Jak z kociaka zrobić miziaka - Gucio w DS, Kay rezydentem:)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 29, 2009 17:36 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Szukamy transportu... dla Gucia :mrgreen:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Wto wrz 29, 2009 18:28 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Cameo pisze:Szukamy transportu... dla Gucia :mrgreen:


:dance: :dance2: :dance: :dance: :dance2:
Ostatnio edytowano Wto wrz 29, 2009 21:06 przez Ira., łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 29, 2009 18:32 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

:dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:

alus1

 
Posty: 13699
Od: Śro wrz 03, 2008 16:26
Lokalizacja: Warszawa Mokotów

Post » Wto wrz 29, 2009 20:50 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Avian pisze:
Motodrama pisze:Nie wiem, czy ktokolwiek się zgodzi ale biało-czarne cuda częściej się zdarzają (i nie dlatego że są pospolite). Szkoda tylko że burasów jest coraz mniej.


Masz chętnych ? ;)
Mam 3 kociaki do wydania i nikt nie chce ...

A łaciate i tak kocham najbardziej 8)

Miałam, ale pierwszy przybłąkał się krówek i został pokochany z całym dobrodziejstwem inwentarza.

Motodrama

 
Posty: 3054
Od: Sob wrz 29, 2007 13:21

Post » Wto wrz 29, 2009 21:11 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Gucioooooooooooo, pakuj manaaaaaaaaaaaatki :mrgreen: :dance: :mrgreen: :dance: :dance:
Obrazek
Moje kocie serduszko :) :) :) :) :) :)

Ira.

 
Posty: 621
Od: Śro sie 05, 2009 9:34
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 30, 2009 8:16 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

:D :D powodzenia Gustawie :ok: :ok: :dance: :dance: :dance:

myszka007

 
Posty: 283
Od: Sob maja 09, 2009 18:21
Lokalizacja: Katowice

Post » Śro wrz 30, 2009 8:31 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Ale wieści! :D :D :D
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40411
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Śro wrz 30, 2009 9:42 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Super że Gutek jedzie do domu!

ewung

 
Posty: 9961
Od: Pon lis 13, 2006 13:04
Lokalizacja: Usa

Post » Śro wrz 30, 2009 10:44 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Gutek już pakuje plecak? :dance2: :dance2: :dance2: :dance2: :dance2:
A daleko pomyka?
Obrazek

Myszolandia

Avatar użytkownika
 
Posty: 66383
Od: Pon sty 19, 2009 22:48
Lokalizacja: środkowa

Post » Śro wrz 30, 2009 11:01 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Do stolicy chłopak jedzie. Awans społeczny! :wink:
Obrazek
Obrazek

Tajemniczy Wujek Z.

 
Posty: 1651
Od: Sob mar 28, 2009 14:14
Lokalizacja: Wrocław/Warszawa

Post » Śro wrz 30, 2009 16:56 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Taaaak, Gucio pojedzie do stolicy :) już nie mogę się doczekać transportu - tym bardziej że kiedy czytam maile od jego domku, to oczy mi się pocą :) super trafi :)

Kiedy staję obok niego i mówię: "Guciuś", to zaraz przybiega i zaczyna się ocierać, mruczeć :1luvu: super kot trafi do super domku :D

Tajemniczy Wujku, sorki za tę dłuuuuugą rozmowę :oops: tak się zagadaliśmy że telefon mi zdechł :?

Dzisiaj wziełam Kaya na ręce, spodziewałam się gryzienia, drapania, syczenia... ale gdzie tam. Poprzytulam go i wycałowałam, jak każdego miziaka. Nie chciał siedzieć na kolanach :( szybko zszedł, ale trochę posiedział, mimo wszystko, za duży stres :( dzisiaj jadł mi serduszka z ręki :)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro wrz 30, 2009 18:29 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro wrz 30, 2009 18:31 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Guciu, blizniaczy brat Misi ma domek :)
super wiadomocs
Miska oswajaj mi sie szybko no...bierz przyklad z Gucia :)
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro wrz 30, 2009 18:45 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Misia się oswoi :) jest młoda i chyba w wieku Gucia :) Guć był na początku zupełnie niedotykalski, płochliwy. A teraz? nawet sama jestem w szoku :) myślałam że już zostanie taki "dziki" :oops: jak np. Ostroga z Opola :oops: nie lubi tylko brania na ręce i sam nie wchodzi na kolana. Ale nie przeszkadza mi to. Moja super miziasta Ala też nie lubi brania na ręce, a na kolana to weszła chyba z dwa razy, a jest u mnie prawie pół roku :) z mojej trójeczki to tylko Majcik lubi branie na ręce, Filip jest za ciężki :oops: a Sally dałaby mi za to w pysk :lol:

Cameo

 
Posty: 16220
Od: Pt cze 20, 2008 23:44

Post » Śro wrz 30, 2009 19:41 Re: "Jak z kociaka zrobić miziaka" - bajka o Guciu i Kayu:)

Kamilko-pamietaj o Piotrze-on w miare regularnie kursuje!
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 567 gości