PAKT CZAROWNIC 4. głosujemy kwietniowo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon kwi 07, 2008 22:37

O rany, ale błyskawica! 8O
Szacuneczek 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon kwi 07, 2008 22:52

Kicorek pisze:O rany, ale błyskawica! 8O
Szacuneczek 8)


Kiciorek - nie ma błyskawicy niestety :cry: Pomimo zaangażowania Siostry Prezes DT dla Pana Kota nie jest pewnien z racji uwarunkowań niezależnych :cry: Pan Kot staruszek jest i delikatnie trzeba działać, ale szacuneczek jak najbardziej OK Obrazek

Aleksandra59

 
Posty: 12973
Od: Czw lip 05, 2007 21:15
Lokalizacja: Warszawa, Wilanów

Post » Wto kwi 08, 2008 2:34

Dobranoc i dzień dobry Czarodziejki!!!

No nie mogłam w żaden sposób wejść wieczorem na miau... :( :(


Obrazek
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto kwi 08, 2008 2:37

Aleksandra59 pisze:Jakaś niepokojąca cisza zapadła na wątku Czarownic - to ja chciałam poinformować, że Siostra Prezes znalazła dwa potencjalne domki dla Pana Kota :D Siostro Prezes :1luvu: :love: :1luvu: :love: Niezależnie od tego jak sytuacja Pana Kota się ułoży - NA SIOSTRĘ PREZES ZAWSZE MOŻNA LICZYĆ Obrazek - i nie jest to podlizywactwo, TYLKO NAJPRAWDZIWSZA PRAWDA Obrazek


Widzę,że inni też doceniaja Prezes Ajmk... :D
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Wto kwi 08, 2008 8:11

Kicorek pisze:Bry! Tradycyjnie nie nadążam i nie wiem, o co chodzi :twisted:
Ale grzecznie płacę co miesiąc, mimo że nikt mnie nie kocha i nie docenia, a w domu mam kocią wojnę :evil:


No, może nie będę od razu startowała z wyznaniami miłosnymi, ale, jak już wspominałam kilka stron wcześniej - zapraszam na sąsiedzką kawkę. U mnie na szczęście nie ma kociej wojny - co najwyżej lekkie podgryzanie :P

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 08, 2008 8:31

kristinbb pisze:Dobranoc i dzień dobry Czarodziejki!!!

No nie mogłam w żaden sposób wejść wieczorem na miau... :( :(


Obrazek

Mnie się udało, ale z bólem...
Dzień dobry!
Marcelibu
 

Post » Wto kwi 08, 2008 8:34

Witajcie Siostrzyczki wtorkowo :D

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Wto kwi 08, 2008 9:31

Cześć w pochmurny wtorek.
Kciuki za kotka-staruszka :ok:
Mam nadzieję, że szybciutko trafi do najlepszego domu :ok:
Nie wyobrażam sobie, że np. moja Kitka miałaby się tułać po ludziach :(

koteczekanusi pisze:
Kicorek pisze:Bry! Tradycyjnie nie nadążam i nie wiem, o co chodzi :twisted:
Ale grzecznie płacę co miesiąc, mimo że nikt mnie nie kocha i nie docenia, a w domu mam kocią wojnę :evil:


No, może nie będę od razu startowała z wyznaniami miłosnymi, ale, jak już wspominałam kilka stron wcześniej - zapraszam na sąsiedzką kawkę. U mnie na szczęście nie ma kociej wojny - co najwyżej lekkie podgryzanie :P

Z dziką rozkoszą, ale niech się u mnie najpierw troche unormuje. W życiu nie spodziewałam się, że kot, który uwielbiał drugiego, po rozłące go znienawidzi :(
Zwłaszcza że przedtem całkowicie obce przyjmowane były bez strasznych problemów :roll:
A w jakich okolicach mieszkasz?
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 12:23

Dotarłam i ja!!
Ciężka noc za mną, bo to noc z głodną Blanusią :( Rano pobranie krwi, potem solidny i długotrwały opierd.....od ojca za męczenie kota....
Rozmowa o pracę nr 12491235478265, z której nie wiadomo co wyniknie...
Zimno, ponuro...
Ech - kocham cię życie!
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Wto kwi 08, 2008 12:52

Kicorek pisze: Z dziką rozkoszą, ale niech się u mnie najpierw troche unormuje. W życiu nie spodziewałam się, że kot, który uwielbiał drugiego, po rozłące go znienawidzi :(
Zwłaszcza że przedtem całkowicie obce przyjmowane były bez strasznych problemów :roll:
A w jakich okolicach mieszkasz?


Na "rogu" ****** i Armii Krajowej.

Może czuje się porzucony i się mści? Moja Zośka się obrażała, jak jej się rodzina nie zgadzała liczebnie i trzeba było się wkradać w jej łaski.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 08, 2008 12:55

Ja to jednak mam sklerozę. Przecież po to weszłam, żeby wreszcie zaprezentować moje koty. Zdjęcia niezbyt artystyczne, bo na szybko, a i koty ze średnią ochotą do współpracy...

(Ale i tak czekam na zachwyty :twisted: )

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 08, 2008 12:58

Pięknoty :love:

To jasne to burma?

W takim razie w słoneczny dzionek się melduję na kawce 8)
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto kwi 08, 2008 13:00

PS. Są do nich podpisy. Myślałam, że się pojawią pod zdjęciami w wiadomości, ale są tylko po powiększeniu zdjęcia. (No i zżarło wszystkie polskie litery - więc przy okazji trochę rozrywki intelektualnej, co autor miał na myśli :P )
Ostatnio edytowano Wto kwi 08, 2008 13:03 przez koteczekanusi, łącznie edytowano 1 raz

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 08, 2008 13:00

Tak, burma.

koteczekanusi

 
Posty: 3666
Od: Pon sty 07, 2008 12:03
Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz

Post » Wto kwi 08, 2008 13:03

Słoneczny dzień... i robię najazd! :twisted:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30705
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510 i 600 gości