Herbaciana norka Alienorka - 98 exo DT/DS

[Patmol]

kciuki za zdrowie

[Kinnia]

jak nie sracz ... to urok
jak nie urok to przemarsz wojsk

życie - mówiąc filozoficznie

a i jeszcze
w wariatkowie nie ma kociastych - nudno będzie

[Alienor]

Chcę nudno - o ile Fio podawanie immunodolu dopyszcznie nie sprawia problemów, to już siwieję na myśl o robieniu tego samego Justinowi (któremukolwiek). Przecież one oba są podejrzliwe jak diabli . A Basileus chciał mnie udusić - ugniatał mi gardło, tchawicę, dekolt, kładł się na policzku, na szyi (odpychając maksymalnie w górę wyciągniętymi łapkami) i barankował i wylizywał nos. Jak w takich warunkach można chorować?

[Kinnia]

zdecydowanie - nudno

[isabell36]

Chcę nudno - o ile Fio podawanie immunodolu dopyszcznie nie sprawia problemów, to już siwieję na myśl o robieniu tego samego Justinowi (któremukolwiek). Przecież one oba są podejrzliwe jak diabli . A Basileus chciał mnie udusić - ugniatał mi gardło, tchawicę, dekolt, kładł się na policzku, na szyi (odpychając maksymalnie w górę wyciągniętymi łapkami) i barankował i wylizywał nos. Jak w takich warunkach można chorować?

właśnie oplułam monitor

[Alienor]

Bardzo się cieszę Waszym dobrym humorem, ale zdrowotnie to ja niestety dalej nie teges więc chyba zamiast do pracy to w poniedziałek pójdę do lekarza . Koty kichają, ale na razie nic więcej (w sensie gorączki etc.) więc na razie jedziemy na immunodolu.
Od dziś przez krótki czas (mam nadzieję) jesteśmy TDT dla psa (a w zasadzie suczki) z Miedar. Historia (tak ją nazwała Ala, która mnie na nią namówiła) wyglądała tak:

To było jeszcze w Tarnowskich Górach, zanim pojechała do schroniska. Na razie siedzi z Alą w łazience i dochodzi do siebie. Jest spora szansa, że pójdzie do mojego byłego kolegi z pracy (znaczy on zmienił pracę, ja nie).

[OlaLola]

A Historia teraz wygląda tak



nie wiem, jak się Alienor za wszystko odwdzięczę.

[Alienor]

Historia na razie leży w łazience i odsypia stresa. Boi się cokolwiek kotów a i koty trzymają się od niej na wszelki wypadek z daleka (choć są ewidentnie zainteresowane - najbardziej Fio). A Historia z anime wygląda tak: http://img4.wikia.nocookie.net/__cb20130619205606/attackontitans/images/3/3f/Historia.png

Edit: Zaraz idzie z Alą na pierwszy spacer. Cały czas na smyczy, spokojnie Olu .

[morelowa]

Historia kudłata dużo, dużo piekniejsza!
W każdym szczególe i ogólnie - piękna! Trzeba jej takiego domu jak kotom się szuka.

Ma szelki? Bym się bała obroży..

[Alienor]

Historia na spacerze chodzi grzecznie, nie ciągnie. Cały półgodzinny spacer truchtała, anie nie chciała biec, ani nie chciała iść powolutku. Była kupa, ale siku nie. Cały czas zainteresowana i ucieszona spacerem.

[morelowa]

To super! Tak 'ostrożnie pisałaś' , uspokajając Olę, że pomyśłam, że może psia będzie chciała wiać .

[Beasia]

Śliczna sunia Za dobry domek
I oczywiście, zdrówka dla Ciebie i kociastych

[Alienor]

Pisałam, że na smyczy etc. żeby nie było że psa pierwszy raz w nowym terenie i już spuszczamy ze smyczy. Bo są ludzie, którzy potrafią np. świeżo adoptowanego ze schronu psa wypuścić w lesie z samochodu "żeby łapki rozprostował" i potem wielce zdziwieni, że pies przepadł. My tak nie robimy.
Ala właśnie znów poszła z psem - może teraz będzie siku a nie tylko koopa. I jakby mi ktoś podsunął w pigułce "psa dla opornych" czyli ile razy dziennie i czym karmić, ile razu i na jak długo wyprowadzać to będę wdzięczna.
Nie wiem jak u Was, ale u nas po słonecznych dniach szarość i chmurność zapanowała na dworze, więc koty śpią głównie prócz Basileusa, który włazi na szafę i złazi z niej. Bo wcześniej była mu niedostępna (za wysoka) a jak konar z łazienki trafił do pokoju to może się wspinać po nim prawie na samą górę. Potem tylko skok i już na górze .

[Patmol]

napisałam pw
to mały piesek -dałabym trzy razy jeść
nie wiadomo co ona wcześniej jadła i co jej będzie smakowało

moja Caillou przez pierwszy tydzień nie chciała jeść chrupek prawie wcale
a na spacerach łapała sobie myszy i koniki polne (na smyczy idąc koło mnie)
potem się przestawiła

psa można puszczać na długiej lince treningowej w bezpiecznym terenie -cos takiego http://allegro.pl/ShowItem2.php/itemNot ... -25-metrow
łatwiej go złapać
ale ja bym pierwszy tydzień -nawet dwa tygodnie go nie spuszczała,

zaszczepiony jest?
odrobaczony?

i trzeba schowac kocie kuwety przed psem

[Patmol]

i psu uwielbiają kocie chrupki
na stałe nie mogą jeść -ale czasem i jako smaczek, to wielka dla nich radość

wiele psów lubi owoce (np jabłka) i marchewkę (tez surową)
jeśli próbują zjadać koopy na spacerach -warto kupić w zoologicznym żwacze wołowe (i dawać kilka dziennie)

reaguje na imię?
lepsze byłoby imie krótsze dwusylabowe - i od razu uczyc zeby reagowała
i uczyc siad, chyba że umie, przydaje się i psy bardzo lubia wykonywac polecenia

legowisko jej zrobić -nawet z jakiegoś koca , żeby miała swoje miejsce