Filemon w DS ( z dwoma pięknymi kocuramii)

pewnie małą butelkę whisky i kostki lodu

pozytywka pisze:pewnie małą butelkę whisky i kostki lodu

Pewnie się imprezka klarowała podczas nieobecności Pańciostwa, to i szkło trza było skołować...
Nie ma co, trzeba uważać, żeby nas własne koty nie sprzedały...

Filemon umówiony na czwartek

no -może teraz się uda.
Młoda ma już ferie wielkanocne -to go zaniesie i przyniesie.

fajne pisanki będziecie mieć w tym roku

Dzisiaj czwartek, trzymam kciuki.

dziękuje za kciuki
Młoda ma go zanieść koło 10

i :evil:

taki jeden bardzo wystraszony kot był na schodach rano jak szłam z psami
trochę rudy -nieziemsko brudny
:roll:

wcale nie dziki :crying:

Zgarnęłaś?

no
czy te koty muszą siedzieć akurat na moich schodach :evil:

i

wcale nie uciekał ani nawet nic -dał się wziąć na ręce i włożyć do transportera -coś zaczął do mnie gadać tylko
miałam nadzieję, ze może ucieknie albo mi się wyrwie :oops:

po południu na przegląd do veta
brudny jest strasznie i chyba biało-rudy

a z kastracji nici :oops:

bo zapomniałam schować chrupki
całkiem mi wyleciało z głowy - ze kot musi być na czczo
wszystko poumawiane i kicha

Patmol pisze::evil: no
czy te koty muszą siedzieć akurat na moich schodach
po południu na przegląd do veta
brudny jest strasznie i chyba biało-rudy

Patmol

Chyba musisz chodzić z zamkniętymi oczami :roll:

Dawaj foty rudzielca.

Jak będziesz u veta sprawdź czy zaczipowany. Pewnie marzenie ściętej głowy, ale co masz do stracenia...

nie mam fot i nawet mi się ich robić nie chce
no po prostu brudny kot,
wystraszony, biało-rudy kot
duże oczy, wielkość kota -raczej nie za duży

po schodach trudno iść z zamkniętymi oczami
jak siedział na schodach -to mój pies go obwąchał
nie wiem czy nie boi się psów -czy taki totalnie jest wystraszony

pewnie wyrzucony -porządki świąteczne

Młodą chcę wypchnąć do veta -nie spotkałam jeszcze zaczipowanego dachowca

Patmol... miał szczęście rudzielec, wiedział, gdzie czekać

Patmol

(to za rudzielca)

He he z chrupkami to poleciałas, a ja własnie miałam Filemonka pożałować, że na głodnego bidok.
To się miskowi udało pełnojajecznie swięta przejść, no chyba że jutro ?

jutro -nie, bo vet jutro nie może
po niedzieli :evil:

jakoś

ten nowy -pojadł chrupek i wystawia brzuch do głaskania

Filemon w DS ( z dwoma pięknymi kocuramii)

Kto przegląda forum