Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
jolabuk5 pisze:canada53 pisze:jolabuk5 pisze:Przepraszam za OT, ale na ten wątek najwiecej osób wchodzi - dziś w szpitalnym parku pojawiła się nowa kotka, biała z szarym (więcej białego), miała OBROŻĘ. Jeśli jutro też przyjdzie, spróbuję zrobic zdjęcie. Kotka trochę się nas bała, ale zjadła podsunięte jedzonko i pobiegła. Moze gdzieś mieszka, ale może komus taka zginęła?
Wczoraj widziałam ogłoszenie przy targowisku róg Tatrzańskiej i Przybyszewskiego, że zaginęły tam komuś dwa koty: jeden rudy, a drugi biało-bury (są dołączone zdjęcia) - obydwa były z obróżkami, ale nie napisali w jakim kolorze. Gdyby ktoś takiego kota znalazł, proszą o kontakt z człowiekiem pilnującym ubikacji na tym targowisku.
A jaką obrożę miała ta kotka, która przyszła na karmienie?
Ciemną - mogła być czerwona albo brązowa, nie widziałam dobrze. Czy w tym ogłoszeniu był jakis telefon? Oczywiście, spróbujemy się skontaktować. Już wiem, że to nie kotek Morgiany - bo jej zgubil obróżkę. Ale moze akurat te z Tatrzańskiej? Ta obrózka wygląda na ZA CIASNĄ, więc i tak trzeba to coś złapać, żeby obróżkę zdjąć, przy okazji wykastrować/wysterylizowac. A czy w ogłoszeniu nie pisali, jak sie koty nazywają? Coś nowego/burego tez się pojawia czasem na karmieniu, ale nie zauważyłam obróżki. Zresztą to bure bardzo dzikie. Szaro-białe też przed nami ucieka (łapanie tylko na klatkę-łapkę) ale chyba mniej się boi człowieka.
Już się o wszystko wypytałam. Ten poszukiwany rudzielec ma na imię BADZIO (zaginął 6 października) i jest ponoć bardzo ufny, do każdego podejdzie. Podobno był widziany w okolicach ul.Łęczyckiej, ale zanim właściciele poszli go szukać, to już go nie było. Buro biała kotka to AMELKA (zaginęła 7 października). Obydwa koty reagują na swoje imię, miały obróżki, ale właścicielka nie pamięta dokładnie który jaką nosił (mają w sumie kilka kotów) i nie jest w stanie podać ich koloru. Mówiła, że na wewnętrznej stronie obróżek są napisane jej numery telefonu. Ale obróżki raczej ciasne nie były...
Telefony do właścicieli wyślę na pw.
kiche_wilczyca pisze:Bono ze szpitalika, nr 210, jest u nas na tymczasie. Jego wątek, przed chwilą założony:
viewtopic.php?f=1&t=101684&p=5038752#p5038752
jolabuk5 pisze:Już się o wszystko wypytałam. Ten poszukiwany rudzielec ma na imię BADZIO (zaginął 6 października) i jest ponoć bardzo ufny, do każdego podejdzie. Podobno był widziany w okolicach ul.Łęczyckiej, ale zanim właściciele poszli go szukać, to już go nie było. Buro biała kotka to AMELKA (zaginęła 7 października). Obydwa koty reagują na swoje imię, miały obróżki, ale właścicielka nie pamięta dokładnie który jaką nosił (mają w sumie kilka kotów) i nie jest w stanie podać ich koloru. Mówiła, że na wewnętrznej stronie obróżek są napisane jej numery telefonu. Ale obróżki raczej ciasne nie były...
Telefony do właścicieli wyślę na pw.
Już miłam dzwonić do właścicieli, ale dobrze, że najpierw tu zajrzałam - białobure w obróżce pojawiło się u nas 5 października, czyli to nie może być Amelka.Poza tym tego kota/kotkę w obrózce widujemy bardzo rzadko - raz 5 października i potem Dorcia widziała w sobotę, 10 .10. Widocznie się boi i przychodzi jeść, kiedy my już odejdziemy.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 62 gości