2 półdzikie koty - sio koty do stolicy :)+5

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 14, 2013 9:09 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Tłuste koty spały w wolierze :mrgreen: no poza Pysią ta spała w domu.
Wieczorem poczułam się jak od dziwerny ,
otwórz chcę wyjść ,
jeszcze raz chcę wyjść ,
brat wyszedł a ja :!:

w drzwiczkach zablokowałam wyjście ,działa wejście z zewnątrz :mrgreen: wiadomo Trisia :mrgreen:
Maleńtaska rozczula mnie na maxa ,kaftanikowa choroba daje kotu wiele przywilejów :1luvu:
wciąż jest na prawach kota specjalnej troski :D
Trisia i Baśka dały wieczorem pokaz gonitw i zabaw ,Malizna zazdrosnym oczkiem patrzyła z drapaka na bieganinę :|
Tosiaczek pilnie nadzorował jak kosiłam trawę ,czasami mylę ją z Dziunią :mrgreen:
Chłopaki z piętra biegają jak stado koni :!:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Pt cze 14, 2013 9:11 Re: 4 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)

Tosia dba o porządek w gospodarstwie :lol: Maleńtasek sobie nie żałuje :mrgreen:
Uwielbiam powiewające portki Baśki :lol:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa


Post » Pt cze 14, 2013 9:22 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Mniammniam :P
A tak serio, to 4 były na przechowaniu zimą 2010/2011. Dwa z nich, kompletnie dzikie, zostały wypuszczone wiosną w bezpiecznym terenie a Jacek i Agatka dziczą się u Iwony.
Agatka taka dzika, że nawet ją głaskałam 8)

Tylko Iwona dopiero dziś aktualizowała tytuł

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pt cze 14, 2013 16:35 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Z 4 zrobiły się tylko 2 półdzikie, zostały do towarzystwa dla Pysi :1luvu: rezydenci kociego domu :mrgreen:
a dopiero teraz ośmieliłam się zmienić tytuł na bardziej aktualny :D
Goście jak to goście ,przyjeżdżają i wyjeżdżają ,a czasami tylko przechodzą przez podwórko do dużego domu :mrgreen:
Baśka zaraz tak zrobi ,czekam tylko aż Malizna i Trisia pojadą na swoje .
Trzy tłuste koty będą sobie wchodzić i wychodzić do woliery .
Chwaliłam się już ,że siatkę do uszczelnienia woliery kupiłam 8) no kupiłam i czeka , na cud samoinstalacji :ryk:
Tosi ktoś pożarł całą miskę karmy :!: :!: :!: dziewczyna znowu wyraźnie i jasno pokazała ,że życzy sobie odwiedzin pod wiatą
a tam miseczka wywalona ,mądralińska :1luvu:
Podejrzewam jeże ,ale zacznę je chyba dokarmiać w innych miejscach ,długo czekałam na pojawienie się ich na moim terenie :1luvu:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 15, 2013 9:10 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Koty to darmozjady i niszczyciele :!: :!: :!:
Rano wchodzę dać śniadanko i tabletki i takie tam różne przytulanki
a tu co 8O drapak połamany :twisted:
Gamonie nie wiedzą ile czasu się czeka na nowy słupek :!: :!:
kij z lasu im do drapania wstawię ,jak nic ,doigrają się :mrgreen:

Malizna pogodziła się troszkę z kapoczkiem ,zaczeła nawet ganiać się z Trisią ,ale buziaki rozdaje na przywitanie .
Serce się kroi na myśl ,że za tydzień będzie już w swoim domku
moja maleńka pingwineczka ,mój słodziaczek z pudrem na mordce :1luvu: Pocieszające w tym wszystkim jest to ,że Duża
to taka Duża z sercem :1luvu:
Trisia pociesza się w towarzystwie Baśki i łazi do chłopaków na piętro :mrgreen:
Do woliery przychodzi kot ,nazywam go Biszkopt ,wyraznie smakują
mu chrupki tłustych kotów :mrgreen:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

Post » Sob cze 15, 2013 9:17 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Ale odkrycie zrobiłaś :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Sob cze 15, 2013 22:50 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Baśka jest ,tzn. może być dla konesera zwiewnego ogona ,choć do mnie przychodzi
i ładnie się ociera oraz wskakuje na łóżko i siada obok mnie i ociera się to łatwo ją na ręce
wziąć nie można ,spitala z wrzaskiem obdzieranego z futerka kotka :mrgreen:
Może ten typ tak ma ale na razie to jej nie wystawiam do adopcji ,
mam plan zabrać ją do dużego domu ,będzie miała więcej człowieka ,więcej kotów jej gabarytów ,
zobaczę co będzie się działo :ok:

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)


Post » Nie cze 16, 2013 1:55 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Baśka to Baśka :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 17, 2013 19:51 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Gapa ze mnie :oops: takie ładne foty tyle czekały
Kynuś:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Kubuś
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Pon cze 17, 2013 19:54 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Jakie przystojniaki :!:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon cze 17, 2013 20:42 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Wooow :ok: :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 18, 2013 8:36 Re: 2 półdzikie koty - szczęśliwe i oddziczone ;)oraz goście

Jak ten czas strasznie pędzi :| a kiedy potrzeba to ciągnie się jak ślimak na spacerze,
teraz tak jest z Malizną :oops:
W czwartek odcięcie supełka w sobotę jedzie razem z Trisią na swoje.
I serce mi pęka ,znowu :(
Jakoś ostatnio młodzież mi się trafia z tych, co bym sama sobie zostawiła na zawsze :|
A rozum swoje, a serce swoje :evil: :1luvu:
masakra :mrgreen:
Bo jak nie kochać takiej małej gadziny co to z pasją wymyje ,nos ,usta ,uszy ,oczy ,ręce ,ćwierka i mruczy ,
wywija się brzusiem do całowania ,popisuje się na drapakach saltami ,skokami ,chodzi po karniszu ,
wisi na zasłonkach ,wskakuje na grzbiet człowieka i jeżdzi na nim jak na koniu ,zasypia z główką położoną na dłoni ,
no jak nie kochać takiego gamonia ,na dodatek jest mikro kotkiem , koci dzieciak ,ech coraz trudniej się robi :| .
Duża Malizny przyjedzie z mamą też kociarą ,mama będzie się opiekować kotami podczas adaptacji w nowym otoczeniu :D
przyjadą już z rana w sobotę ,może i dobrze się stało ,że nie będę ich odwozić sama .
Trisiaczek da sobie radę to taki kot co to każdego lubi ,jest taka luzacka a przynajmniej tak się zachowuje ,cyganeczka :mrgreen:
Poprzednia adopcja nie wyszła ,teraz jedzie ze swoją małą przyjaciółką no i będzie tam jeszcze Dymcia ,
no i najważniejsze pani zakochana w nich wszystkich trzech oby ta miłość trwała latami :1luvu:
Ech ,ciężko się robi na sercu :|

iwona66

Avatar użytkownika
 
Posty: 10969
Od: Pt paź 23, 2009 15:40
Lokalizacja: warszawa - wołomin i jeszcze dalej :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], szczurbobik i 92 gości