K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

[quote="miszelina"
Kocuria moze wieczorem wypuścić koty?[/quote]
A co, były gdzieś zamkniete na czas komisji? :lol:

Co do lokalu, dobrze byłoby znać kwote czynszu, jaka wchodzi w rachubę, jak nie na forum to na pw dla zainteresowanych, Ja jestem zainteresowana ( przez wiele lat wyszukiwałam na zlecenie dosyc "trudne" lokale do wynajmu, tyle, że robiłam to za spore pieniądze :wink:

( tym smutniejsze jest, jak skończyłam :mrgreen:

).
Trzymajcie kciuki za piątkowe popołudnie. Mocno. Ci, którzy wiedzą za co, niech po prostu trzymają. Ci którzy mogą trzymać w ciemno, też niech trzymają. Ci, którzy chcą wiedzieć, za co mają trzymać, niech pytaja na pw. Zaangażowałam nawet siły nadprzyrodzone*. Niespecjalnie w nie wierzę, ale przecież nie zaszkodzi

.

* nie zwariowałam

Tosza pisze:
miszelina pisze:Kocuria moze wieczorem wypuścić koty?

A co, były gdzieś zamkniete na czas komisji? :lol:

Koty były w klatkach

Queen, Gil jest cudowny do ludzi i innych kotów. Nie zaczepia, raczej ucieka (np. przed Lolkiem). Fajnie się też sam bawi.

queen_ink pisze:...........Imo idealne by było jeszcze trzecie pomieszczenie dla kotów typu Katia, żeby mogły się cieszyć wolnością, nie terroryzując innych (jak Leon siedział na Wielopolu). ..........

Na taki cel można wydzielić część pomieszczenia, oddzielając je np. siatką, ścianką z cienkiej płyty czy czegoś takiego - robiąc taką dużą klatkę.

Edit: mam na myśli coś takiego, jak w wątku Sosnowieckich kotów: http://www.fotosik.pl/showFullSize.php? ... 7fc1e81752
Made by Bubor :wink:

Cieszę się, że tak się to dzisiaj udało ładnie załatwić. I że komisje były miło zaskoczone

Tosza - ja trzymam w ciemno :wink:

Tweety pisze:
fiszka13 pisze:Mamy gniazdko jeży w naszym przyblokowym ogródku. Dzwoniłam do pana z Pogotowia Jeżowego i zalecił szukanie jeżom domu na zimę. Na razie my będziemy jeży pilnować, bo nie wiem ile ich tam jest, w jakim są wieku, itp. Jednak, jeśli ktoś może i chciałby jeże u siebie zainstalować przed zimą - prosimy o oferty. Casting na dom dla jeża rozpoczęty

jakbyś miała żyrafę ....
a jakie wymagania mają jeże jeżeli chodzi o przezimowanie?

Hehe, załatwić?
Mam jeże, jerzyki i zająca. Do wyboru, do koloru. Wymagania jeży: ogródek na terenie najlepiej z dala ruchliwych dróg. I życzliwa osoba w tym ogródku, która jeżom pomoże w zimie, jeśli będzie bardzo zimno, czyli dokarmi i ewentualnie postawi budkę. Może być karma dla kotów, byle mięsna. Tak powiedział pan z Pogotowia Jeżowego. Na osiedlu za dużo zagrożeń dla tych jeży. No i jako gratis wyniesienie się ślimaków z tego ogródka. Podobno z jeżami się nie lubią.

miszelina pisze:Głupia sprawa....

Poszukuję koszulki fundacyjnej, zostawionej w ostatnię niedzielę na kociarni przez pluskwa6. Niestety wczoraj jej nie znalazłam.

Upewniwszy się wieczorem u pluskwy6, gdzie ją dokładnie zostawiła (na karmie dla Kubusia białaczkowca) i jak była ona zapakowana, popędziłam do kociarni ponownie dzisiaj rano. I niestety nadal nie udało mi się jej zlokalizować.

Może ktoś ją w międzyczasie gdzieś przełożył, schował.....

Bardzo proszę o informacje o miejscu pobytu zaginionej.

Naprawdę nikt nic nie wie? Duchy czy co?

Gratuluje udanej inspekcji... Tak podejrzewalam ze to ta sasiadka :twisted:

Melduje ze koty wychodza z kryjowek i znosza meznie upaly, w przeciwienstwie do nas...
pozdrawiamy po slasku

gil bombarduje miłością (skacze na ciebie ze szczytu klatki, wczepia pazurami i przytula)
kufel się jeży, warczy, syczy i ucieka. dzikun

zorro zamelinował się na najwyższej odnodze rury i prawie go nie widać, bo pasuje kolorystycznie
katia wariuje, lata, biega, syka na inne koty, czyha pod drzwiami, usiłuje ukraść wycieraczkę i ogólnie zachowuje się jak pijany zajonc
burka jest słodka jak zawsze i rozlizuje sobie brzuchola mimo jodyny

howgh.

potrzebuję na wczoraj ankiety adopcyjnej. prześle mi ktoś na kocurica [at] tlen.pl ładnie proszę?

miszelina pisze:
miszelina pisze:Głupia sprawa....

Poszukuję koszulki fundacyjnej, zostawionej w ostatnię niedzielę na kociarni przez pluskwa6. Niestety wczoraj jej nie znalazłam.

Upewniwszy się wieczorem u pluskwy6, gdzie ją dokładnie zostawiła (na karmie dla Kubusia białaczkowca) i jak była ona zapakowana, popędziłam do kociarni ponownie dzisiaj rano. I niestety nadal nie udało mi się jej zlokalizować.

Może ktoś ją w międzyczasie gdzieś przełożył, schował.....

Bardzo proszę o informacje o miejscu pobytu zaginionej.

Naprawdę nikt nic nie wie? Duchy czy co?

Dziękuję za informacje na pw. Wiedziałam, że duchów nie ma :wink:

Kocuria pisze:gil bombarduje miłością (skacze na ciebie ze szczytu klatki, wczepia pazurami i przytula)
........

A widzisz? Doczekałaś się i ty tego ataku miłości

miszelina pisze:Grafik wrześniowy: na razie 1 dekada, no, do 11 (bo to niedziela)
Proszę o wpisy.

1.09. czwartek rano:
wieczorem: Miszelina
2.09. piątek rano:
wieczorem: Milu
3.09. sobota rano: Milu
wieczorem: Miszelina
4.09. niedziela rano: Kinga Warmijska
wieczorem: Kocuria
5.09. poniedziałek rano
wieczorem Britta
6.09 wtorek rano: Basia Cz.
wieczorem: Miszelina
7.09. środa rano: Basia Cz.
wieczorem: Kocuria
8.09. czwartek rano
wieczorem: Mahob
9.09. piątek rano
wieczorem: Milu
10.09. sobota rano: Milu
wieczorem: Basia Cz.
11.09. niedziela rano: Kinga Warmijska
wieczorem: Kocuria

Grafik uzupełniony, jeszcze troche luk jest :wink:

queen_ink pisze:
Tweety pisze:
Anna09, argument, że na Wielopole było blisko a tu nie jest chyba nie do końca przemyślany, bo na Wielopole z Ruczaju jest 6,4 km a na Chocimską 7,6 km i na Wielopolu czy w ogóle w ścisłym centrum znaleźć miejsce do parkowania (no i strefy!) nie jest sprawą łatwą. Zresztą np Queen_ink ma jeszcze dalej, jeździ autobusem czy tramwajem i daje radę.

Nie wiem, czy to się da tak porównać, bo dojazd mam w miarę bezproblemowy i bezprzesiadkowy, ale komunikacją zajmuje mi min. 1,5 godziny, na Wielopole miałam dużo bliżej, więc i częściej mogłam przychodzić i dłużej z kotami posiedzieć, teraz mam czas wyliczony co do minuty, jak jest dużo klatek:(
Ale to uwaga na marginesie, jak jw u Joli (plus żal, że w komunikacji spędzam niemal tyle samo czasu, co z kotami).

Imo idealne by było jeszcze trzecie pomieszczenie dla kotów typu Katia, żeby mogły się cieszyć wolnością, nie terroryzując innych (jak Leon siedział na Wielopolu). I wanna lub brodzik. I woliera albo hektarowy ogród;)...

hello, Asiu, tu Ziemia :wink:

fiszka13, pytam, bo ogród mam, w pobliżu jest las/zagajnik (z sarnami! a co

) na mieście mówią, że dawno tam mieszkam w okazałym domu i to za fundacyjne pieniądze ale jakoś nie korci mnie zamiana mojej "szafy trójki" na garaż blaszak i drewnianą sławojkę, które faktycznie tam stoją ale z częstym dokarmianiem byłby problem. A one nie śpią w zimie?

ktoś wie gdzie są kocie zdjęcia, które były na ostatnim Kocivencie? u mnie są tylko magnesy a mam imprezę w przyszły weekend i gromadzę wszystko co potrzebne

Tweety pisze:
fiszka13 pisze:Mamy gniazdko jeży w naszym przyblokowym ogródku. Dzwoniłam do pana z Pogotowia Jeżowego i zalecił szukanie jeżom domu na zimę. Na razie my będziemy jeży pilnować, bo nie wiem ile ich tam jest, w jakim są wieku, itp. Jednak, jeśli ktoś może i chciałby jeże u siebie zainstalować przed zimą - prosimy o oferty. Casting na dom dla jeża rozpoczęty

jakbyś miała żyrafę ....
a jakie wymagania mają jeże jeżeli chodzi o przezimowanie?

noż ... na żyrafy to ja mam patent!

Tweety pisze:ktoś wie gdzie są kocie zdjęcia, które były na ostatnim Kocivencie? u mnie są tylko magnesy a mam imprezę w przyszły weekend i gromadzę wszystko co potrzebne

Fotki to nie wiem, ale rollup jest chyba nadal w Cabinet Secret

K-ów, w każdym kątku po kociątku, wątek któryś już z kolei

Kto przegląda forum