Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 6.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lis 15, 2009 12:41 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Kredka będzie do adopcji po sterylce.

Moja Kredeczka??? 8O
Ale w sensie że bedzie się nadawać, czy ma już ew zainteresowanych???

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Nie lis 15, 2009 13:27 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

zakończyłam bazarek, jak dotrą wpłaty dzielę na 3 i wpłacę ile wyjdzie.

P.S. jak mój ukochany Kitek? :)

dragonfly.87

 
Posty: 1547
Od: Wto lut 24, 2009 16:43
Lokalizacja: Warszawa- Ursus

Post » Nie lis 15, 2009 23:37 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

Kredka na razie nigdzie się nie wybiera choć małpiszon jeden lubi uciekać na klatkę schodową. Gdy się jej to uda to jest z siebie bardzo zadowolona.

Kitek nauczył się wchodzić na parapet i z lubością się na nim wyleguje. Wchodzi też na oparcie kanapy a nad ranem przychodzi do łóżka.



Wczoraj w Boguszycach CoolCaty, FondacjaKOT i Agn łapały kocięta z tego wątku :arrow: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=103250&start=105
Dzisiaj przywiozłam od Agn kocurka.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 16, 2009 8:14 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-54 koty-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Dzisiaj przywiozłam od Agn kocurka.Obrazek


    Sierotowate rudowate.
    Jak go już "wyprowadzisz na kota" to będziesz miała trzech kocich muszkieterów -kocurka rudego, bladorudego, i rudego z białym.

egwusia

Avatar użytkownika
 
Posty: 4970
Od: Pt paź 10, 2008 15:17
Lokalizacja: Chojnice

Post » Pon lis 16, 2009 17:30 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Śliczna sierotka. Rudzik taki.
Nie jeżdżą po nim? Takie jakieś uczucia opiekuncze we mnie obudził...

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 16, 2009 17:31 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Cuuudo :1luvu: :1luvu:
Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

makrejsza

 
Posty: 2032
Od: Czw lis 22, 2007 20:41
Lokalizacja: Chocianów

Post » Pon lis 16, 2009 17:44 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Ten byle jaki wypłosz to cudo. 8O Nawet wątpię, że z czasem się wyrobi, bo pręgowanie takie byle jakie pozostanie no i niesymetryczna plama na pysiu. Dobrze, że choć jest rudy to może znajdzie się na niego amator. :twisted:

Nazwę go Boguś.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 16, 2009 18:14 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

I love Boguś :1luvu:
Kotek jest debeściarski.
Czy on będzie taki bardziej pierzasty, czy to tylko takie złudzenie optyczne?

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 16, 2009 18:20 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Chude to, niedożywione i zimnego chowu to sierść nastroszona. Z czasem zapewne się zmieni.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 16, 2009 20:01 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Pierwszy, krótki :arrow: filmik z Bogusiem.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 16, 2009 20:14 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Bogus niby taka pierdoła, ale Nikusia wydeptał jak chciał. :smiech3:

magaaaa

 
Posty: 7599
Od: Pt paź 30, 2009 19:14

Post » Pon lis 16, 2009 20:18 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Ale nie ma odruchu ssania. Kociaki Triszy od razu szukają u dorosłych kotów sutków.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 16, 2009 20:25 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

nowy przybysz to jak widac z zawodu masazysta :D
jak Ty to robisz Mirko, ze nowe koty sa tak cieplo przyjmowane przez rezydentow?
ja jak jakas bide przynosze do domu to jest prychanie przez tydzien dopiero pozniej zaczynaja sie po malu zaprzyjazniac
19.07.2009 Żabenko moja [*]

asiula_7

 
Posty: 132
Od: Czw cze 25, 2009 16:06
Lokalizacja: Miasto Kotow

Post » Pon lis 16, 2009 20:28 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

Przy takiej rotacji i ilości większość kotów przestaje regować na nowe. Najbardziej na Bogusia prycha Richie. Prycha i ucieka.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pon lis 16, 2009 20:49 Re: Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-55 kotów-Bydgoszcz.

mirka_t pisze:Pierwszy, krótki :arrow: filmik z Bogusiem.


Rozczulający widok :1luvu: :P
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 743 gości