^^ KocI SzczEciN~~ /część 5

Kapitan Nemo wie o tym?

e-dita pisze:Kapitan Nemo wie o tym?

no mam nadzieję że pamięta :mrgreen:

agiis-s pisze:
e-dita pisze:Kapitan Nemo wie o tym?

no mam nadzieję że pamięta

A jak nie to ja z chęcią przypomnę.
Wiecie co? Mój czarny ukochany poszedł na dwór, po 5 minutach wrócił z myszą.

Rzucił nią o szybę po czym wniósł do pokoju. Niestety już nie oddychała. Zabrałam, zakopałam. Poszedł na osiedle, wrócił po 10 minutach. I słyszę, że coś się tłucze po pokoju. A on przyniósł mi w zębach szklany śmiecznik.

Taki wrzosowy, chłopak ma gust. Poszedł ponownie na osiedle, powiedziałam żeby kasę jakąś przyniósł. :ryk:

Jak go dobrze przeszkolisz to wkrótce będziesz opływać w dostatki :smokin:

to jest Pixia sposób na bogactwo

» Pon sty 31, 2011 6:15 Re: ^^ KocI SzczEciN~~ /część 5

Daj mu liste co by Ci sie przydalo :lol:

Czarny szatan powiedział, że jak na jeden dzień to wystarczy prezentów. :lol:

Dziewczyny jakby Wam się gdzieś przed oczami pojawiło takie ogłoszenie o zaginięciu kocurka ok. rocznego to dajcie znać.
100% domowy, zagubiony bądź wyrzucony. Wczoraj wieczorem trafił do tdt, bo nie mogłyśmy go zostawić na ulicy.
Znaleziony w Podjuchach w okolicach Krzemiennej.

A co tutaj taka cisza?

Faktycznie, ale fajnie się czyta Wasze wpisy.
Podziwiam za ogromne serce w walce o szczęśliwy byt kociaków

To może ja się pochwalę, że moja podopieczna Bezusia dochodzi do siebie.
I koniecznie proszę kupić w czwartek Głos Szczeciński! U sparaliżowanej koteczki również widać małe postępy.
A jak tam u Was ? Jak Teodorek? Mrówka?
Kya Ty masz u siebie jeszcze jakiegoś czworonogiego do adopcji?
Tysiek ruszyło się u Ciebie coś z adopcjami? Czy ten pierwszy czarnuch z wątku jeszcze jest?

I koniecznie proszę kupić w czwartek Głos Szczeciński!

A o sooo chodzi bo ja jak zwykle sto lat za murzynami?

anduk pisze:
I koniecznie proszę kupić w czwartek Głos Szczeciński!

A o sooo chodzi bo ja jak zwykle sto lat za murzynami?

Bezusia udzieliła wywiadu. :oops:

W takim razie kupno obowiązkowe

Btw. może znacie odpowiedź?

viewtopic.php?f=1&t=123558

Pixia pisze:To może ja się pochwalę, że moja podopieczna Bezusia dochodzi do siebie.
I koniecznie proszę kupić w czwartek Głos Szczeciński! U sparaliżowanej koteczki również widać małe postępy.
A jak tam u Was ? Jak Teodorek? Mrówka?
Kya Ty masz u siebie jeszcze jakiegoś czworonogiego do adopcji?
Tysiek ruszyło się u Ciebie coś z adopcjami? Czy ten pierwszy czarnuch z wątku jeszcze jest?

Teodorek nadal zamieszkuje w piwnicy u ciotki agiis. Szkoda kota, bo kupa kasy poszla na leczenie, testy a teraz kota zamiast wylegiwac sie w łóżku u swojego czlowieka to zabawia panny po sterylizacji . dzisiaj wlasnie mialam okazje poznac nowa mieszkanke klatki . Najpierw mnie obsyczala niecenzuralnymi wyrazami ale jak wytlumaczylam jej ,ze ja dobry czlowiek i krzywdy nie zrobie to nawet pozwolila sie poglaskac. Miala jednak przy tym wzrok seryjnego mordercy :mrgreen:

To co mialam do adopcji znalazlo fajne domki. Jedynie Unka u mnie zostala bo nikt jej nie chcial ,a teraz to juz bym nie oddala. Poza tym to ulubienica babci i kazdego ranka w symbiozie spozywaja platki na mleku :mrgreen:

^^ KocI SzczEciN~~ /część 5

Kto przegląda forum