Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki[']

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt mar 01, 2013 15:28 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

jolabuk5 pisze:Piękny przykład kociej przyjaźni [...]

... mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 02, 2013 10:29 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Witam serdecznie! Jestem Ewa i to ja zaadoptowałam Zuzię - mamę Gucia -od pani Joanny.Krótko żyję w świecie kotów więc nie mogę się pochwalić żadnymi osiągnięciami. W ciągu 2 lat udało mi się tylko znaleźć domek dla jednego ok. rocznego kocurka - znajdka i zaadoptować dwie koteczki - obecnie 6 letnią Zuzię i prawie 2 letnią Polę.Ostatnio intensywnie czytam posty na forum miau.Nie zdawałam sobie sprawy z ogromu problemu.Serce mi się kraje, włos na głowie jeży a łzy cisną do oczu gdy czytam ile kotów potrzebuje pomocy i do jakiego okrucieństwa potrafią posunąć się ludzie w stosunku do kotów i nie tylko.To straszne że nie ma na to kary. :evil: Pod tym względem nasze prawo jest do bani.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 02, 2013 11:35 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Uważam że jeśli nie chce się pomagać kotom to przynajmniej nie powinno się ich krzywdzić. Ja swoim staram się zapewnić jak najlepszy domek. Mają to co kotu jest potrzebne - czyste kuwetki,pełne miseczki,miejsce do spania,osiatkowany balkon i to co najistotniejsze to moją dozgonną miłość. W zamian dają się miziać, miętosić, przytulać i całować i nie przeszkadza im to wcale. Przede wszystkim mają spokój. :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 02, 2013 12:24 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Ewa L. pisze:Uważam że jeśli nie chce się pomagać kotom to przynajmniej nie powinno się ich krzywdzić. Ja swoim staram się zapewnić jak najlepszy domek. Mają to co kotu jest potrzebne - czyste kuwetki,pełne miseczki,miejsce do spania,osiatkowany balkon i to co najistotniejsze to moją dozgonną miłość. W zamian dają się miziać, miętosić, przytulać i całować i nie przeszkadza im to wcale. Przede wszystkim mają spokój. :1luvu:


Dobrze jest czytać takie posty :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob mar 02, 2013 13:33 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Ewa L. pisze:Uważam że jeśli nie chce się pomagać kotom to przynajmniej nie powinno się ich krzywdzić. Ja swoim staram się zapewnić jak najlepszy domek. Mają to co kotu jest potrzebne - czyste kuwetki,pełne miseczki,miejsce do spania,osiatkowany balkon i to co najistotniejsze to moją dozgonną miłość. W zamian dają się miziać, miętosić, przytulać i całować i nie przeszkadza im to wcale. Przede wszystkim mają spokój. :1luvu:

Witamy na forum, Ewo!
Stworzyłaś kotom wspaniały dom i bardzo się cieszę, że Zuzia miała szczeście trafić właśnie do Ciebie :D
Gdyby inne koty znalazły takie domy, byłoby cudownie. Ale naprawdę dobry dom nie trafia się często, szczególnie jak ma się do wyadoptowania takie wypłoszki, które tylko mnie lubią, a przed obcymi uciekają za kanapę :twisted:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob mar 02, 2013 21:11 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Nie - myślę że to ja miałam szczęście trafić właśnie na nią. Ona nauczyła mnie miłości do kotów. Dzięki niej zrozumiałam jak fantastycznymi zwierzakami są koty. :D Teraz w marcu szykujemy się na wyprawę do naszego doktorka. Do tej pory był blisko ale wymówiono mu lokal i przeniósł się na drugie osiedle spory kawałek od nas.Do tej pory wystarczyło ubrać szelki i leciałyśmy najpierw jedna,potem druga a teraz to już cała wyprawa. I tak zrobił się problem. Na szczęście moi znajomi mają samochód i zawsze mogę na nich liczyć. Nie szczepiłam w ubiegłym roku Zuzi bo chciałam ją przetrzymać i zaszczepić razem z Polą tak żeby nie myliły mi się terminy która kiedy. Przy okazji dziewczynki przejdą przegląd i profesjonalne manikiry i penikiry[nie wiem czemu ale gdy pazurki obcina im doktorek to jakoś wolniej im rosną a my z koleżanką jak obcinamy to po 3 tyg. mają już takie drapaki że hej]. Oczywiście Zuzia grzecznie poda łapkę niemal mówiąc -tnij,piłuj,maluj i rób co chcesz-bo to bezstresowa kocia. Za to Polka urządzi taką awanturę że koci kaganiec by się przydał. Za to później jakie cudne łapeczki będą. :ok:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 03, 2013 0:06 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Moim też by się przydało obcinanie pazurów, ale z 8 kotami trudno do weta a ja sama się boję... :oops:
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 03, 2013 12:24 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Może mogłabym pomóc. Ponieważ od jutra szykuje mi się kolejne 14 dni wolnego więc mogłabym wpaść do pani w celach kosmetycznych - pół godz. i po krzyku. Mam sprzęcik do obcinania a panią koty znają więc dadzą się przytrzymać. Nie ukrywam że strasznie chciałabym zobaczyć Gucia.Jeśli się pani zdecyduje to proszę o sms - a lub mail to się umówimy. Chętnie pomogę chociaż w ten sposób.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie mar 03, 2013 23:39 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Ewa L. pisze:Może mogłabym pomóc. Ponieważ od jutra szykuje mi się kolejne 14 dni wolnego więc mogłabym wpaść do pani w celach kosmetycznych - pół godz. i po krzyku. Mam sprzęcik do obcinania a panią koty znają więc dadzą się przytrzymać. Nie ukrywam że strasznie chciałabym zobaczyć Gucia.Jeśli się pani zdecyduje to proszę o sms - a lub mail to się umówimy. Chętnie pomogę chociaż w ten sposób.

Ewo, na forum wszyscy mówimy sobie po imieniu :D
Wpaść możesz, chociaż Gucia zobaczyć będzie trudno, bo on się obcych boi. Ale może uda mi się zamknąć go w łaience.
Z obcinaniem pazurków bym nie ryzykowała - to nie tylko jest problem obcięcia (sprzęt też mam), ale własnie złapanie i przytrzymania kota, który widzi obcego i panicznie się boi.
Możemy się umówć na srodę, np. na 18.00, daj zanć mailem, czy ci to pasuje :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 06, 2013 19:55 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Aktualne zdjęcia kociarni :D
Obrazek
ObrazekObrazek
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 06, 2013 20:19 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

jolabuk5 pisze:Aktualne zdjęcia kociarni :D [...]

co tak ich mało?
ja nie mogę się jakoś zebrać i obfocić moje footrzaki!
mry!
http://domowepiwniczne.blogspot.com/ <- a to nasz blog, można poczytać
i pomóc nam robiąc zakupy w Zooplus'ie - kliknij w banerek sklepu na pierwszej stronie bloga

jesteśmy też na FB -> https://web.facebook.com/IKtoTuMruczy/

ewa_mrau

Avatar użytkownika
 
Posty: 8490
Od: Pon sie 30, 2010 12:57
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 06, 2013 21:55 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Zdjęcia wybierała i wrzucała Ewa L w ramach krótkiego kursu umieszczania zdjęć na forum. Mam nadzieję, ze teraz na jej wątku - czyli na wątku Zuzi i Poli - pojawią się ich śliczne fotki, które mi pokazywała w telefonie (ma ich kilkaset!).
A wątek jest tutaj:
viewtopic.php?f=1&t=151257

Wczoraj do super domku wyadoptował się Dodek, ten z Dowborczyków, który miał tymczas na Wólczańskiej 21.

A dzis podczas wizyty Ewy L zdarzył się CUD - wszystkie moje tymczasy przyszły się przywitać i siedziały z nami w pokoju, całkiem blisko. Pogłaskać się jeszcze nie dały, za to pozwalały się łaskawie zabawiać piórkiem na patyku i w ogóle ... jakie wypłoszki? Normalne domowe koty, które wcale się nie boją człowieka (pod warunkiem, ze ten człowiek siedzi,b o jak wstanie, to juz inna sprawa :twisted: ). Ewa zrobiła parę zdjęć, więc mamy dowód :D
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 69576
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 06, 2013 22:59 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Witam! Oczywiście potwierdzam słowa Joli. W wolnej chwili przerzucę fotki z telefonu i pokarzemy wszystkim.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 06, 2013 23:05 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Jak na razie mogę pokazać mamę Gucia - Zuzię i jej młodszą koleżankę Polę.ObrazekObrazekObrazek
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro mar 06, 2013 23:23 Re: Moje koty -dom,tymczasy,przydomowe, szpitalne, Malutki['

Ta po lewej ma szczególnie mądre spojrzenie. I fajne pyszczki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości