
Przyniósł prezenty :




rudy, biało-rudy, czarny i bury

Ale to nic, przysłał jeszcze list, a w liście :

200,00



Prosił tylko, żeby go nie ujawniać
Ja nic nie mówiłam

Dziękuję Mikołaju

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
agnieszka.mer pisze:A więc jednak z tych wszystkich złych wieści wyłania się trochę pozytywów; kotki wyjeżdżają, jest szansa dla dzikiej kotki, więc jednak po burzy wychodzi słońcePOWODZENIA!!!
Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, puszatek i 219 gości