K-ów, "epidemia" FIP ;(( Masza odeszła ;( Hymen też;(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 22, 2011 21:49 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Annazoo pisze:Przepraszam, z powodu straty kompa pogubiłam się - co z Irusiem? On już w DS jest czy wciąż do ogłaszania?


Iruś jest do ogłaszania, to Jaruś jest w domu.

Pani od Kredek dzwoniła, ma się jeszcze odezwać.

queen_ink

 
Posty: 3758
Od: Nie lis 20, 2005 17:45
Lokalizacja: Stolica Powiatu/Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 5:31 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Zapomniałam wczoraj: p. Aneta, która przywiozła dziczkę, oddała też łapkę. Stoi pod stołem z karmą. NIE ODKAZIŁAM JEJ!!!

P. Aneta przywiozła też jakąś suchą karmę, została w reklamówce na stole, proszę przełozyć na górę klatek kominkowych.
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro mar 23, 2011 9:32 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Tunga, jedna z burasek.. mama.. nie żyje..
Obrazek

edit_f

 
Posty: 5076
Od: Śro gru 10, 2008 12:27

Post » Śro mar 23, 2011 9:33 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

anna09 pisze:Monetka w nowym domu troszkę zagubiona i onieśmielona. W szybkim tempie zwiedziła i schowała się pod łóżko. Wyciągnięta, przytulała się i miziała mrucząc przy tym głośno. Ponownie trochę zwiedziła, tym razem nieco wolniej, podjadając po drodze trochę chrupek, ponownie weszła pod łóżko. Myślę, że będzie dobrze. Jej Duża jest zachwycona dziewczynką i bardzo przejęta :D


bo ona tak lubi:), do mnie jak przyszła pierwszy raz to też bała się dopóki nie wzięłam jej na ręce i wtedy rozmruczała się na maksa:)

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 9:34 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

edit_f pisze:Tunga, jedna z burasek.. mama.. nie żyje..


przecież było dobrze, znacznie lepiej się czuła od swojej córci ...
cholera jasna :evil:
:cry: :cry: :cry:

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 9:39 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

edit_f pisze:Tunga, jedna z burasek.. mama.. nie żyje..

:(
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 9:44 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Tweety pisze:
edit_f pisze:Tunga, jedna z burasek.. mama.. nie żyje..


cholera jasna :evil:
:cry: :cry: :cry:


Szlag......

Tweety, wiadomo jak został przyjety w nowym domu Grzebyk? Nie panikował? Bo on taki nieśmiały....
Obrazek

miszelina

Avatar użytkownika
 
Posty: 13549
Od: Nie maja 06, 2007 13:31
Lokalizacja: Krakow

Post » Śro mar 23, 2011 10:11 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

miszelina pisze:Zapomniałam wczoraj: p. Aneta, która przywiozła dziczkę, oddała też łapkę. Stoi pod stołem z karmą. NIE ODKAZIŁAM JEJ!!!

To ja proszę o zarezerwowanie klatki wstępne na niedzielę, będę łapać na podwawelskim, sama zdezynfekuję, zmieniając standardy swoje.
Obrazek Obrazek

lutra

 
Posty: 5183
Od: Czw kwi 05, 2007 13:02

Post » Śro mar 23, 2011 10:31 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

edit_f pisze:Tunga, jedna z burasek.. mama.. nie żyje..

:cry:

Annazoo

 
Posty: 5046
Od: Nie lis 28, 2010 14:22
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 10:44 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Szkoda malej, mam nadzieje, ze corcia da rade.
Obie lapki zdezynfekowane. Dudzia ma mocna biegunke, Robert juz wiezie dla niej lekarstwa. Trzeba uwazac na nowa kotke, do lapoczynow i gryzienia sie nie rzuca, ale skoczna diablica. Jak tylko odkrylam kocyk tak skoczyla do gory, ze klatke podniosla. Jedzenie dla Stalki w wiaderku na stole. Zaczeta saszetka w lodowce. Olus mial dzis odwiedziny pani od ktorej zostal wziety. Jej znajoma niedawno stracila kota i pani ja namawia na Olusia.

vanja

 
Posty: 242
Od: Czw mar 04, 2010 11:33
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 11:11 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

U Monetki wszystko w porządku. Dziewczynka nadal nieśmiała i przesiaduje w kącikach, ale daje się spokojnie brać na ręce i kolana oraz oczywiście chętnie poddaje się miziankom :) Nad ranem troszkę popłakiwała, ale głaskana uspokoiła się. Poza tym je, pije i korzysta z kuwetki.
Baksiu ['] 17.01.2010, Ginuś ['] 14.01.2019.
Bardzo za Wami tęsknię i czekam na tę chwilę, kiedy się znów spotkamy po drugiej stronie...

anna09

Avatar użytkownika
 
Posty: 3983
Od: Pon maja 28, 2007 11:37
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 15:02 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Słuchajcie, dostałam wczoraj dwie małe saszetki Royala dla perskich kittenów, przekazałam Sol i ona pewnie przekaże Kocurii - Wam się bardziej przydadzą niż mojej hrabiance, która to - uwaga, uwaga - łaskawie obwąchała Sol i nawet [chyba gdzieś to zapiszę ku potomności] nie chowała się w mysią dziurę, ba - prężyła się od niechcenia:)
Obrazek Hexe
Obrazek Obrazek

wildhoney

 
Posty: 510
Od: Wto paź 03, 2006 11:25
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 15:04 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

robimy zamówienie na www.animalia.pl - ktoś coś chce? ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

Post » Śro mar 23, 2011 15:18 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

Leone pisze:robimy zamówienie na http://www.animalia.pl - ktoś coś chce? ;)

A do kiedy zbieracie zamówienia? Może ja się dołączę.

Szkoda, że mama burasia nie dała rady :( Oby córci się udało.
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Śro mar 23, 2011 15:20 Re: K-ów, tniemy, pełną parą :)

kasumi pisze:
Leone pisze:robimy zamówienie na http://www.animalia.pl - ktoś coś chce? ;)

A do kiedy zbieracie zamówienia? Może ja się dołączę.

chcielibyśmy jak najszybciej, najlepiej jutro ;)

Leone

 
Posty: 789
Od: Wto wrz 22, 2009 14:10
Lokalizacja: Zielona Góra/Rawa Mazowiecka/Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 89 gości