Nim5..niewidomy Puszek w schronisku :((SchŁódź

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto mar 20, 2012 11:41 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

prosimy o banerek
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 20, 2012 11:52 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Magija pisze:prosimy o banerek

błagam... banerek okaleczonej? ale bez zdjęcia... ech.

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto mar 20, 2012 11:57 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

meldunek od Pani Danuty u której jest od soboty Ronda. Pani Danuta z lekka nutka zawiedzenia donosi, że kotka nie wychodzi z pokoiku malego... napewno w nocy tak, bo kuweta i jedzenie działają, ale w dzień nie wychodzi abosolutnie, na obecnośc człowieka w pokoiku reaguje warczeniem, lekkie przesunięcie dłonią po tapczanie jakis metr od kotki i jest agresja...poprosiłam Pania Danke żeby chodziła do kotki ale żeby tylko narazie d oniej przemawiała ...bez prób wyciągania ręki w jej kierunku czy nawet gdzies przed nią... no narazie tak musi być... Pani Danuta mówi, że nie ma do niej żalu i rozumie, martwi sie tylko że jej obecnośc aż tak rondelka stresuje... ale to dopiero 3 doby... czasu trzeba...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto mar 20, 2012 11:59 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

czasu trzeba...
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 20, 2012 12:01 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Magija pisze:kochani - konto do wpłat dla poranionej
38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Bank DnB NORD Polska S.A.
tytułem: poraniona

dodałam w pierwszym poście

Zrobię banerek
tylko nie mogę się przełamać,
żeby te zdjęcia otworzyć :( :(
Obrazek
Obrazek

ruru

 
Posty: 19904
Od: Sob gru 29, 2007 20:10
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 20, 2012 12:09 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

ruru pisze:
Magija pisze:kochani - konto do wpłat dla poranionej
38 1370 1109 0000 1706 4838 7307
Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt - Viva!
ul. Kawęczyńska 16 lok. 42a
03-772 Warszawa
KRS 0000135274
NIP: 525-21-91-290
Bank DnB NORD Polska S.A.
tytułem: poraniona

dodałam w pierwszym poście

Zrobię banerek
tylko nie mogę się przełamać,
żeby te zdjęcia otworzyć :( :(

nie wiem... banek wołający o pomoc nie musi zawierać jej zdjecia. to są drastyczne treści, POTWORNE. Czy musi byc banerek z taką potwornością? czy niemoże być zhasłem i wołaniem na pismie? jesoooo. WIDZIAŁAM WIELE POTWORNOŚCI... ALE TE ZDJĘCIA ... No jeśli uznacie, ze to potrzebne to zrozumiem...

Mamrot

 
Posty: 2549
Od: Pon wrz 21, 2009 12:38

Post » Wto mar 20, 2012 12:19 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Zdjęcia lepiej przemawiają do człowieka, niż sam napis z serii "potrzebna pomoc, pilne!". Spróbuję dziś wystawić bazarek.
Tam dom Twój, gdzie kot Twój. Obrazek

Irya

 
Posty: 108
Od: Pon paź 31, 2011 13:24
Lokalizacja: Opole

Post » Wto mar 20, 2012 13:39 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Trzymam kciuki żeby koteczce sie udało. Rany ma potworne.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Wto mar 20, 2012 13:54 Re: Nim5... Ronda w DOMU!:)) Dzięki Wam! SchŁódź

Georg-inia pisze:
Ciepła pisze:matko różowa co za nieszczęście 8O 8O 8O 8O

a tak z innej beczki..
prośba do dziewczyn z Łodzi..
jutro ma do mnie przyjechać z Łodzi Pani z córką i obejrzeć Behemota oraz porozmawiać..
czy istniała by realna szansa,żeby któraś poszła do niej na wizytę przedadopcyjną :?:
Pani jest zdecydowana adoptować Behemota jeszcze przed świętami,jakby wszystko było ok oczywiście..


Asia, ale skoro ta Pani chce do Was przyjechać, to po co my się mamy pchać do domu właściwie? w jakiej części miasta Pani mieszka?


Inga nic nie wiem jeszcze dokładnie z jakiej..to ta osoba co dałaś mi jej maila,tylko,że ona ma 11 lat 8O :idea: :idea: wczoraj zadzwoniła jej mama i wstępnie się umówiłyśmy na dziś..jeśli dobrze zrozumiałam,to ma być prezent świąteczny dla tej 11-latki (czerwona lampka w mózgu mi się zapala) :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto mar 20, 2012 13:58 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Mamrot pisze:meldunek od Pani Danuty u której jest od soboty Ronda. Pani Danuta z lekka nutka zawiedzenia donosi, że kotka nie wychodzi z pokoiku malego... napewno w nocy tak, bo kuweta i jedzenie działają, ale w dzień nie wychodzi abosolutnie, na obecnośc człowieka w pokoiku reaguje warczeniem, lekkie przesunięcie dłonią po tapczanie jakis metr od kotki i jest agresja...poprosiłam Pania Danke żeby chodziła do kotki ale żeby tylko narazie d oniej przemawiała ...bez prób wyciągania ręki w jej kierunku czy nawet gdzies przed nią... no narazie tak musi być... Pani Danuta mówi, że nie ma do niej żalu i rozumie, martwi sie tylko że jej obecnośc aż tak rondelka stresuje... ale to dopiero 3 doby... czasu trzeba...

:(
W schronisku przez pierwsze półtora miesiąca było tak samo... :(
Poproś Panią Danusię o cierpliwość...
Ronda sie otworzy, tylko czasu jej trzeba...
Niektóre koty potrafią przesiedzieć miesiąc pod łóżkiem w nowym miejscu, to jest jednak ogromny stres :(
Trzymam kciuki, musi być dobrze :ok:
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 20, 2012 14:16 Re: Nim5... Ronda w DOMU!:)) Dzięki Wam! SchŁódź

Ciepła pisze:
Georg-inia pisze:
Ciepła pisze:matko różowa co za nieszczęście 8O 8O 8O 8O

a tak z innej beczki..
prośba do dziewczyn z Łodzi..
jutro ma do mnie przyjechać z Łodzi Pani z córką i obejrzeć Behemota oraz porozmawiać..
czy istniała by realna szansa,żeby któraś poszła do niej na wizytę przedadopcyjną :?:
Pani jest zdecydowana adoptować Behemota jeszcze przed świętami,jakby wszystko było ok oczywiście..


Asia, ale skoro ta Pani chce do Was przyjechać, to po co my się mamy pchać do domu właściwie? w jakiej części miasta Pani mieszka?


Inga nic nie wiem jeszcze dokładnie z jakiej..to ta osoba co dałaś mi jej maila,tylko,że ona ma 11 lat 8O :idea: :idea: wczoraj zadzwoniła jej mama i wstępnie się umówiłyśmy na dziś..jeśli dobrze zrozumiałam,to ma być prezent świąteczny dla tej 11-latki (czerwona lampka w mózgu mi się zapala) :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:


no proszę Cię 8O uważaj, kochana, bardzo!!! wiesz, że Behemot nie jest jeszcze miziakiem... żeby się nie okazało, że "poszedł sobie" albo "wybrał wolność" :twisted:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto mar 20, 2012 14:19 Re: Nim5... Ronda w DOMU!:)) Dzięki Wam! SchŁódź

Georg-inia pisze:
Ciepła pisze:
Georg-inia pisze:
Ciepła pisze:matko różowa co za nieszczęście 8O 8O 8O 8O

a tak z innej beczki..
prośba do dziewczyn z Łodzi..
jutro ma do mnie przyjechać z Łodzi Pani z córką i obejrzeć Behemota oraz porozmawiać..
czy istniała by realna szansa,żeby któraś poszła do niej na wizytę przedadopcyjną :?:
Pani jest zdecydowana adoptować Behemota jeszcze przed świętami,jakby wszystko było ok oczywiście..


Asia, ale skoro ta Pani chce do Was przyjechać, to po co my się mamy pchać do domu właściwie? w jakiej części miasta Pani mieszka?


Inga nic nie wiem jeszcze dokładnie z jakiej..to ta osoba co dałaś mi jej maila,tylko,że ona ma 11 lat 8O :idea: :idea: wczoraj zadzwoniła jej mama i wstępnie się umówiłyśmy na dziś..jeśli dobrze zrozumiałam,to ma być prezent świąteczny dla tej 11-latki (czerwona lampka w mózgu mi się zapala) :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea: :idea:


no proszę Cię 8O uważaj, kochana, bardzo!!! wiesz, że Behemot nie jest jeszcze miziakiem... żeby się nie okazało, że "poszedł sobie" albo "wybrał wolność" :twisted:


Inga uważam i to bardzo..wolę,żeby chłopak siedział u mnie dłużej niż jakbym miała go narazić na jakieś niemiłe przygody i zawirowania :roll:
"Umrzeć - tego nie robi się kotu,bo co ma począć kot w pustym mieszkaniu.." - Wisława Szymborska.

Obrazek

Ciepła

 
Posty: 15709
Od: Nie cze 22, 2008 14:10
Lokalizacja: Wejherowo

Post » Wto mar 20, 2012 14:30 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Dopiero dziś zobaczyłam tę kotkę i popłakałam się... Jakie biedactwo! Jak to musi boleć...!

tamiss

 
Posty: 6179
Od: Śro lut 10, 2010 17:08

Post » Wto mar 20, 2012 14:34 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Dziewczyny, dla tej koteczki trzeba by kupić opatrunki SORBACT, tam gdzie się da założyć.
Z powodzeniem stosowałam u Benka i naprawdę, chociaż dość drogie, są rewelacyjne.
http://www.symphar.com/products/sorbact/index_pl.htm
Kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!
[...] jesteś tym, co jesz... kabanosem w majonezie"

ariel

 
Posty: 18769
Od: Wto mar 15, 2005 11:48
Lokalizacja: Warszawa Wola

Post » Wto mar 20, 2012 14:36 Re: Nim5... Cała w ranach:(:( Pomocy! SchŁódź

Dzwoniłam do lecznicy...
Kurka - bo tak ją P. Dr nazwała, nie chce jeść :(
P. dr wzięła jej krew do badania.
Mam nadzieję, że załapie z tym jedzonkiem, bo to jest najważniejsze...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23788
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Evilus i 612 gości

cron