Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;) Foty s. 82

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 14, 2011 9:45 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

qrwka - trzymam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*),Milenka(*), Nusia (*)Miluś(*)NUTKA!!(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35646
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Wto cze 14, 2011 10:35 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Matko kochana, co to sie dzieje z tymi dzieciakami.. :roll:

Olgus, mocno mocno trzymam... I Ty sie jakos trzymaj. :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 14, 2011 13:24 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Ja też bardzo mocno trzymam :ok: :ok: Bidulki są straszne ale liczę na to, że wszystko będzie dobrze! :kotek:
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Wto cze 14, 2011 13:59 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

I jeszcze tylko wtrącę! porozsyłajcie gdzie się da bo kolejny ból głowy mam!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=129050&start=0
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Wto cze 14, 2011 14:03 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Za kciuki nie dziękuję, ale są baaardzo potrzebne :(
Nie mogę wysiedzieć w robocie, strasznie się martwię :(


Jus87 pisze:I jeszcze tylko wtrącę! porozsyłajcie gdzie się da bo kolejny ból głowy mam!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=129050&start=0

Dobrze widzę, że szylki? Piękne są :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 14, 2011 14:08 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Daj znac , co z maluszkami. :ok: :ok: :ok:

Jus, piekne koteczki. :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Wto cze 14, 2011 14:10 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Ja ich na oczy nie widziałam... ale faktycznie są piękne :kotek:

OKI ja to myślę, że z Twoimi wariatami będzie wszystko dobrze... :ok:
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Wto cze 14, 2011 14:14 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Mam nadzieję, że będzie dobrze... mam nadzieję, że im nie zaszkodzę... takie maluchy mam pierwszy raz i w zasadzie wszystkiego się uczę
ale jak przeżyją to moje leczenie, to i bombą ich nie dobijesz przed 30tką :wink:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 14, 2011 14:23 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Na zasadzie, co nas nie zabije, to nas wzmocni.. :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro cze 15, 2011 10:30 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Hej kochane, odezwiecie sie?? :1luvu:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro cze 15, 2011 10:33 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Cześć :lol:
Zaraz streszczam ;) Robotę mam :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 15, 2011 10:35 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Obrazek

kalair

Avatar użytkownika
 
Posty: 233427
Od: Czw maja 24, 2007 21:07
Lokalizacja: Beskid Śląski

Post » Śro cze 15, 2011 10:43 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Cze,,,,,,
Miłego dnia życzy Salv ze Shrekusiem....


:1luvu: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

salvadoredali67

 
Posty: 2391
Od: Śro wrz 22, 2010 17:21

Post » Śro cze 15, 2011 10:50 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

OKI pisze:Cześć :lol:
Zaraz streszczam ;) Robotę mam :roll:


No co Ty ?? 8O A ja leżę i pachnę :mrgreen: :mrgreen:
Obrazek

http://www.planetapupila.pl - najtańszy sklep w Warszawie!

Jus87

 
Posty: 1032
Od: Wto sie 17, 2010 13:01

Post » Śro cze 15, 2011 11:08 Re: Wariatkowo 10. Parszywa Dwunastka ;)

Chyba się obgoniłam na razie :roll: Tak to bywa, jak się człowiek spóźnia godzinkę do roboty :wink:

Maluchy dziś rano znacznie lepiej - o kroplówkach mowy nie było, bo węzeł gordyjski pewnie bym do tej pory rozplątywała :roll: Takiego spida dostały :twisted:
Wieczorem dostaną, najwyżej po kolei, ale będę już miała czas się bawić. Wczoraj wieczorem dostały dwie - po przyjściu z pracy i w nocy.
Najsłabszy był jeszcze Foster rano, jeszcze nie rozkręcił jak bracia, ale ile razy robiłam podejście, żeby chociaż jego trochę podłączyć, to artysta się przypinał do michy. I JADŁ :lol: Wreszcie :lol: I tym razem wszystkie zjadły, może nie jakąś straszną ilość, ale na pewno przyzwoicie :wink: Poza tym zostawiłam je z michą, bo wychudły strasznie, widziałam, że na raty jedzą. Niech jedzą!
Byliśmy wczoraj w lecznicy na uzupełnieniu brakujących wenflonów i mam nadzieję, że już ostatni raz :roll: Przyjechaliśmy do domu, siadłam dosłownie na 10 minut i patrzę, a Full już się czymś bawi. Tiaaa.... korek od nowego wenflonu baaardzo fajnie się toczy łapką :mrgreen: Wszystko im trzeba 3 razy dokręcać :lol:
W zasadzie lepiej się poczuły po tej drugiej kroplówce, bo jak zasypiałam to słyszałam, że jakąś piłeczkę znalazły :twisted: Ale mimo wszystko wczoraj jeszcze marne były - zjadły niedużo, więc zostały dodatkowo nafaszerowane Convem na noc. Najpierw strzykawą, resztę dojadły z miski. Oczywiście wszystkim bardzo smakuje prócz Fostera, bo to właśnie on powinien się ekstra odżywiać :twisted: Kotecki :twisted:

Mam nadzieję, że kryzys już za nami i teraz już na dobre się poprawi. Bo nerwówki już mi starczy :roll:
Uświadomiłam sobie wczoraj, że bardzo podobnie chorowała mi Mysza w zeszłym roku - jedyna różnica to taka, że ona od początku kichała. Poza tym tak samo: bardzo wysoka gorączka na początku i takie gwałtowne załamanie po paru dniach, mimo podawania leków.

Mamyszowe oko wygląda coraz lepiej - farfocle się kurczą :mrgreen:

Baśka mnie sprawdza - podgryza wyciągniętą rękę, zaczepia pazurkami itd. Takie delikatne kocie sprawdzanie, czy jej się sufit na głowę nie zwali, albo nie wpadnę na jakiś głupi pomysł, żeby ją łapać :roll: Tłumaczę jej za każdym razem, że nie wpadnę, póki zdrowa jest, więc ma być bez numerów :mrgreen:

Tatuś nieśmiały dalej, ale zaczynam go przynajmniej widywać bez przeszukiwania wszystkiego.

Reszta żyje i ma się nieźle. Jak będę pewna, że maluchy są wyprowadzone na prostą, to im będę musiała wynagrodzić ten kompletny brak uwagi przez ostatnich parę dni :oops:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, fruzelina, squid i 166 gości