Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 7.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie mar 14, 2010 12:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Wygląd to nic. Grzdyl ma cudowny charakter. Ufny, miziasty i wesoły kotek.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie mar 14, 2010 14:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Grzdyl w nowym domu czuje się juz prawie jak u siebie. Tuli się niesamowicie, mruczy jak mały traktorek, spał smacznie całą noc na poduszcze obok nowych opiekunów;). Jeszcze zwiedza nowe kąty, rano odkrył wannę i pralkę. Pierwsze lody chyba zostały przełamane, bo koty jadły na zmianę nie wchodząc sobie w drogę. Po śniadaniu Grzdyl pobuszował z nową koleżanką, która dopiero się do niego przyzwyczaja, bo przez ponad 1,5 roku była sama. Prycha mniej niż wczoraj, cały czas obwąchuje nowego kolegę. Towarzystwo teraz śpi, jescze nie razem, ale w bezpiecznej odległości ;).



mirka_t pisze:Powyższe zdjęcia są ostatnimi zdjęciami Grzdyla w moim domu. Dzisiaj Grzdyl przeprowadził się i zamieszkał w centrum Bydgoszczy. Do dyspozycji ma dwoje ludzi i jedną kotkę. Ta czarna plama śledząca Grzdyla to właśnie kotka. :wink:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

lena_lena

 
Posty: 1
Od: Wto mar 09, 2010 12:07

Post » Nie mar 14, 2010 14:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

A do kuwety trafił?
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie mar 14, 2010 20:27

Grzdylciu przystojniaku - dużo szczęścia w nowym życiu :) :1luvu:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie mar 14, 2010 20:32 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Ale rzeczywiscie z tego Grzdyla przystojniak się zrobił..
Super, ze trafił do kochającego domu :ok:

Angel_

Avatar użytkownika
 
Posty: 1807
Od: Wto wrz 22, 2009 21:33
Lokalizacja: Walia

Post » Pon mar 15, 2010 13:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Pare dni mnie nie ma a tu sie tyle zmienia 8O Kciuki za Grzdylka w nowym domku i duuuuzo duuuzo szczescia.

Miszka :1luvu: :1luvu: :1luvu:

SecretFire

 
Posty: 11777
Od: Sob sie 30, 2008 15:29
Lokalizacja: Kleines Wiesental (Niemcy) kiedys Brodnica

Post » Pon mar 15, 2010 15:34 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Wygląd to nic. Grzdyl ma cudowny charakter. Ufny, miziasty i wesoły kotek.


prawie jak mój Richardo :P


lena_lena gratuluję Pieszczocha :1luvu:

Fredziolina

Avatar użytkownika
 
Posty: 11995
Od: Śro kwi 13, 2005 19:24

Post » Pon mar 15, 2010 21:39 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

kciuki za Grzdyla w nowym domu :ok:
wiadomo czy Grzdyl zachowa to imię, czy otrzyma jakieś bardziej eleganckie? (np. Grzdylosław? :D

Kika83

 
Posty: 20
Od: Pon lip 06, 2009 19:38
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 15, 2010 21:46 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Grzdyl to idealne imię. Moze nie zmieni się?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon mar 15, 2010 21:46 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Na razie chyba Grzdylem. Lena_lena chyba nie za bardzo chce się udzielać na forum. Na PW dostałam informację, że Grzdyl trafia do kuwety i biega po mieszkaniu z nową koleżanką.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 16, 2010 17:10 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

Dzisiaj o godz. 9 odebrałam telefon „pani Mirko tu Dorota. Muszę oddać Kizię. Strasznie biję się z drugą kotką. Mogę przynieść ją za 5 minut.” Umówiłam się z pani Dorotą i poszłam po Kizię w południe.
Kizia została adoptowana przez panią Dorotę w listopadzie zeszłego roku za pośrednictwem Kociej Doliny i moją aprobatą. Dlatego też czułam się zobowiązana zabrać tą kotkę teraz. Nie sądzę, aby powód oddania był prawdziwy. Kizia została zaszczepiona w grudniu, teraz ma około 8 miesięcy. Jest malutką kotką, ufną do ludzi i łagodną. Boi się, nie rozumie co się stało. Nie jest wysterylizowana.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto mar 16, 2010 17:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-51 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Dzisiaj o godz. 9 odebrałam telefon „pani Mirko tu Dorota. Muszę oddać Kizię. Strasznie biję się z drugą kotką. Mogę przynieść ją za 5 minut.” Umówiłam się z pani Dorotą i poszłam po Kizię w południe.
Kizia została adoptowana przez panią Dorotę w listopadzie zeszłego roku za pośrednictwem Kociej Doliny i moją aprobatą. Dlatego też czułam się zobowiązana zabrać tą kotkę teraz. Nie sądzę, aby powód oddania był prawdziwy. Kizia została zaszczepiona w grudniu, teraz ma około 8 miesięcy. Jest malutką kotką, ufną do ludzi i łagodną. Boi się, nie rozumie co się stało. Nie jest wysterylizowana.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Yyyy... przez 5 miesięcy to bicie nie przeszkadzało? :roll:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto mar 16, 2010 19:51 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Mirko Kizia przepiękna, jaka szkoda, że straciła dom. :(
Obrazek

mimbla64

Avatar użytkownika
 
Posty: 14760
Od: Pon lis 12, 2007 9:29
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Śro mar 17, 2010 2:25 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

co za ludzie jak tak można co to rzecz jakaś jest czy co??? :evil:
ObrazekObrazek
Obrazek

Kocia Lady

 
Posty: 8140
Od: Wto sie 18, 2009 22:11
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro mar 17, 2010 6:08 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-52 koty-Bydgoszcz.

Nie wiem. Nie oceniam, bo nie znam prawdziwej przyczyny oddania kotki. Bójki z drugą kotką wydają mi się mało prawdopodobne. Kizia jest bardzo ciekawska i zabawowa. :arrow: Filmik.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 61 gości