pojedzie na Mazury. 8)
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Nie paź 23, 2011 6:04 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

seidhee pisze:Jeśli ktoś ma tymczasa nadającego się na wychodzącego, to zgłaszać się do mnie pilnie ;)

mam 2 letniego kota.Piekny,czarny,wielki i łagodny.
kastrowany i szczepiony!Pilnie domu szuka.Siedzi u zbieraczki tzw.pelno tam psow i kotów.Wyrwiemy go jak dom bedzie.Siedzi w piwnicy,bez ogrzewania i okna.Obok ruchliwa ulica.Dni sa policzone.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56055
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 10 >>

Post » Nie paź 23, 2011 10:20 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

Ja nie tymczasa, ale właśnie mam ogłaszać kocurka, który mieszka w skrzyneczce koło ośrodka zdrowia w Gliniance koło Otwocka... biało-bury, lekko ponad roczek... miziasty i uczuciowy mrukant ...
Obrazek

Afatima

 
Posty: 5739
Od: Nie mar 02, 2008 12:33
Lokalizacja: Warszawa - Natolin

Post » Nie paź 23, 2011 14:47 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

A wiadomo, czemu od Asi nic nie idzie? Podobno Wyżliczka miała umówiony domek, a Iveco i Isuzu miały już dawno iść do stajni w Płońsku? Leczone są?

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Nie paź 23, 2011 15:58 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

Nie wiem jak z domkiem Wyżliczki.
Do stajni w Płońsku zamiast Iveco i Isuzu mają pojechać (albo już pojechały) Bura i Mała z Gersona.
Reszta nie ma ogłoszeń - dopiero będę robić...
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie paź 23, 2011 19:12 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

Przekierowałam tę panią na Jokota, już się do mnie nie odezwała, więc nie chcę spamować...
Może tu zajrzy :)

seidhee

 
Posty: 6995
Od: Czw sty 08, 2009 13:03
Lokalizacja: Warszawa Bródno

Post » Pon paź 24, 2011 9:03 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

Moja okolica jest bezpieczna dla kotów :kotek:Jelonki :ok:

Maria Szczyglińska

 
Posty: 653
Od: Pt gru 03, 2010 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 9:23 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

Jokot w akcji ;)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 9:53 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

piknie ;) gratulacje dziewczyny ;)



Co do domu dla Wyżliczki - nie odezwali się. Trudno.

Potrzebuję intensywnego wsparcia w ogłoszeniach dla tego stada biegającego po mojej chałupie. Zdecydowanie najchętniej w opcji podania CZYJEGOŚ numeru telefonu, kto by przeprowadzał wstępną selekcję i do mnie przesyłał już tylko te osoby które mają zabezpieczenia okien lub są zdecydowane je zrobić. Po prostu nie wyrabiam się nawet z odbieraniem telefonów.

Czyli odbieracza telefonów adopcyjnych potrzebuję. Kto chętny?
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 10:16 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

I cisza zapadła... :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 21:56 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

dziś w ogóle jakoś cicho. mi też nikt nie odpisał ;)
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon paź 24, 2011 22:05 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

jopop pisze:piknie ;) gratulacje dziewczyny ;)



Co do domu dla Wyżliczki - nie odezwali się. Trudno.

Potrzebuję intensywnego wsparcia w ogłoszeniach dla tego stada biegającego po mojej chałupie. Zdecydowanie najchętniej w opcji podania CZYJEGOŚ numeru telefonu, kto by przeprowadzał wstępną selekcję i do mnie przesyłał już tylko te osoby które mają zabezpieczenia okien lub są zdecydowane je zrobić. Po prostu nie wyrabiam się nawet z odbieraniem telefonów.

Czyli odbieracza telefonów adopcyjnych potrzebuję. Kto chętny?

yyy a to ktos z Warszawy musi byc? :roll:
Mały kociak szuka lokum na parę dni.

kotx2

 
Posty: 18414
Od: Wto sty 25, 2011 16:23
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 24, 2011 22:21 Re: Fundacja "JOKOT" - potrzebna pomoc kierowcy/-ów 20.10

nie ;)

ktoś kto umie dopytać o okna i jeśli rozmówca twierdzi, że jego poprzedni kot przez 10 lat leżał na parapecie i nie wypadał - przekonać do zmiany nastawienia a jak sie nie da - grzecznie zakończyć rozmowę ;)




UWAGA! potrzebuję 2 transportery na środę w Boliłapce lub we wtorek u OKI - one są np. na Żeraniu, ale nie wiem czy będą umiały same przejechać... a ja jutro mam offline....
Obrazek

jopop

 
Posty: 19154
Od: Pt maja 20, 2005 20:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 118 gości